Meczem z występującym w trzeciej lidze Rekordem Bielsko-Biała Ruch Chorzów zakończył zgrupowanie w Rybniku-Kamieniu. Potyczka zakończyła się remisem 2:2. Gracze z Bielska-Białej prowadzenie objęli po błędzie defensywy Niebieskich. Do siatki trafił doświadczony Tomasz Nowak.
Chorzowianie dwa gole zdobyli w niespełna 120 sekund. Piękną bramką popisał się testowany przy Cichej zawodnik rezerw Lecha Poznań Jakub Malec. Chwilę później na 2:1 trafił Daniel Szczepan. W końcówce, po kolejnym błędzie obrony, Rekord wyrównał. - Od lat wiemy, że to niezły jest zespół. Wykazywali ochotę do gry, co dziwić nie może. Zmęczenie było widoczne. Mamy wnioski do wyciągnięcia. Niektórzy mogą zobaczyć, że wejście do seniorskiej piłki łatwe nie jest - przyznał po meczu trener Ruchu Jarosław Skrobacz, w rozmowie z Ruch TV.
Od poniedziałku piłkarze z Cichej będą przygotowywali się do wznowienia rozgrywek na własnym stadionie. Chorzowianie w planach mają jeszcze kilka sparingów. - Ważne się, że kończymy obóz bez kontuzji. Cieszy, że trzydzieści minut na pełnym obciążeniu zagrał Konrad Kasolik. Liczymy, że nam pomoże wiosną na boisku - przekazał dobrą wiadomość Jarosław Skrobacz.
Ruch Chorzów - Rekord Bielsko-Biała 2:2 (0:0)
0:1 - Tomasz Nowak 56'
1:1 - Jakub Malec 64'
2:1 - Daniel Szczepan 66'
2:2 - Dawid Kasprzyk 83'
Skład Ruchu Chorzów: Bielecki (62' T. Nowak) – Kulejewski (62' Kasolik), Nawrocki (46' Szymocha), Szywacz (62' Kowalski) – Żuk (46' Wójtowicz), Mokrzycki (62' J. Nowak), Sikora (46' Wyroba), Szkatuła (46' Malec) – Janoszka (46' Foszmańczyk) – Chiliński (30' Szczepan), Żagiel (24' Bąk, 46' Stępień).
Czytaj także:
Widzew Łódź zagrał z Ruchem Chorzów. Padł jeden gol
Ruch Chorzów rozstał się z napastnikiem
ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat