"Zawsze brakowało mu jaj". Ostra opinia z Włoch o Zielińskim

Getty Images / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Piotr Zieliński po sezonie może odejść z SSC Napoli. W TVP Sport o reprezentancie Polski wypowiedział się dziennikarz z Neapolu. Przyznał on, że kibice są podzieleni ws. tego, co daje "Zielu" obecnej drużynie.

W tym artykule dowiesz się o:

Do niedawna nikt w Neapolu nie wyobrażał sobie drużyny bez Piotra Zielińskiego. Wygląda jednak na to, że w tej kwestii dużo się pozmieniało. Polak ostatnio rozczarowuje w barwach SSC Napoli, zaczyna mecze na ławce rezerwowych, a klub podobno rozważa jego sprzedaż podczas letniego mercato.

Problem z 27-latkiem ciągle jest taki sam. Nie potrafi stać się liderem, który będzie brać na siebie odpowiedzialność, gdy drużynie nie idzie. W Neapolu widzi to coraz więcej osób, o czym mówi dziennikarz z tego miasta.

- Kibice są podzieleni. Z jednej strony są tacy, którzy wciąż widzą Zielińskiego w Napoli jeszcze przez wiele lat. Cały czas czekają, że Piotr w końcu postawi ten ostateczny krok w swojej karierze i stanie się topowym zawodnikiem. Z drugiej strony inni zauważają, że mówimy już o zawodniku 28-letnim i mogę zacytować wypowiedzi, że niektórzy uznają go już za starego... - mówi Domenico La Marca w portalu TVP Sport.

Podobno Bayern Monachium jest gotowy kupić Piotra Zielińskiego. Jak wtedy kibice podsumują jego kilkuletni pobyt w Napoli? Dziennikarz uważa, że opinie mogą być bardzo surowe.

- Może nie tyle rozczarowanie, co sporo niedosytu. Napoli pozyskało piłkarza, który mógł zostać wielką gwiazdą. Na jego punkcie można było oszaleć. Pomocnik nowoczesny, grający od pola karnego do pola karnego... Sarri podczas swojej pracy w klubie często porównywał Zielińskiego do De Bruyne'a. Ale temu chłopakowi zawsze brakowało jaj, takiej sportowej złości, żeby stać się wielkim mistrzem - komentuje Włoch.

Sensacyjne informacje ws. Zielińskiego! Klub zmienił zdanie >>
Włosi ocenili Zalewskiego i Zielińskiego. Pojawiły się rozbieżne opinie >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko

Źródło artykułu: