W pandemicznym sezonie 2019/2020 faza pucharowa Ligi Mistrzów przeprowadzona została w niecodziennych okolicznościach. Osiem najlepszych ekip zmierzyło się w Lizbonie.
Zrezygnowano wtedy z dwumeczów, a awans do kolejnej fazy uzyskiwał zwycięzca pojedynczego spotkania. Według "The Times", UEFA dąży, aby wrócić do tego pomysłu.
Na neutralnym terenie rywalizować miałaby jednak wyłącznie najlepsza czwórka. Wiadomo, że pomysł pozytywnie przyjął chociażby Nasser Al-Khelaifi, właściciel Paris Saint-Germain.
ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #6: Lewandowski jest z innej planety! Takich kozaków wcześniej nie mieliśmy
Ma to być odpowiedź UEFA na plany stworzenia Superligi, które - według dziennikarzy - całkowicie nie upadły.
Półfinały i finał rozgrywek Ligi Mistrzów odbywałyby się w ciągu jednego tygodnia na tym samym stadionie. "The Times" informuje, że na tę chwilę niewiele miast byłoby w stanie podołać takiemu wyzwaniu.
Przypomnijmy, że w trwającej edycji Ligi Mistrzów do czołowej czwórki weszły Manchester City, Real Madryt, Liverpool FC oraz Villarreal CF.
Czytaj także:
- Możliwa furtka dla ukraińskich klubów. UEFA prowadzi negocjacje
- Zmiana planów w Liverpoolu. Powód jest nieoczywisty