W tym artykule dowiesz się o:
Mecz ostatniej szansy w Kluczborku
Już nic do stracenia nie mają drużyny z Kluczborka i Stalowej Woli. W sobotę mecz pomiędzy tymi ekipami otworzy zmagania w 10. kolejce. Ewentualny remis w tym spotkaniu na pewno nie zadowoli żadnej ze stron. Jeżeli MKS albo Stal chcą nadal zachować realne szanse na utrzymanie to muszą zgarnąć w tym pojedynku pełną pulę. Wydaje się, że za faworyta można uznać Stalówkę, która w ostatniej kolejce odniosła pierwsze zwycięstwo w tym sezonie pokonując Sandecję 2:0. Z kolei MKS przegrał ostatnie trzy mecze z rzędu.
Ciekawy mecz odbędzie się również w Gorzowie Wielkopolskim. Wciąż plasujące się wysoko w tabeli GKP Gorzów Wielkopolski zmierzy się z Widzewem Łódź. Oba zespoły mają tyle samo punktów w tabeli. Należy jednak pamiętać o tym, że w wypadku łodzian uwzględniane jest sześć ujemnych punktów. Faworytem meczu będą podopieczni Pawła Janasa. Piłkarzy gospodarzy nie wolno jednak lekceważyć, bo w tym sezonie przed własną publicznością zdołali już pokonać innego z murowanych faworytów do awansu Górnika Zabrze.
Podniosą się po klęsce w Poznaniu?
W ostatnich tygodniach prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżywają kibice Podbeskidzia Bielsko-Biała. Wydawało się, że ten sezon dla Górali będzie już stracony. Podopieczni Marcina Brosza wlali jednak nadzieję w serca swoich kibiców 5. września rozprawiając się ze Stalą Stalowa Wola. Później pokonali ŁKS. W środę piłkarze z południa Polski udali się do Poznania na mecz z Wartą, a kibice wierzyli w to, że w Poznaniu można wywalczyć co najmniej punkt. Górale doznali jednak sromotnej klęski i wydaje się, że te dwa wcześniejsze zwycięstwa wcale nie zwiastują lepszej formy bielszczan. Teraz 10. drużynę w tabeli czeka mecz z Dolcanem Ząbki, który w tym sezonie spisuje się rewelacyjnie. W tej chwili do lidera traci tylko trzy punkty i do tej pory ma na swoim koncie zaledwie jedną porażkę. Pewne jest więc to, że Górali czeka kolejna ciężka przeprawa.
Ostatni z sobotnich meczów odbędzie się w Szczecinie. Pogoń podejmie Górnika Łęczna. Szczecinianie w poprzedniej kolejce sprawili największą niespodziankę pokonując w Zabrzu Górnika 3:1 mimo tego, iż ostatnie półgodziny to gospodarze grali z przewagą jednego gracza. Dzięki temu plasują się oni na bardzo wysokim trzecim miejscu w tabeli. Teraz Pogoń zagra z Górnikiem Łęczna. Łęcznianie są niepokonani od sześciu kolejek i dzięki temu wydostali się ostatnio ze strefy spadkowej. W sobotę z pewnością zrobią wszystko żeby swoją passę przedłużyć.
Pojedynek Dawida z Goliatem?
W niedzielę w Nowym Sączu tamtejsza Sandecja zmierzy się z ŁKS Łódź. Patrząc na nazwy i osiągnięcia tych drużyn bez wahania jako faworyta wskażemy gości. Jednak gdy spojrzymy na ligową tabelę to sytuacja nie wyda się już taka oczywista. Sandecja i ŁKS mają w tabeli po 11 punktów. Dodatkowo gdy dokładniej przyjrzymy się grze tych zespołów to zobaczymy, że Sandecja u siebie jest bardzo groźna, a ŁKS na wyjazdach w tym sezonie grać nie potrafi. W pięciu meczach na obcym terenie zdołał zdobyć tylko jeden punkt. Beniaminka z pewnością nie można zatem stawiać na straconej pozycji.
W kratkę w tym sezonie grają piłkarze Warty Poznań. Zieloni plasują się na 9. miejscu w tabeli, uchodzą jednak za drużynę, którą stać na znacznie lepsze wyniki. Ostatnio rozbili u siebie 4:1 Podbeskidzie udowadniając tym samym, że w ich zespole znajduje się kilku dobrych piłkarzy. Teraz przejdą oni poważny sprawdzian, bo zagrają na boisku wicelidera - Floty Świnoujście i tym razem o punkty może być bardzo trudno. Gospodarze z pewnością będą jednak mieli jeszcze w nogach czwartkowy mecz z ŁKS Łódź.
Sąsiedzi z tabeli zagrają w Płocku
Po niezłym starcie sezonu ostatnio fatalnie spisywała się Wisła Płock. Nafciarze znajdują się już w strefie spadkowej. Podopieczni Dariusza Kubickiego po raz ostatni wygrali 22. sierpnia. Teraz zagrają z Motorem Lublin, który na koncie ma trzy punkty mniej od swojego najbliższego rywala. Tyle, że taka postawa Motoru była przed sezonem do przewidzenia, a płocczanie zawodzą swoich fanów na całej linii.
Jedno z ciekawszych spotkań 10. kolejki odbędzie się w Pruszkowie. Znicz podejmie Górnika Zabrze. Jeszcze w poprzednich dwóch sezonach pewnie znalazłoby się wielu kibiców, którzy nie baliby się zaryzykować stwierdzenia, że lider rozgrywek straci punkty w Pruszkowie. W obecnych rozgrywkach wydaje się to jednak mało prawdopodobne. Znicz prezentuje na tę chwilę dużo gorszy futbol i bezpieczne utrzymanie to chyba wszystko o co pruszkowianie mogą w tym sezonie powalczyć. Faworytem będzie więc lider z Zabrza.
Koniec dopiero we wtorek
Na wtorek zaplanowany został ostatni mecz tej kolejki. W Ostrowcu Świętokrzyskim KSZO zagra z GKS Katowice. W tabeli o oczko więcej na koncie mają pomarańczowo-czarni i to oni będą w tym meczu faworytem, bo u siebie spisują się naprawdę dobrze. Aż dziesięć z trzynastu punktów ostrowczanie zdobyli właśnie przed własną publicznością. Gieksa w tym sezonie to jednak groźna drużyna i w ostatnim meczu kolejki skóry z pewnością tanio nie sprzeda.
10. kolejka I ligi:
MKS Kluczbork - Stal Stalowa Wola / sob 19.09.2009 godz. 16:00
GKP Gorzów Wlkp. - Widzew Łódź / sob 19.09.2009 godz. 16:15
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Dolcan Ząbki / sob 19.09.2009 godz. 19:00
Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna / sob 19.09.2009 godz. 19:00
Sandecja Nowy Sącz - ŁKS Łódź / nd 20.09.2009 godz. 16:00
Flota Świnoujście - Warta Poznań / nd 20.09.2009 godz. 16:00
Wisła Płock - Motor Lublin / nd 20.09.2009 godz. 17:00
Znicz Pruszków - Górnik Zabrze / nd 20.09.2009 godz. 19:00
GKS Katowice - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski / wt 22.09.2009 godz. 17:45
na Instagramie 
na Facebooku 
