Król Ligi Mistrzów. Atletico Madryt boi się Cristiano Ronaldo

Materiały prasowe / Dugout / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Materiały prasowe / Dugout / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

25 goli strzelił już Atletico Madryt Cristiano Ronaldo. To jeden z najbardziej ulubionych rywali portugalskiego napastnika, który w pojedynkę potrafił rozstrzygnąć mecze z Atletico. Czy tak znów będzie we wtorkowy wieczór?

12 marca 2019 roku na długo zapadnie w pamięci fanów Atletico Madryt. Ich ulubieńcy mierzyli się w Lidze Mistrzów w rewanżu z Juventusem. Pierwszy mecz wygrało Atletico 2:0, ale najwięcej mówiło się o zachowaniu Diego Simeone, który po drugim golu odwrócił się do kibiców i złapał się za krocze.

To tylko rozwścieczyło Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w rewanżu przeszedł samego siebie i w pojedynkę wyrzucił Atletico z Ligi Mistrzów. Stara Dama wygrała 3:0, a wszystkie gole były autorstwa Ronaldo.

Portugalczyk po trzecim golu dla Juve wykonał dokładnie taki sam gest, co Simeone. - Widział, co zrobiłem na Wanda Metropolitano i tak jak ja, chciał pokazać swój charakter. Jestem pewien, że wykonał ten gest z taką samą intencją, jak ja wykonałem swój, skierowany do swoich fanów - skwitował Argentyńczyk na konferencji prasowej.

Zobacz hat-trick Ronaldo w meczu Juventus - Atletico:

We wtorek znów dojdzie do rywalizacji Ronaldo z Atletico. Pierwszy mecz 1/8 finału LM zakończył się remisem 1:1. Teraz obie drużyny zagrają na Old Trafford i znów wszystkie oczy będą zwrócone na Ronaldo. Portugalczyk w weekend popisał się znakomitą formą i strzelił trzy gole Tottenhamowi Hotspur.

Dobra forma Ronaldo to bardzo zła wiadomość dla fanów Atletico. Ronaldo przeciwko ich drużynie zagrał 36 razy. Strzelił aż 25 goli i tylko bramkarza Sevilli pokonywał częściej. Z 36 meczów wygrał 17, 10 zremisował i dziewięć przegrał. To rywal, przeciwko któremu zobaczył najwięcej żółtych kartek w karierze (11).

Wtorkowy mecz Man Utd - Atletico rozpocznie się o godzinie 21.

Zobacz takżeW pół godziny prawie 2 miliony polubień. Wpis Ronaldo po hat-tricku robi furorę
Zobacz takżeRonaldo i rywal Lewandowskiego chcą atakować w Lidze Mistrzów

Komentarze (0)