Spotkanie z Finlandią podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy zmieniło życie Christiana Eriksena i zszokowało kibiców na całym świecie.
Reprezentant Danii stracił przytomność podczas pierwszej połowy. Doznał wtedy ataku serca. Dzięki błyskawicznej reakcji kolegów z zespołu i sztabu medycznego udało się go uratować. Co więcej wrócił do profesjonalnego futbolu.
W sobotę po raz pierwszy od feralnego meczu z Finlandią ponownie wystąpił w kadrze. Towarzyskie spotkanie przeciwko Holandii rozpoczął na ławce rezerwowych. Jednak gdy wszedł na boisko, potrzebował tylko dwóch minut, aby trafić do siatki!
Bramka Christiana Eriksena była nietuzinkowej urody, a golkiper rywali Mark Flekken nie miał przy niej nic do powiedzenia. Pomocnik Brentford FC popisał się fantastycznym strzałem po długim rogu.
Mimo pięknego trafienia, zespół Kaspra Hjulmanda przegrał ostatecznie z "Oranje" na wyjeździe 2:4. Obie ekipy są pewne gry na tegorocznych mistrzostwach świata w Katarze.
CHRISTIAN ERIKSEN SCORES TWO MINUTES INTO HIS RETURN TO INTERNATIONAL FOOTBALL!!! pic.twitter.com/BztWOVLGqM
— ESPN FC (@ESPNFC) March 26, 2022
Zobacz też:
Zagadkowa przyszłość Messiego. "Będę musiał przemyśleć wiele rzeczy"
Milik nie wyklucza powrotu do Serie A. Jest zainteresowanie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!