Powraca PKO Ekstraklasa. Nowe bronie w arsenale

Sebastian Szczytkowski 04 Lutego 2022, 07:04

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Termaliki

• Kosta Runjaić na rozdrożu. Kibice zabrali głos

Rok temu Lech Poznań zimował na piątym miejscu w tabeli, a na finiszu ligi nie dostał się nawet do europejskich pucharów. Teraz jest liderem i głównym kandydatem na mistrza Polski. Trener Maciej Skorża jest na dobrej drodze, żeby ponownie uszczęśliwić poznaniaków, nie przeżył w oknie transferowym żadnego bolesnego ciosu. Nawet sprzedany do VfL Wolfsburg pomocnik Jakub Kamiński pozostaje na pokładzie do końca sezonu.

Tego samego nie może powiedzieć trener wicelidera Pogoni Szczecin. Kosta Runjaić nie może liczyć na podstawowego dotąd pomocnika Kacpra Kozłowskiego. Niemiec nie dostał na pocieszenie młodzieżowca, ale nowego rozgrywającego tak. Pogoń pobiła w oknie transferowym dwa rekordy klubu. Na Kozłowskim zarobiła ponad 10 milionów euro, a za Wahana Biczachczjana zapłaciła 400 tysięcy euro. Trener Pogoni może tym sezonem zakończyć pracę w Pogoni, dlatego zamierza postawić wszystko na jedną kartę.

Do niedawna zagadkowa była również przyszłość Marka Papszuna. Raków Częstochowa pochwalił się jednak przedłużeniem kontraktu z trenerem, więc z pomysłu jego zatrudnienia w Legii Warszawa musi na razie zrezygnować. Raków jest trzecim z wiodących kandydatów na mistrza Polski i także on zamiast przeprowadzić rewolucję kadrową, postarał się o jeden mocny strzał na rynku transferowym. Deian Sorescu był topowym graczem w lidze rumuńskiej, ma błyszczeć również na polskich boiskach.

Szanse reszty peletonu, goniącego Lecha, są oceniane niżej, ale przecież Radomiak zaskoczył już tyle razy, że skreślanie beniaminka z gry o mistrzostwo Polski byłoby lekkomyślne. Trener Tomasz Kaczmarek studzi nastroje w Gdańsku, ale i Lechia przypomniała o sobie tuż przed wznowieniem ligi głośnym transferem Christiana Clemensa.

Trwa wyjątkowy sezon także dlatego, że Legii Warszawa trzeba szukać nie w gronie kandydatów na mistrza Polski, a drużyn zagrożonych spadkiem. O zawirowaniach w klubie powiedziano i napisano jesienią bardzo dużo. Zima była względnie spokojna, a reaktywowany trener Aleksandar Vuković namówił kilku piłkarzy do wsparcia misji utrzymanie. Do Legii powrócili pomocnicy Patryk Sokołowski i Paweł Wszołek. Blisko Legii są w tabeli zagrożeni spadkiem Górnik Łęczna i Warta Poznań, a za nią tylko Bruk-Bet Termalica Nieciecza.

I akurat pod Tarnowem rozpocznie się runda wiosenna. Bruk-Bet musiał działać, żeby zwiększyć szanse na pozostanie w elicie, a zbudowanie zespołu powierzono nowemu trenerowi Radoslavovi Latalowi. Także przeciwnik niecieczan Jagiellonia Białystok zmieniła niedawno szkoleniowca, a drużyna przeżyła pierwszy okres przygotowań z Piotrem Nowakiem. 20. kolejka nie ma niekwestionowanego hitu, ale pierwsze korekty na górze tabeli są możliwe. Lech podejmie Cracovię, Pogoń odwiedzi Piasta, a Raków ugości Wisłę Kraków. Na deser starcie najsilniejszych drużyn Mazowsza - Radomiak kontra Wisła Płock.

20. kolejka PKO Ekstraklasy:

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Jagiellonia Białystok / pt. 04.02.2022 godz. 18:00

KGHM Zagłębie Lubin - Legia Warszawa / pt. 04.02.2022 godz. 20:30

Stal Mielec - Górnik Zabrze / sob. 05.02.2022 godz. 15:00

Piast Gliwice - Pogoń Szczecin / sob. 05.02.2022 godz. 17:30

Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław / sob. 05.02.2022 godz. 20:00

Warta Poznań - Górnik Łęczna / nd. 06.02.2022 godz. 12:30

Raków Częstochowa - Wisła Kraków / nd. 06.02.2022 godz. 15:00

Cracovia - Lech Poznań / nd. 06.02.2022 godz. 17:30

PKO Ekstraklasa 2021/2022

Czytaj także: Demolka! Marek Papszun wstrząsnął Rakowem w szatni
Czytaj także: Twierdza Pogoni cudem uratowana