Polaków czeka piekło w Cardiff? Brytyjskie media przed meczem z Walią

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po tym, jak Walia ograła 4:1 Finlandię w półfinale baraży do Euro 2024, brytyjskie media rozpisują się o wtorkowym meczu z Polską. Przekaz większości z nich jest jasny - Biało-Czerwoni będą dużo groźniejszym rywalem niż Skandynawowie.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 5

"The Telegraph"

Dziennikarz Sam Dean podkreśla świetną formę reprezentacji Walii na stadionie w Cardiff, która w czwartek odniosła kolejne efektowne zwycięstwo na tym obiekcie. Jego zdaniem wgrana nad Polską również jest w zasięgu Wyspiarzy, jednak nie będzie o nie tak prosto jak z Finlandią. "

Czy Walia może rozgromić Polskę? Wydaje się to mało prawdopodobne. Ale czy Walia może pokonać Polskę? Jak najbardziej. To drużyna, która może pochwalić się stabilnością w defensywie i dużą siłą ognia w linii ataku, co może zrobić różnicę w kluczowych momentach" - czytamy w "The Telegraph".

2
/ 5

"The Guardian"

Dużym echem w Wielkiej Brytanii odbiła się wypowiedź trenera Walijczyków Roberta Page'a na konferencji prasowej po meczu z Finlandią. "The Guardian" przytacza słowa szkoleniowca, który zapewniał, że jego drużyna w meczu z Polską "pójdzie na całość".

ZOBACZ WIDEO: Zalewski, Piotrowski czy Lewandowski? Kto był najlepszy na boisku? Kibice oceniają!

Dziennikarze gazety są też pod dużym wrażeniem efektownego zwycięstwa Polaków nad Estonią. Obawiają się również Roberta Lewandowskiego, który co prawda w czwartek nie zdobył bramki, ale w obecnej formie może przesądzić o wyniku finału baraży.

"Co nietypowe, Robert Lewandowski nie wpisał się na listę strzelców. Być może 35-letni napastnik Barcelony zachował amunicję do momentu, gdy będzie ona najbardziej potrzebna" - zastanawiają się.

3
/ 5

WalesOnline

Uwagę brytyjskich mediów zwraca też fakt, że w ostatnich latach Walia regularnie kwalifikuje się na wielkie piłkarskie imprezy. Awans na Euro 2024 oznaczałby, że reprezentacja tego kraju awansowałaby na 4 z 5 mistrzostw świata i Europy (zabrakło jej tylko na Mundialu w 2018 roku). Podkreślają to dziennikarze serwisu Wales Online, którzy jednak z dużym uznaniem piszą o Biało-Czerwonych i ich efektownym zwycięstwie z Estonią.

"Polska nie będzie jednak łatwym przeciwnikiem, czego dowodem jest pokonanie Estonii, a wtorkowy mecz ma teraz ogromne znaczenie" - możemy przeczytać.

4
/ 5

"The Time"

W ostatnich miesiącach Walia notuje imponujące wyniki przed własnymi trybunami. Podkreśla to także "The Time". Gazeta przypomina, że za kadencji Roberta Page'a jego podopieczni przegrali tylko 3 z 20 meczy w Cardiff, a żywiołowy doping kibiców ma być jednym z największych atutów wyspiarskiej kadry. Dziennikarze dodają jednak, że w ostatnich lach Polacy mają "patent" na Walijczyków.

"Należy oczywiście dodać, że niewiele z nich było z przeciwnikami z elity, a jedna z porażek została zadana przez Polskę, która dwukrotnie pokonała Walię w Lidze Narodów UEFA w 2022 roku" - przypominają.

5
/ 5

"Daily Mail"

Również dziennikarze tabloidu "Daily Mail" podkreślają, jak duże znaczenia ma dla Walijczyków doping ze stadionu. Ich zdaniem wrzawa miejscowych kibiców może przytłoczyć nawet drużyny z najwyższej półki.

"W obliczu tłumu na stadionie Cardiff trzeba wielkiej odwagi, by powiedzieć, że Walia nie pokona Polski. Kibice gospodarzy byli tutaj w doskonałym nastroju, dostarczając wszystkie stare hity, aby stworzyć atmosferę, która zastraszyłaby drużyny lepsze niż Finlandia" - zaznaczyli.

Pisząc o reprezentacji Polski "Daily Mail" skupia się na osobie jej kapitana. Ich zdaniem nasza kadra to "Ludzie Lewandowskiego", którzy stoją Walijczykom na drodze do upragnionego awansu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (10)
avatar
Treserka drewna
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Polskiej kadrze dla drewniaka są za wysokie progi na jego kulawe nogi !  
avatar
Jan Sanocki
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez paniki, Walia tylko ryczy ... zagrać solidnie z tylu i konsekwentnie z przodu. Co oni mogą zrobić jak selekcjoner wystawi w ataku Bobka i Bukse? oni so dwa razy mocniejsi niż walijscy obroń Czytaj całość
avatar
Loża Szydercy
23.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oprawcie drewniaka w drewniane ramki , obsypcie go trocinami i posmarujcie drewnochronem . Może go zakonserwujecie jako płytę pilśniową !  
avatar
A my swoje
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W 1973 też byli takimi pyszałkami, a potem w 2001. W obu przypadkach wiemy, jak to się dla Walijczyków skończyło. Pokory trochę.  
avatar
jan rem
22.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
moim zdaniem walia ma duże szanse na powtórzenie wyniku z finlandią