Znany trener broni Ukrainy. Jego wnuk strzela bramki dla polskiego klubu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Pavlo Bahmut/ Ukrinform/Future Publishing  / Na zdjęciu: Jurij Wernydub
Getty Images / Pavlo Bahmut/ Ukrinform/Future Publishing / Na zdjęciu: Jurij Wernydub
zdjęcie autora artykułu

Iwan jest jednym z wielu dzieci, które musiały uciekać z Ukrainy przed wojną. Znalazł schronienie w Polsce, gra w piłkę i strzela bramki. Okazuje się, że to wnuk słynnego trenera, który ma w dorobku pokonanie Realu Madryt.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=51460]

Jurij Wernydub[/tag] jesienią ubiegłego roku prowadził Sheriffa Tyraspol w piłkarskiej Lidze Mistrzów. Jego drużyna nawet sprawiła wielką sensację, ogrywając Real Madryt. Teraz szkoleniowiec ma inne zadania. Służy w ukraińskiej armii w artylerii.

Okazuje się, że do Polski trafił jego wnuk, który musiał uciekać przed wojną, którą rozpętała Rosja. 9-letni Iwan Wernydub także gra w piłkę i swoją przygodę z futbolem kontynuuje w naszym kraju.

Iwan trenuje w Lechii Gdańsk. Niedawno z nowym klubem wziął udział w turnieju, w którym został królem strzelców. - Iwan trenuje z nami od kilku tygodni, mimo barier językowych szybko złapał kontakt z całą drużyną - mówi trener Piotr Jasiński na stronie gdańskiej akademii.

Nie tylko dziadek jest mocno związany z futbolem. Także ojciec Iwana gra w piłkę. Witalij Wernydub jest graczem Zorii Ługańsk, ale on także bierze aktywny udział w wojnie. Wraz ze swoim bratem służy w obronie terytorialnej.

"Zabili ich strzałami w tył głowy". Ukrainiec ujawnił, co się działo w jego domu >> Wielki kryzys humanitarny w ukraińskim mieście. Ogromna pomoc tenisistki >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"

Źródło artykułu: