Real źle wszedł w mecz, przerywał 0:2, ale dzięki trafieniom Viniciusa Juniora doprowadził do remisu. I napierał dalej, bo Królewscy mieli nadzieje na wygraną.
I w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Brahima Diaza upragnioną bramkę zdobył Jude Bellingham. Problem w tym, że gdy piłka leciała na głowę Anglika, arbiter Jesus Gil Manzano odgwizdał... koniec spotkania!
Więcej o tym przeczytasz tutaj -->> Coś niespotykanego! Sędzia wywołał skandal w meczu Realu [WIDEO]
Wściekłości graczy Realu Madryt nie było końca, a Bellingham zamiast cieszyć się ze zwycięskiej bramki otrzymał czerwoną kartkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo szaleje. Tylko zobacz, co zrobił na treningu
"Będzie afera!" - stwierdził Mateusz Święcicki z Eleven Sports. "Skończył dokładnie w momencie dośrodkowania, Mamardashvili nie odpuścił interwencji w momencie usłyszenia gwizdka" - dodał o tym, że bramkarz Valencii normalnie interweniował przy próbie Bellinghama.
Skończył dokładnie w momencie dośrodkowania, Mamardashvili nie odpuścił interwencji w momencie usłyszenia gwizdka.
— Mateusz Święcicki (@matswiecicki) March 2, 2024
BĘDZIE AFERA! #LaZabawa
"Gwiżdżesz coś takiego i przecież ty, jako sędzia po sekundzie wiesz, że jesteś ugotowany. Chowasz gwizdek i wiesz, co zmalowałeś. Wiesz, że jest po tobie, skoro pozwoliłeś już na dośrodkowanie" - napisał na platformie X Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport.
"Hiszpańscy sędziowie zdobywają kolejne szczyty, ale takiego numeru nawet po nich się nie spodziewałem" - dodał.
Gwizdzesz coś takiego i przecież ty jako sedzia po sekundzie wiesz, ze jesteś ugotowany. Chowasz gwizdek i wiesz, co zmalowales. Wiesz, ze jest po tobie, skoro pozwoliłeś już na dośrodkowanie. Hiszpańscy sędziowie zdobywają kolejne szczyty, ale takiego numeru nawet po nich się…
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) March 2, 2024
"Piłkarskie jaja są wszędzie" - dodał Adam Ptak, komentator Emocje.TV.
Kiedy wiesz, że w Polsce jest słabo, a później oglądasz Valencia VS Real, gdzie sędzia kończy mecz W TRAKCIE dośrodkowania, po którym pada gol (na potencjalne 2:3). Piłkarskie jaja są wszędzie. https://t.co/DVOBQOwGwA
— Adam Ptak (@AdPtak) March 2, 2024
"Bellingham musi być w szoku. Przychodzi chłop z Bundesligi, która ma jednych z najlepszych sędziów na świecie. Nie rzucających się w oczy, komunikatywnych a jednocześnie z autorytetem, jakościowych. A potem ląduje tutaj" - zauważył Marcin Gazda z Eleven Sports.
Swoją drogą Bellingham musi być w szoku. Przychodzi chłop z Bundesligi, która ma jednych z najlepszych sędziów na świecie. Nie rzucających się w oczy, komunikatywnych a jednocześnie z autorytetem, jakościowych. A potem ląduje tutaj.
— Marcin Gazda (@marcin_gazda) March 2, 2024
Zobacz także:
Ze stadionu do szpitala. Dramat w Warszawie
O włos od tragedii we Wrocławiu. Zobacz, co wymyślili kibice