Czesław Michniewicz ugasił pożar po odejściu Paulo Sousy i wywalczył awans na mundial. W piątkowym losowaniu reprezentacja Polski trafiła na Argentynę, Arabię Saudyjską i Meksyk.
Nasi grupowi rywale mogą napotkać podobny problem. Meksyk uplasował się na drugim miejscu w grupie eliminacji mistrzostwa świata, ale przyszłość Gerardo Martino stoi pod znakiem zapytania. Argentyńczyk jest związany z tamtejszą federacją wyłącznie do końca 2022 roku.
Andres Fassi nie ma wątpliwości - drużyna narodowa powinna zmienić selekcjonera. Wiceprezydent CF Pachuca wskazał nawet potencjalnego następcę Martino.
ZOBACZ WIDEO: Jaka przyszłość Krychowiaka w kadrze? "Stary wilk nie wyleniał"
- Meksyk powinien rozważyć zatrudnienie Marcelo Bielsy. To jeden z niewielu trenerów, który może zapewnić zespołowi rozwój w ciągu najbliższych czterech lub ośmiu lat - tłumaczył Fassi w rozmowie z "ESPN".
60-latek zachwycał się byłym menadżerem Leeds United. - Gdybyśmy mieli Bielsę jako trenera, to zmieniłaby się nie tylko drużyna seniorów, ale też kadra olimpijska, U-20 czy U-17. Jest jednym z czterech najlepszych trenerów na świecie i to udowodnił - dodał.
Bielsa pozostaje bez pracodawcy od 27 lutego, wówczas rozstał się z "Pawiami". To była fatalna wiadomość dla Mateusza Klicha, który był ulubieńcem tego szkoleniowca. Swego czasu doświadczony trener prowadził też reprezentacje Argentyny i Chile.
Czytaj także:
Sekretarz generalny PZPN zdradza plany kadry przed mundialem w Katarze
Arcytrudne zadanie Michniewicza. Żaden z poprzedników nie miał takiego wyzwania