W niedzielę Krystian Bielik rozegrał pierwsze spotkanie po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. Reprezentant Polski pojawił się na boisku w 69. minucie, wówczas jego Derby County przegrywało 0:2 z Birmingham City.
Gola kontaktowego strzelił Luke Plange. W szóstej minucie doliczonego czasu Bielik świetnie odnalazł się pod bramką rywali i efektownym strzałem ustalił rezultat na 2:2. Po chwili kadrowicz utonął w ramionach kolegów.
Festy Ebosele wskoczył na plecy zawodnika Derby County. Bielik niefortunnie upadł na murawę i był opatrywany przez klubowych lekarzy. Wygląda na to, że uraz środkowego pomocnika nie jest jednak poważny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie
"Krystian Bielik po badaniach. Wszystko wyszło dobrze" - napisał Adam Sławiński na Twitterze. Z informacji dziennikarza wynika, że 24-latek wróci do treningów po kilkudniowej przerwie.
Pod znakiem zapytania stoi występ piłkarza w najbliższym meczu ligowym "Baranów". W środę (2 lutego) podopieczni Wayne'a Rooneya zagrają na wyjeździe z Huddersfield Town.
Krystian Bielik po badaniach. Wszystko wyszło dobrze. Uff…
— Adam Sławiński (@AdamSlawinski) January 31, 2022
Czytaj także:
Tak zawodnicy zareagowali na decyzję PZPN. Starszyzna wolała innego selekcjonera
Czesław Michniewicz to król atmosfery z poważną skazą na życiorysie