Przejął drużynę niemal zdegradowaną. Wszyscy przecierają oczy

Getty Images /  Emilio Andreoli / Na zdjęciu: Davide Nicola
Getty Images / Emilio Andreoli / Na zdjęciu: Davide Nicola

- Muszę przeżywać bardzo silne emocje. One dają mi równowagę i popychają do dawania z siebie wszystkiego, co najlepsze - twierdzi Davide Nicola, którego życie odmieniła rodzinna tragedia.

14 lipca 2014 roku. Davide Nicola nigdy nie zapomni tego dnia. Wówczas, około godziny 18:00, na ulicach podturyńskiego Vigone dochodzi do tragedii. 14-letni Alessandro wraca swoim czarnym rowerem górskim do domu. Jest już niedaleko celu, gdy nagle zderza się z autobusem. Po chwili chłopak razem z rowerem zostaje wciągnięty między dwa tylne koła pojazdu.

Gdy na miejsce dociera jego ojciec, a zaraz za nim także ciocia oraz dziadkowie, widzą na ulicy już tylko białe, zaplamione krwią, prześcieradło okrywające ciało chłopca.

- Tamtego dnia, nie licząc bólu, który rozdzierał moje wnętrzności, czas się dla mnie zatrzymał. Pamiętam każdy najmniejszy szczegół, łącznie z kształtem i kolorem kostki brukowej. Nagle zrozumiałem kim jestem, czego chcę i czego się obawiam - wspominał tamte wydarzenia w rozmowie z "La Repubblicą" Davide Nicola ojciec ofiary.

ZOBACZ WIDEO: Komu należy się Złota Piłka? "Tu nie ma wątpliwości"

"Wiem, że zawsze jesteś ze mną"

Tamten dzień na zawsze odmienił Nicolę, wówczas będącego na początku swojej trenerskiej kariery szkoleniowca. Nie zamierzał jednak popadać w otchłań rozpaczy. Bardzo szybko powrócił na ławkę trenerską, obejmując już cztery miesiące później Bari. Jak sam przyznawał, potrzebował zajęcia.

Nigdy jednak nie zapomniał o Alessandro. W sezonie 2016/2017 prowadził beniaminka Serie A, FC Crotone. Zespołowi długo nie szło. W zasadzie przez cały sezon, od 2. kolejki, znajdował się w strefie spadkowej. Po 29 rozegranych meczach miał na koncie zaledwie 14 punktów, tracąc 8 "oczek" do bezpiecznej pozycji. Wydawało się, że drużynę nieuchronnie czeka relegacja. Zwłaszcza, że zespołowi z Kalabrii nie sprzyjał również terminarz - w perspektywie były mecze m.in. z Juventusem, Interem, Milanem czy Lazio.

Wiary w podopiecznych nie tracił chyba tylko jego trener. Davide Nicola zapowiedział wówczas, że jeżeli uda im się utrzymać, ruszy w liczącą 1300 kilometrów podróż rowerem z Crotone do Vigone czyli miejsca śmierci jego syna.

I nagle coś "zatrybiło". Crotone zaczęło grać jak z nut, wygrywając 6 z 9 ostatnich spotkań, 2 kolejne remisując. Ostatecznie pozwoliło to zespołowi wyprzedzić o 2 punkty będące w strefie spadkowej Empoli i pozostać w elicie.

Nicola słowa dotrzymał, oddając przy tym hołd zmarłemu Alessandro.

"Walczyliśmy razem przez ten naprawdę trudny rok... wiem, że zawsze jesteś ze mną. Udało Ci się z całą swoją energią dać mi siłę do walki i dalszego dążenia do niemożliwego. To jednak nie jest tylko moje zwycięstwo, ale nasze, podobnie jak było to z awansem do Serie A z Livorno. Chciałbym móc świętować z Tobą, spojrzeć Ci w oczy i na Twój uśmiech, wziąć Cię za rękę i pobiec razem, aby świętować" - napisał po wszystkim w emocjonalnym liście do syna Nicola.

Specjalista od cudów

O ile utrzymanie Crotone można było śmiało rozpatrywać w kategorii sensacji, o tyle w tym sezonie wydaje się, że Nicola jest o krok od dokonania prawdziwego cudu.

W połowie lutego objął on pogrążoną w odmętach strefy spadkowej Salernitanę. Początki nie były łatwe. Nie wygrał żadnego z pierwszych 7 spotkań. Wydawało się, że tak grająca ekipa z Salerno nie ma prawa pozostać w Serie A na kolejny sezon.

I znów, nagle przyszedł przełom. W 33. kolejce podopieczni Nicoli pokonali na wyjeździe 2:1 Sampdorię, czym rozpoczęli spektakularny wymarsz ze strefy spadkowej. W 6 kolejnych meczach odnieśli 4 zwycięstwa i zanotowali 2 remisy. Dziś, na dwie kolejki przed końcem sezonu, mają punkt przewagi nad strefą spadkową. I choć wciąż wszystko może się zdarzyć, to jeszcze miesiąc temu za taki "komfort" każdy dałby się tam pokroić.

- Jestem zakochany w tych facetach przez ich wolę walki i samozaparcie, a także futbol, który grają - mówił po remisie z Atalantą szkoleniowiec.

Co więcej, sam ponownie postanowił on rzucić sobie wyzwanie. Jeżeli i tym razem dokona cudu i utrzyma Salernitanę, zapowiedział pieszą wycieczkę z Salerno do Watykanu. Oznacza to, że czeka na niego około 330 kilometrowy spacer. Włoch pokazał już jednak, że nie rzuca słów na wiatr.
 
Czytaj także: 
Wyciekł ranking zarobków. Lewandowski daleko za gwiazdami
Ulga w Warcie Poznań. Dobre wiadomości przed finiszem sezonu
Jestem zakochany w tych facetach, z powodu ich pragnienia i samozaparcia oraz futbolu, który oferują

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
11.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Forza Nicola, forza Davide 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.