Lanie w derbach Rzymu. Nicola Zalewski miał dużą szansę

Getty Images / Paolo Bruno / Radość piłkarzy AS Roma
Getty Images / Paolo Bruno / Radość piłkarzy AS Roma

Jose Mourinho triumfuje. AS Roma słodko zrewanżowała się Lazio za porażkę poniesioną w rundzie jesiennej. To była piłkarska demolka. Już w pierwszej połowie Nicola Zalewski i spółka zapewnili sobie zwycięstwo 3:0.

Derby della Capitale były największym wydarzeniem kolejki. AS Roma i Lazio walczyły o panowanie w mieście, a do tego ich mecz był ważny w kontekście rywalizacji o awans do europejskich pucharów. Przed nim Biancocelesti mieli o punkt więcej w tabeli niż podopieczni Jose Mourinho, ale po 90 minutach sytuacja uległa dużej zmianie.

Lazio było lepsze w starciu z lokalnym wrogiem w rundzie jesiennej. Wygrana 3:2 była jedną z dwóch wielkich w kadencji Maurizio Sarriego. Włoch przejął ster w szatni Biancocelestich w podobnym momencie jak Jose Mourinho w Romie. Portugalczyk ma tę przewagę nad Sarrim, że w pierwszym sezonie w klubie ma jeszcze szansę na wywalczenie trofeum. Drużyna Mourinho awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy dzięki remisowi 1:1 z Vitesse Arnhem.

W czwartek Tammy Abraham strzelił gola na zakończenie meczu, a w niedzielę potrzebował na to tylko 56 sekund. Anglik zdobył prowadzenie 1:0 dla Romy po zagraniu Lorenzo Pellegriniego z rzutu rożnego, które odbiło się od poprzeczki. Abraham wykorzystał zagubienie przeciwników i zdobył najszybszą bramkę w historii derbów Rzymu na poziomie Serie A.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski w końcu wygra Złotą Piłkę?! "I tu pojawia się problem"

W 22. minucie Tammy Abraham skompletował dublet i wyrastał na bohatera wieczoru. Gracze Lazio tylko bezradnie przyglądali się i rozkładali ręce po dośrodkowaniu Ricka Karsdorpa oraz wykończeniu Anglika. Wszystko układało się po myśli Mourinho i jego podopiecznych. Przeważający na trybunach kibice gospodarzy musieli być zachwyceni.

W 29. minucie dużą szansę na pokonanie Thomasa Strakoshy miał Nicola Zalewski po podaniu Henricha Mchitarjana. Reprezentant Polski mógł jako młodzian zapisać się w historii derbów, ale nie pokonał bramkarza. Sztabowcy oraz rezerwowi AS Romy byli rozczarowani, ponieważ Zalewski mógł praktycznie zamknąć mecz.

To, co nie udało się Zalewskiemu, zrobił Lorenzo Pellegrini. W 40. minucie Włoch podwyższył przewagę Giallorossich na 3:0. Francesco Totti wstał z miejsca i bił brawo na stojąco, ponieważ obecny kapitan zespołu oddał perfekcyjne uderzenie z rzutu wolnego. Demolka i nokaut - z Lazio nie było czego zbierać, a i pachniało kolejnym trafieniem w pierwszej połowie, kiedy piłka po strzale Henricha Mchitarjana trafiła w poprzeczkę.

Druga połowa była już mniej interesująca. Roma prowokowała rozdrażnionych rywali, a szarpane tempo odpowiadało drużynie Jose Mourinho. Lazio zaprezentowało się po prostu skandalicznie, nie było w stanie przeprowadzić ani jednego skutecznego ataku. Na dobre recenzje zapracował Zalewski, który w 74. minucie opuścił boisko krótko po zobaczeniu żółtej kartki. Kibice nagrodzili Polaka głośnymi brawami.

AS Roma - Lazio 3:0 (3:0)
1:0 - Tammy Abraham 1'
2:0 - Tammy Abraham 22'
3:0 - Lorenzo Pellegrini 40'

Składy:

Roma: Rui Patricio - Gianluca Mancini, Chris Smalling, Roger Ibanez - Rick Karsdorp, Bryan Cristante, Sergio Oliveira (81' Jordan Veretout), Nicola Zalewski (74' Matias Vina) - Lorenzo Pellegrini (87' Edoardo Bove), Henrich Mchitarjan - Tammy Abraham

Lazio: Thomas Strakosha - Elseid Hysaj (52' Manuel Lazzari), Luiz Felipe, Francesco Acerbi, Adam Marusić - Sergej Milinković-Savić, Lucas Leiva (65' Danilo Cataldi), Luis Alberto - Felipe Anderson (65' Luka Romero), Ciro Immobile, Pedro Rodriguez

Żółte kartki: Karsdorp, Mancini, Zalewski (Roma) oraz Pedro, Patric (Lazio)

Sędzia: Massimiliano Irrati

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: AC Milan ucieka wrogowi w tabeli Serie A. W końcówce drżał o wynik
Czytaj także: Magia w szatni Napoli. Brutalny faul na Zielińskim

Komentarze (0)