Sensacja! Barcelona w kryzysie. Cadiz uciekł ze strefy spadkowej

Ogromne zaskoczenie w La Lidze! FC Barcelona w coraz większych kryzysie. Po odpadnięciu z Ligi Europy zespół Xaviego niespodziewanie przegrał na własnym stadionie z walczącym o utrzymanie Cadizem 0:1.

Michał Piegza
Michał Piegza
Jordi Alba (z lewej) i Ivan Alejo PAP/EPA / Andreu Dalmau / Na zdjęciu: Jordi Alba (z lewej) i Ivan Alejo
Po niedzielnej porażce Sevilli z Realem Madryt Barcelona mogła umocnić się na pozycji wicelidera La Ligi. Dodatkowo zespół Xaviego ma do rozegrania jedno zaległe spotkanie. Rywal Cadiz walczy o utrzymanie, w tabeli znajdował się przed potyczką w bardzo trudnej sytuacji.

Od początku przewaga należała do Barcelony, gracze z Kadyksu swoich szans zamierzali szukać w kontrach. W 3. minucie z ostrego kąta uderzył Ousmane Dembele, Jeremias Ledesma odbił piłkę, po chwili poprawił Gavi. Bramkarz wybił piłkę na korner. To, jak się później okazało, była najlepsza okazja gospodarzy w 1. połowie.

Goście pierwszą okazję premierowej odsłonie stworzyli sobie w 14. minucie. Po kontrze, z ośmiu metrów w piłkę nie trafił Alfonso Espino. Z kolei w 27. akcję strzałem z pola karnego starał się wykończyć Lucas Perez, spudłował.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko
Im dłużej trwała 1. połowa, tym spotkanie było bardziej wyrównane. Barcelona grała bardzo nerwowo. Potwierdziło się to po zmianie stron. W 48. minucie Marc-Andre ter Stegen odbił dwa strzały z bliska Rubena Sobrino, przy trzecim Pereza nie miał szans.

Przegrywając Barcelona starała się wyrównać. Jednak gospodarzom brakowało dokładności. Do tego piłkarze Cadizu w poniedziałkowy wieczór prezentowali się bardzo dobrze i większych błędów nie popełniali.

Szansę na gola miał dopiero w 68. minucie Dembele, którego strzał odbił Ledesma. Na dobitkę nie pozwolili obrońcy. Po meczu powinno być w 76. minucie. Alex uderzając z pola karnego spudłował. Do szczęścia zabrakło pół metra.

W końcówce Xavi postawił wszystko na jedną kartę. Na boisku pojawili się ofensywni gracze. Gola mógł zdobyć Luuk de Jong, jednak w 78. minucie uderzył tam, gdzie stał bramkarz. Z kolei siedem minut później bramkarz odbił mocny strzał z dystansu Gaviego. W 90. minucie Katalończyków słupek uratował po rykoszecie.

Barcelona atakowała do końca, ale losów gry nie zmieniła. Gospodarze zmarnowali szansę ucieczki rywalom walczącym o wicemistrzostwo Hiszpanii. Z kolei Cadiz wydostał się ze strefy spadkowej. Do utrzymania daleka droga.

FC Barcelona - Cadiz CF 0:1 (0:0)
0:1 - Lucas Perez 48'

Składy:

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Sergino Dest (90+4' Oscar Mingueza), Eric Garcia, Clement Lenglet (77' Adama Traore), Jordi Alba - Frenkie de Jong (77' Luuk de Jong), Sergio Busquets, Gavi - Ousmane Dembele, Memphis Depay (62' Pierre-Emerick Aubameyang), Ferran Torres.

Cadiz CF: Jeremias Ledesma - Raul Parra (77' Carlos Akapo), Luis Hernandez, Fali Jimenez, Alfonso Espino - Salvi (64' Ivan Alejo), Jens Jonsson (77' Víctor Chust), Jose Mari (64' Fede), Alex - Lucas Perez, Ruben Sobrino (82' Santiago Arzamendia).

Żółte kartki: Busquets, Dest, Torres, Alba (Barcelona) oraz Hernandez (Cadiz).

Sędzia: Santiago Jaime.

Primera Division 2021/2022

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Real Madryt 38 26 8 4 80:31 86
2 FC Barcelona 38 21 10 7 68:38 73
3 Atletico Madryt 38 21 8 9 65:43 71
4 Sevilla FC 38 18 16 4 53:30 70
5 Real Betis 38 19 8 11 62:40 65
6 Real Sociedad 38 17 11 10 40:37 62
7 Villarreal CF 38 16 11 11 63:37 59
8 Athletic Bilbao 38 14 13 11 43:36 55
9 Valencia CF 38 11 15 12 48:53 48
10 Osasuna Pampeluna 38 12 11 15 37:51 47
11 Celta Vigo 38 12 10 16 43:43 46
12 Rayo Vallecano 38 11 9 18 39:50 42

Pokaż całą tabelę




Czytaj także:
W dole La Liga coraz więcej niewiadomych
Heroiczna walka Levante. Utrzymanie wciąż daleko

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Barcelona zakończy sezon na podium?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×