Zobacz nagłówki niemieckich mediów po tym, co zrobił Lewandowski

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niemieckie media bacznie przyglądały się występowi Roberta Lewandowskiego w pierwszym w jego karierze El Clasico. Oto, co napisały po meczu.

1
/ 4

Bild.de: "Benzema upokarza Lewandowskiego"

Real Madryt pokonał FC Barcelonę 3:1 w niedzielnym El Clasico. Robert Lewandowski w takim meczu zagrał po raz pierwszy w karierze i zakończył go z asystą przy jedynej bramce Barcelony.

"Benzema upokarza Lewandowskiego" - napisali w tytule dziennikarze bild.de. "Debiut w klasyku nie mógł być gorszy" - dodali dziennikarze.

Niemiecki portal zwrócił szczególną uwagę na Karima Benzemę, który w 12. minucie otworzył wynik meczu. A w poniedziałek najprawdopodobniej odbierze Złotą Piłkę. "Jak na ironię, zrobił to na dzień przed wręczeniem nagród" - napisali.

2
/ 4

sport1.de: "Lewy czaruje, Real świętuje"

Nieco łagodniejsi w ocenie Lewandowskiego byli dziennikarze portalu sport1.de. Dostrzegli oni przede wszystkim przepiękną asystę, jaką Polak popisał się przy jedynej bramce FC Barcelony (zobacz). "Lewy czaruje, Real świętuje" - napisali w podsumowaniu niedzielnego meczu.

Dziennikarze nie zapomnieli wytknąć jednak napastnikowi doskonałej sytuacji, zmarnowanej w pierwszej połowie rywalizacji. "Polak sromotnie zmarnował jedyną, naprawdę dużą szansę w pierwszej połowie, kiedy z dwóch metrów strzelił ponad bramką" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale huknął! Musisz obejrzeć tę bramkę

3
/ 4

spiegel.de: "Lewandowski nieszkodliwy"

Dziennikarze spiegel.de również przypomnieli doskonałą sytuację, jakiej nie zdołał wykorzystać Lewandowski. Wspomnieli zarazem, że Polak "był nieszkodliwy" przeciwko Realowi Madryt.

"W Hiszpanii Robert Lewandowski jest najlepszym strzelcem od czasu przejścia do FC Barcelony. W meczu z Realem Madryt napastnik miał tylko jedną dużą szansę - i przestrzelił z kilku metrów" - podsumowano.

4
/ 4

tz.de: "Robert Lewandowski i FC Barcelona nie mają się dobrze"

"Robert Lewandowski i FC Barcelona nie mają się dobrze" - napisali z kolei dziennikarze portalu tz.de. Nawiązali do tego, że niedawno Katalończycy niemal pozbawili się szans na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, a teraz przegrali El Clasico z Realem Madryt.

Portal przypomniał także sytuacje z ostatnich minut meczu, kiedy "Lewy" padł w polu karnym i domagał się podyktowania rzutu karnego. "Robert Lewandowski żądał rzutu karnego, ale go nie dostał".

Na koniec dziennikarze przypomnieli jeszcze jedną kwestię - już 26 października Lewandowski i spółka zagrają z Bayernem Monachium w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów. To może być kolejny trudny mecz dla Katalończyków.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (37)
avatar
kozieł
17.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mówili że hans40, MichSpyr i Adela są mądrzejsi od kury ale to NIEPRAWDA  
avatar
hans40
17.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Jak mi sie smiac chce. Juz od samego rana…nie trafil z metra i dostal z liscia hahaha  
avatar
MichSpyr
17.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Niemcy muszą pękać ze śmiechu, że sprzedali łosiom z Barcelony podstarzałego magistra dobijaka za 45 mln. Nic dziwnego, że Barcelona ma miliard długu skoro robi takie inwestycje.:):):)  
avatar
Jarkowski
17.10.2022
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Nagonka Bilda jest wyrazna i ciagla w czasie. Obiektywny dziennikarz by napisal , ze Benzema upokozrzyl Barcelone, a nie Lewandowskiego. Bo to byl mecz pomiedzy Realem , a Barca . A nie pomiedz Czytaj całość
avatar
NiebieskieSiemce
17.10.2022
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
Ojej konkretne mecze o stawke wreszcie zweryfikowały lalusia, zwykła c..ta i tyle