Nie tylko Ukraińcy. Taki jest plan pomocy Abramowicza dla ofiar wojny

Szokujące informacje ws. Romana Abramowicza

Roman Abramowicz został właścicielem Chelsea FC w 2003 r. Rosyjski oligarcha zdecydowanie odmienił oblicze "The Blues", czyniąc drużynę z zachodniego Londynu jedną z najlepszych na świecie. Wygrał z nią każde możliwe trofeum. Teraz zdecydował się na sprzedaż klubu. Spodziewa się kwoty nawet 3 mld dol.

"W obecnej sytuacji podjąłem decyzję o sprzedaży klubu, ponieważ uważam, że to leży w najlepszym interesie drużyny, kibiców, pracowników oraz sponsorów i partnerów klubu" - oświadczył. Przypomnijmy, że w związku z inwazją Rosji na Ukrainę Europa i USA nakładają sankcje na rosyjskich oligarchów.

Abramowicz zaznaczył, że powstanie fundacja na rzecz ofiar wojny w Ukrainie, a cały dochód netto ze sprzedaży Chelsea zostanie przeznaczony na pomoc dla nich. Brytyjski dziennik "The Guardian" prześwietlił plan pomocy rosyjskiego oligarchy. Okazuje się, że pomoc otrzymają nie tylko poszkodowani w wojnie Ukraińcy.

ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry

Według gazety i jej źródeł, cele fundacji nie będą powiązane z pochodzeniem ofiar, więc pomoc mogą otrzymać Rosjanie - ci mieszkający w Ukrainie, ale też w Rosji. Pod opieką fundacji mają znaleźć się zarówno rodziny rannych i zmarłych żołnierzy, jak i poszkodowani wojskowi.

""The Guardian" starał się wyjaśnić to oświadczenie, czy istnieje szansa, że ​​fundusz charytatywny mógłby zostać wykorzystany na pomoc rosyjskim żołnierzom poszkodowanym w wojnie lub rodzinom rosyjskich żołnierzy. Kluczowa postać wyjaśniła, że ​​fundusz jest przeznaczony dla wszystkich ofiar wojny i nie będzie powiązany z pochodzeniem. Zespół Abramowicza współpracował z grupami charytatywnymi, aby ustalić, jak najlepiej postąpić" - czytamy.

Roman Abramowicz to jeden z najbogatszych ludzi na świecie. W 2021 r. "Forbes" wycenił jego majątek na 14,9 mld dol. Według światowych mediów miał uczestniczyć w pierwszej turze negocjacji ukraińsko-rosyjskich.

Czytaj też:
Inni oligarchowie pójdą śladem Abramowicza?
Są pierwsze oferty kupna Chelsea