Posługiwał się fałszywym certyfikatem covidowym. Niemiecki trener ukarany

Były trener Werderu Brema Markus Anfang zaprzeczał, jakoby jego certyfikat covidowy był fałszywy. Okazało się jednak, że kłamał. Teraz czeka go surowa kara.

Michał Płaszczyk
Michał Płaszczyk
Markus Anfang Getty Images / Na zdjęciu: Markus Anfang
W listopadzie Markus Anfang zdecydował się zrezygnować z funkcji szkoleniowca Werderu Brema po tym, jak klub wszczął wobec niego śledztwo, odnośnie sfałszowania certyfikatu pełnego zaszczepienia przeciwko COVID-19.

- Otrzymałem obie dawki szczepionki w oficjalnym punkcie szczepień i mam dokumenty, by to potwierdzić - mówił 19 listopada niemiecki trener. Dzień później ton jego wypowiedzi był zdecydowanie inny.

20 listopada Anfang podał się do dymisji, mówiąc o "ekstremalnie stresującej sytuacji dla niego oraz jego rodziny". Nie ma co się mu dziwić, ponieważ wiadomo już, że oszukiwał.

Media w Niemczech, w tym między innymi "Bild", poinformowały, że śledztwo wobec szkoleniowca wskazało, że dopuścił się sfałszowania "green passu". Niemiecka federacja nałożyła na niego karę roku wykluczenia z pracy w piłce nożnej - liczoną od daty rezygnacji - i grzywnę w wysokości 20 tysięcy euro.

Asystent Anfanga, Florian Junge, również został uznany za winnego. 36-latek nie będzie mógł pracować w futbolu przez 10 miesięcy i będzie musiał zapłacić 3 tysiące euro związkowi.

Czytaj także:
Piłkarz Realu Madryt odrzucił ofertę marzeń
Dembele zaskoczy? Nowe informacje ws. skrzydłowego Barcelony

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy futbolu zabawił się z piłką. A potem ta radość!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×