[tag=10955]
Polski Związek Piłki Nożnej[/tag] wydał komunikat, w którym poinformował o ukaraniu Grzegorza Gilewskiego jednoroczną dyskwalifikacją oraz dziesięcioma tysiącami złotych kary. W oświadczeniu czytamy, że "uznano odpowiedzialność dyscyplinarną obwinionego za czyn dyscyplinarny, polegający na przyjęciu obietnicy korzyści majątkowej".
Chodzi o mecz z października 2004 roku, w którym spotkały się Pogoń Szczecin i Górnik Łęczna. Było to spotkanie dziewiątej kolejki Ekstraklasy, a Portowcy wygrali 2:1. Były arbiter nie przyznał się do stawianego mu zarzutu, ale dobrowolnie poddał się karze.
W postępowaniu karnym Sąd Apelacyjny wydał prawomocny wyrok w listopadzie ubiegłego roku. Jak podawał blog "Piłkarska Mafia", Gilewski został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, 6 tys. zł grzywny, zakaz zajmowania stanowisk związanych z organizacją i uczestnictwem w profesjonalnych zawodach sportowych przez dwa lata oraz zwrot nienależnie przyjętych korzyści majątkowych. Z dwóch zarzutów został oczyszczony.
W świetle przepisów PZPN jednak zarzuty dotyczące czynów przed kwietniem 2004 roku przedawniły się, więc sprawdzano odpowiedzialność dyscyplinarną tylko za jeden z nich. Więcej o tej sprawie można przeczytać TUTAJ oraz TUTAJ.