Strażak z Dębna na ustach całej Polski po tym, co zrobił

Materiały prasowe / Łukasz Gryciak ratujący dziecko
Materiały prasowe / Łukasz Gryciak ratujący dziecko

Kilka dni temu głośno było o strażaku-piłkarzu, który uratował z pożaru dwójkę dzieci. Teraz, w rozmowie z naszym serwisem, opisuje tamte wydarzenia. - Jak się widzi, że malutkie dziecko przestaje oddychać, to włączają się pewne automatyzmy - mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

Łukasz Gryciak na co dzień występuje w IV-ligowym klubie MKS Dąb Dębno. Gra w piłkę to jednak dla niego wyłącznie hobby. Poza futbolem jest bowiem od 10 lat także strażakiem Państwowej Straży Pożarnej. Od kilku dni, dzięki swojej bohaterskiej postawie, stał się natomiast prawdopodobnie najsłynniejszym przedstawicielem swojego zawodu w kraju.

Automatyzmy

Ostatni piątek na długo zapisze się w pamięci Łukasza Gryciaka, jak również mieszkańców Dębna. To wówczas, około godziny 13:00, mieszkańcy tego niewielkiego miasteczka w województwie zachodniopomorskim, zaniepokojeni dymem wydobywającym się z jednego z mieszkań na 2. piętrze bloku, zaalarmowali straż pożarną.

Wśród strażaków, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, znajdował się m.in. Łukasz Gryciak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście!

- Gdy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia, świadkowie i mieszkańcy bloku poinformowali nas, że na górze mogą się znajdować dzieci z babcią - opisuje Gryciak.

- Osobiście nie zajmowałem się typowo gaszeniem pożaru. Byłem jednym ze strażaków przeszukujących teren, a konkretnie kondygnację nad miejscem pożaru. W związku z tym udałem się na górę, by przeszukać mieszkania i znaleźć wspomniane osoby - dodaje.

Po chwili nasz rozmówca odnalazł kilkuletniego chłopca, jego około 1,5-roczną siostrzyczkę oraz babcię dzieci. Warunki panujące wówczas w budynku uniemożliwiały jednak sprowadzenie całej trójki klatką schodową. W związku z tym strażak postanowił ewakuować wszystkich na balkon.

Już wówczas sytuacja była jednak bardzo trudna. Nasz rozmówca, by ratować dzieci, zdecydował się oddać im swoją maskę tlenową.

- Jak się widzi, że malutkie dziecko przestaje oddychać, to włączają się pewne automatyzmy w człowieku. Stąd taka, a nie inna decyzja. Dziewczynka była w kiepskim stanie i dlatego też podjąłem decyzję o zdjęciu maski - opisuje.

Najcięższa akcja w historii

Ostatecznie wszystko jednak dobrze się skończyło. Wszystkich udało się bezpiecznie sprowadzić na zewnątrz, choć w przypadku strażaka niezbędna była krótka wizyta w szpitalu. - Ze szpitala wyszedłem w sobotę, wówczas już było wszystko w porządku - przekonuje nasz rozmówca.

Cała akcja na długo pozostanie jednak w jego pamięci. Jak zapewnia, nigdy wcześniej nie brał udziału w czymś takim.

- Takiego pożaru jak ten nie było u nas w regionie już dawno. Nie wiem, czy kiedykolwiek coś takiego miało miejsce. Mój ojciec również jest strażakiem, pracował w zawodzie prawie 30 lat. Mimo to stwierdził, że się z czymś takim nie spotkał - mówi Łukasz Gryciak.

- Na pewno była to jedna z najcięższych akcji ratowniczych, w jakich brałem udział. Jak to się mówi, z uwagi na dzieci, wspominam ją trochę ze łzami w oczach. To jedna z takich akcji, która zdecydowanie mnie poruszyła - dodaje.

Dziś jednak widok uwięzionych w płomieniach dzieci, sam pożar, czy wizyta w szpitalu, to tylko mgliste wspomnienie. Obecnie nasz rozmówca stara się poradzić sobie z zamieszaniem, jakie wokół niego powstało.

- Znajomi i bliscy wydzwaniali, przyjeżdżali, gratulowali. Dostawałem gratulacje w zasadzie z całej Polski. Na Instagramie mam 2 czy 3 tysiące wiadomości, których do dzisiaj nie dałem rady odczytać. Też bardzo miłe było to, że odezwały się osoby ze środowiska piłkarskiego jak choćby Sebastian Mila czy Krzysztof Stanowski - opisuje bohaterski strażak.

- Całe to zainteresowanie odbieram pozytywnie, wszyscy podchodzą do mnie bardzo miło, nikt nie stara się nic zrobić na siłę. Wiadomo, jest tego dużo, był TVN, Polsat, TVP Szczecin, trochę gazet. Z jednej strony to miłe, że ktoś się tym interesuje, ale z drugiej strony jak będzie tego za dużo, to dam sobie z tym spokój, bo co za dużo, to też niezdrowo - kończy nasz rozmówca.

Czytaj także: 
Dla tej drużyny koronawirus jest prawdziwym koszmarem
Josep Guardiola. Jego pierwszy wygrany pojedynek z Mourinho zmienił bieg historii

Komentarze (15)
avatar
Paweł Kunicki
19.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co się dzieje z tym krajem. Czytam wasze komentarze pod wiadomościami i zawszę hejt na pandemie na szczepienia. Myślę wejdę w komentarze do artykułu o człowieku który zrobił coś dobrego odbuduj Czytaj całość
ewa9717
19.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo, pozdrawiam pana serdecznie. 
avatar
COSMA
19.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czy nie na tym polega ich praca lub pasja jeśli to OSP 
avatar
Mirosław Soroczyński
19.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
otojaja.....robisz z siebie jaja!!!.Tak myśli krótkowidz i ograniczona osoba w myślach. Popracuj nad sobą może będą efekty,w co bardzo wątpię. 
avatar
gregorius123
19.01.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Matko kochana!Lekarz idzie do roboty w czasie mniemanej pandemii - trzeba mu sypnąć dodatkową kasę , strażak idzie do pożaru - -wyjątkowy bohater , policjant złapie byle łobuza - order i dodate Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.