Drugoligowy zespół objął prowadzenie na początku drugiej połowy. W 47. minucie Karlan Grant celnie dograł do Calluma Robinsona, który znalazł sposób na golkipera Brighton and Hove Albion.
Na odpowiedź "Mew" trzeba było czekać do 81. minuty. Evan Ferguson przedarł się przez defensywę rywali i piłka trafiła pod nogi Jakuba Modera. Reprezentant Polski dynamicznie wbiegł w pole karne, a następnie mocno uderzył w kierunku bramki. David Button nie zdążył zareagować.
Kadrowicz miał też udział przy decydującej bramce. W 98. minucie dogrywki Moder odnalazł się na prawym skrzydle i zacentrował w pole karne. Leandro Trossard przepuścił piłkę między nogami do Neala Maupaya. Francuski przechylił szalę zwycięstwa na korzyść gości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!
Po wyrównanym meczu Brighton and Hove Albion pokonał 2:1 West Bromwich Albion. Podopieczni Grahama Pottera awansowali do czwartej rundy Pucharu Anglii. Duża w tym zasługa Modera. W sezonie 2021/22 młody pomocnik wystąpił łącznie w 21 spotkaniach, strzelił w nich dwa gole i zanotował cztery asysty.
GOL KUBY MODERA!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 8, 2022
Reprezentant Polski dobrze odnalazł się w polu karnym i wyrównał stan rywalizacji z WBA! #EFLpl pic.twitter.com/peh2kRrzT5
Czytaj także:
Sobota w Pucharze Anglii. Huddersfield i Crystal Palace z awansem, nieudana pogoń Mansfield
Mistrz Anglii nie zawiódł i pozostaje w grze o puchar