Erling Haaland i Kylian Mbappe są wymieniani w gronie piłkarzy, którzy w najbliższych latach mogą regularnie wygrywać plebiscyty dla najlepszych zawodników na świecie. Według Roberta Lewandowskiego, młodzi napastnicy nie będą jednak dominować tak, jak robili to Lionel Messi i Cristiano Ronaldo.
- Mają umiejętności, ale kto wie, czy w ciągu najbliższych 2-3 lat inni młodzi napastnicy się nie ujawnią? Nie wyobrażam sobie na tę chwilę, że zdominują międzynarodową piłkę nożną, tak jak robili to Cristiano Ronaldo i Lionel Messi przez ostatnie 12 lat - przekonuje Polak w rozmowie z "France Football" (cytat za: Goal.com).
Lewandowski w samych superlatywach wypowiada się właśnie o Ronaldo i Messim. - Stworzyli historię, zdobywając wszystkie możliwe trofea. Myślę, że w ciągu najbliższych 10 lat będzie kilku graczy rywalizujących o miano najlepszego gracza na świecie - dodał "Lewy".
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!
W ostatnim roku Polak o tytuł najlepszego piłkarza roku rywalizował z Messim. Argentyńczyk zgarnął Złotą Piłkę, ale Lewandowski został doceniony w kilku innych plebiscytach, w tym FIFA The Best, który wygrał drugi raz z rzędu.
Haaland jest obecnie głównym rywalem Lewandowskiego na niemieckim podwórku. Norweg jest wymieniany w gronie następców Polaka w Bayernie Monachium, ale wśród zainteresowanych 21-latkiem są inni giganci w tym Real Madryt, PSG czy Manchester United.
Czytaj też:
-> Lewandowski z życiówką i o krok od pobicia kolejnego spektakularnego rekordu
-> Zobacz noty Lewandowskiego po klęsce Bayernu