Czy to naprawdę może się stać? Władimir Leonow, minister sportu Republiki Tatarstanu nie widzi nawet innej możliwości. Jest przekonany, że UEFA nie odbierze wydarzenia Rosjanom.
Leonow nie bierze na poważnie spekulacji, że kolejne duże wydarzenie sportowe może Rosjanom zostać odebrane.
Wszystko to oczywiście pokłosie wojny, jaką 24 lutego w Ukrainie wypowiedział prezydent Rosji Władimir Putin. Od tego momentu niemal cały świat i większość organizacji odwróciły się od Rosji.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność
Przypomnijmy, że Rosjanom (Sankt Petersburg) odebrano już finał Ligi Mistrzów, a reprezentacja tego kraju została wykluczona z baraży, których stawką był awans na mistrzostwa świata w Katarze.
Minister Leonow przekazał w rozmowie z Match TV, że w chwili obecnej w kalendarzu nie doszło do żadnych zmian i spotkanie odbędzie się w Kazaniu. - Nie było oficjalnych, ani nieoficjalnych oświadczeń w tym temacie. Nadal się do tego przygotowujemy. Nie widzimy nic tak skomplikowanego z punktu widzenia organizacji - przyznał.
Spotkanie ma odbyć się w sierpniu 2023 roku. Pozostało zatem jeszcze dużo czasu (16 miesięcy). UEFA może sobie jednak zastrzec prawo do przeniesienia spotkania poza terytorium Rosji.
Leonow wydaje się być jednak przekonany, że nic takiego się nie wydarzy. - Zgodnie z wnioskiem wszystko jest zgodne z przepisami ws. zakwaterowania, logistyki, obiektu - powiedział. - Jak dotąd wszystko jest zgodne z harmonogramem i nie mamy żadnych oświadczeń z UEFA.
Przypomnijmy, że w meczu o Superpuchar UEFA w 2023 roku zmierzą się ze sobą zwycięzcy Ligi Mistrzów i Ligi Europy z sezonu 2022/2023.
Zobacz także:
Flavio Paixao po setnym golu w Ekstraklasie: Mam jeszcze jedno piłkarskie marzenie!
Powrót okazał się niewypałem. Gorące krzesło trenera Zagłębia