"W balonie zabrakło powietrza". Niepokój w Norwegii przed rewanżem z Legią

dodatku wypluwa przed siebie. Trzecia dla mnie jest dowodem słabej techniki bramkarskiej. Podobną bramkę stracił w reprezentacji młodzieżowej. Jak ja obserwowałem treningi bramkarzy to byli oni uczeni wyciągać się równolegle i nisko nad murawą, do strzałów dolnych. To między innymi chroni przed puszczaniem piłek pod brzuchem. On natomiast rzuca się wysoko i spada na wyciągniętą rękę. Tak puści każdy dolny strzał. Nie ulega wątpliwości, że w pierwszej połowie nie było powrotów pomocników a obrońcy tak szybcy jak Bednarek w reprezentacji