Podczas rozmów na temat transferu Grzegorza Kasprzika działacze Lecha Poznań złożyli również Piastowi Gliwice ofertę kupna Kamila Glika. Ta oferta została jednak odrzucona, bo działacze Piasta nie chcieli w jednym okienku transferowym tracić dwóch kluczowych graczy formacji obronnej. Temat kupna Glika został odłożony do zimą i w tym okresie z pewnością powróci. Glik grając w Piaście ma możliwość pokazania swoich umiejętności. W Lechu pozycje Manuela Arboledy i Bartosza Bosackiego są niepodważalne. Często są oni jednak nie w pełni sił. Tak było między innymi po ostatnim treningu, na który Kolumbijczyk zszedł z boiska kulejąc. Zaraz po treningu musiał odwiedzić klinikę w celu przeprowadzenia niezbędnych badań. Ma uraz mięśnia czworogłowego, jednak nie wiadomo na ile jest on poważny. Problemy ma również Bosacki, któremu wciąż dokucza stopa. Kontuzje stoperów oraz krótka ławka rezerwowych powodują, że Lech musi szukać wzmocnień. Wybór padnie prawdopodobnie na Glika, jednak dopiero w zimowym okienku transferowym.
Kontuzja Arboledy / Glik myślami w Kolejorzu
Lech Poznań w okienku transferowym pozyskał z Piasta Gliwice Grzegorza Kasprzika. Jak się okazuje, zimą na Bułgarską może trafić kolejny zawodnik gliwickiej drużyny.