Po odejściu Rafaela Beniteza tymczasowym menadżerem "The Toffees" był Duncan Ferguson. Drużyna pod jego wodzą przegrała 0:1 z Aston Villą i na tę chwilę zajmuje 16. miejsce w tabeli Premier League.
W poniedziałek klub ogłosił nazwisko nowego menadżera. Frank Lampard podpisał dwuipółletni kontrakt z Evertonem i zadebiutuje w nowej roli w meczu z Brentford FC (5 lutego).
- To dla mnie ogromny zaszczyt reprezentować i zarządzać tak wielkim klubem, jakim jest Everton. Po rozmowach z właścicielem, prezesem i zarządem odczułem ich pasję i ambicję. Myślę, że to jest wyjątkowy klub - stwierdził, cytowany na stronie internetowej Evertonu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Krychowiak załatwił brata w parterze. Musiał odklepać!
25 stycznia 2021 roku Lampard został zwolniony z Chelsea. Szkoleniowiec przez półtora roku pracował na Stamford Bridge, jednak jego zespół spisywał się poniżej oczekiwań. Młody trener w sezonie 2018/19 był zatrudniony w Derby County.
43-latek nie był jedynym kandydatem na stanowisko menadżera Evertonu. Na liście życzeń liverpoolczyków znalazły się takie nazwiska jak Fabio Cannavaro, Vitor Pereira czy Wayne Rooney. Ostatecznie wybór padł na Lamparda.
Boss. pic.twitter.com/hiXUZ7fGRi
— Everton (@Everton) January 31, 2022
Czytaj także:
Tego jeszcze nie było. Kosmiczna pensja dla Kyliana Mbappe!
Co dalej z Adamem Nawałką? Poznaliśmy odpowiedź