"Poniedziałkowa kawa. Razem, na spokojnie. Zanim wpadniemy w szalony wir tego tygodnia" - taki opis do wspólnego zdjęcia z mężem umieściła Anna Lewandowska.
Najbardziej popularna sportowa w Polsce spędziła poranek w jednej z monachijskich restauracji. Bez dzieci, które były w przedszkolu. Taką informację przekazała Lewandowska na Instagramie.
"Co mama robi z dziećmi po weekendzie? Szybko odwozi je do przedszkola" - powiedziała.
Robert Lewandowski ma za sobą świetny weekend. Polak po raz kolejny pokazał, że uwielbia grać z mocnymi rywalami. Bayern Monachium zwyciężył w hicie przeciwko RB Lipsk (3:2), a napastnik nie dość, że strzelił bramkę to zebrał bardzo dobre oceny za grę.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Zaskakujące informacje
Lewandowscy pobrali się w 2013 roku, a obecnie wychowują dwie córki: Klarę i Laurę. Mimo to w niemieckich mediach pojawiły się doniesienia, że para planuje rozwód. Według dziennikarzy, miałoby do tego dojść jeszcze w tym roku. Było to o tyle zaskakujące, że na każdym kroku oboje powtarzają, jak dużym wsparciem są dla siebie.
Plotki dotarły do samych zainteresowanych. Lewandowska w swojej relacji zamieściła zdjęcie ze swoim mężem.
"Kochanie, słyszałeś?" - zapytała męża.
Pod fotografią natomiast pojawił się napis: "nasza reakcja na plotki o rozwodzie".
Wydaje się zatem, że doniesienia niemieckich mediów są wyssane z palca.
Czytaj także:
Walka Polki o medal i kilka finałów. Zobacz, co przespałeś 3. dnia IO
Pekin 2022. Znakomite przejazdy polskich saneczkarzy