Cash nie żartował. Naprawdę to zrobił dla Michniewicza!

Getty Images / Tim Goode/PA Images / Twitter/LaczyNasPilka / Na zdjęciu: Matty Cash, na małym zdjęciu: Matty Cash i Czesław Michniewicz
Getty Images / Tim Goode/PA Images / Twitter/LaczyNasPilka / Na zdjęciu: Matty Cash, na małym zdjęciu: Matty Cash i Czesław Michniewicz

Czesław Michniewicz odwiedził już Roberta Lewandowskiego i kadrowiczów z Serie A, zaś w środowy wieczór obejrzał mecz Premier League Aston Villa - Leeds United. Po nim spotkał się z Mattym Cashem, który przygotował dla selekcjonera niespodziankę.

Matty Cash pojawił się w reprezentacji Polski za kadencji Paulo Sousy. Zagrał w meczach z Andorą i Węgrami, kończących eliminacje do mistrzostw świata 2022. W styczniu br. kadrę przejął Czesław Michniewicz i od razu dał do zrozumienia, że Cash jest dla niego ważną postacią.

- To jest bardzo dobry piłkarz, regularnie grający w Premier League (...) Posiada polskie obywatelstwo i na pewno będzie okazja, abym go bliżej poznał. Zrobię to najszybciej jak tylko to możliwe, aby czuł się ważną częścią zespołu, a nie zawodnikiem, który po zmianie selekcjonera zostanie nagle zaszufladkowany jako wybór Sousy, którego ja nie chcę - powiedział Michniewicz w "Hejt Parku" w Kanale Sportowym.

Reakcja Casha była zaskakująca. "Czekam trenerze na wizytę. Upiekę sernik" - napisał zawodnik Aston Villi na Twitterze (więcej TUTAJ>>). Niektórzy być może potraktowali drugie zdanie z przymrużeniem oka, ale... piłkarz nie żartował!

W środowy wieczór Michniewicz zasiadł na trybunach Villa Park w Birmingham i obserwował grę Casha oraz Mateusza Klicha (Leeds United). Obaj kadrowicze wypadli nieźle, Cash asystował przy golu Philippe Coutinho na 1:1 (mecz zakończył się wynikiem 3:3, więcej TUTAJ>>).

ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat

Po meczu doszło do spotkania selekcjonera z Cashem. "Dotrzymał słowa!" - można przeczytać na profilu Łączy Nas Piłka na Twitterze, na którym opublikowano zdjęcie zrobione na Villa Park. Widzimy na nim roześmianych Casha i Michniewicza oraz... sernik, który przyniósł reprezentant Polski.

Przypomnijmy, że w ostatnich dniach Czesław Michniewicz spotkał się z wieloma kandydatami do gry w kadrze. Rozpoczął od wizyty u Roberta Lewandowskiego, późnej odwiedził m.in. Piotra Zielińskiego, Wojciecha Szczęsnego czy Kamila Glika.

Michniewicz wyśle pierwsze powołania (na barażowy mecz z Rosją w Moskwie, a także na kolejne spotkanie marcowe - albo będzie to finał baraży, albo mecz towarzyski) prawdopodobnie na przełomie lutego i marca.

Czytaj także: Czesław jeździ. Selekcjoner na walizkach
Czytaj także: Michniewicz dostanie pomoc od "przyjaciół z Rosji". Tak twierdzi Czerczesow

Źródło artykułu: