Dla walczącego o awans do PKO Ekstraklasy Widzewa był to już czwarty sparing podczas zimowych przygotowań. Łodzianie przegrali 1:3 z Siarką Tarnobrzeg i 1:2 z Chojniczanką Chojnice. Z kolei kilka dni temu bezbramkowo zremisowali z Unionem Berlin.
Ruch, 3. zespół eWinner II ligi, na boiska w 2022 roku wyszedł dopiero po raz drugi. Przed tygodniem pokonał w Krakowie Sandecję Nowy Sącz 5:3.
Chorzowianie do gry przystąpili bez kontuzjowanych Jakuba Nowaka, Patryka Sikory, Kacpra Kawuli czy Konrada Kasolika, który od września nie potrafi poradzić sobie z urazem. Z Ruchem nie trenuje już Kacper Janiak, który miał z klubem podpisać umowę, ale ostatecznie strony nie doszły do porozumienia.
Jarosław Skrobacz do gry wystawił dwóch napastników - Daniela Szczepana i Piotra Stępnia. Najprawdopodobniej Ruch wiosną będzie grał właśnie dwoma zawodnikami na szpicy.
Spotkanie rozgrywane było na sztucznej nawierzchni. Obie drużyny stworzyły sobie kilka okazji. W meczu padł jednak tylko jeden gol. W 77. minucie Dani Villa uderzeniem z pola karnego pokonał rezerwowego bramkarza gości Tomasza Nowaka.
Widzew Łódź - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
1:0 - Dani Villa 77'
Składy:
Widzew Łódź: I połowa: Reszka - Tanżyna, Nowak, Kreuzriegler - Owczarek, Karasek, Kun (31' Chwałowski), Hansen, Gołębiowski - Kita, Montini.
II połowa: Reszka (64' Wrąbel) - Stępiński, Tanżyna, Kreuzriegler (61' Dębiński) - Owczarek (61' Zieliński), Danielak, Chwałowski (61' Hanousek), Villa, Nunes - Guzdek, Machałek.
Ruch Chorzów: Bielecki (46' T. Nowak) - Kulejewski, Nawrocki (75' Kowalski), Szywacz - Żuk (46' Będzieszak), Mokrzycki (77' Wojtek), Foszmańczyk (46' Wyroba), Szkatuła (46' Wójtowicz) - Janoszka (67' Żagiel) - Szczepan (67' Bąk), Stępień (46' Chiliński).
Sędzia: Włodzimierz Bartos (Łódź).
Czytaj także:
Historyczny transfer Śląska Wrocław!
Miał nawiązać do sukcesów ojca, ale rozczarował i odchodzi z klubu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał! "Bramka stadiony świata"