W tym artykule dowiesz się o:
"Marca": Skandal na Mestalla
Hiszpański dziennik "Marca" pisze wprost o skandalu na stadionie Mestalla. Sędzia Jesus Gil Manzano gwizdnął po raz ostatni w momencie, gdy dośrodkowana piłka leciała już na głowę Jude'a Bellinghama, a ten następnie umieścił ją w siatce rywali. Bramka zdobyta przez Real Madryt nie została uznana i spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
"Sport": Skandal
Także kataloński "Sport" nazywa wydarzenia z Walencji po imieniu. Na okładce dziennika pojawiło się duże słowo "skandal". Real Madryt powrócił ze stanu 0:2 i doprowadził do wyrównania. Bramka na wagę trzech punktów, zdobyta już po gwizdku sędziego, nie została jednak uznana.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo szaleje. Tylko zobacz, co zrobił na treningu
"AS": Mistrzowski skandal
Hiszpański "AS" również pisze o skandalu z meczu Valencia - Real, choć na okładce dominuje zapowiedź pokazówki Rafael Nadal - Carlos Alcaraz, która odbędzie się w Las Vegas. Dziennik nazywa sytuację ze spotkania La Ligi "mistrzowskim skandalem".
"Królewscy" stracili bowiem szansę na trzy punkty i mają ich w dorobku 66. Dystans do nich mogą zmniejszyć Girona (59 pkt) i FC Barcelona (57 pkt), które swoje spotkania rozegrają w niedzielę.
"Mundo Deportivo": Liga otwarta
Dziennik "Mundo Deportivo" również pisze o nieuznanej bramce przez sędziego. Jesus Gil Manzano gwizdnął w momencie rozgrywania ostatniej akcji, a mecz zakończył się wynikiem 2:2. Na okładce znalazła się informacja, że liga jest otwarta. FC Barcelona i Girona mogą jeszcze zmniejszyć dystans do Realu i pozostają w grze o tytuł.
"Super Deporte": Historia
Dziennik z Walencji, "Super Deporte", pisze o historycznym remisie Valencii z Realem. Dziennikarze nie mają wątpliwości, że wydarzenia z sobotniego wieczoru mogłyby posłużyć za materiał do filmu na platformie Netflix.