W tym artykule dowiesz się o:
Na Euro pracuje i kibicuje
Simona Leskovska przyjechała do Niemiec na Euro 2024, by kibicować reprezentacji Słowacji, ale przede wszystkim do pracy. To jedna z najpiękniejszych kobiet w tym kraju.
Finalistka Miss Słowacji
W przeszłości startowała w konkursach piękności. W 2015 roku nawet dostała się do finału Miss Słowacji, ale ostatecznie nie udało się jej zdobyć korony.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Koniec Euro dla Polaków! Oceniliśmy mecz z Francją
Znalazła pomysł na siebie
Leskovska jednak bez problemu znalazła pomysł na życie. Została prezenterką sportową i w tym zawodzie odnajduje się na tyle dobrze, że pracuje do dzisiaj.
Pracuje dla federacji
Na mistrzostwach Europy pracuje jako reporterka słowackiej federacji (SFZ). Dlatego im dłużej drużyna będzie grać w turnieju, tym dłużej będzie przebywać w Niemczech.
Za nią wiele trudnych chwil
- Być może widzicie tylko ładną twarz, ale przeszłam wiele trudnych chwil, aby znaleźć się w miejscu, w którym jestem teraz. Nauczyłam się wiele o futbolu, mimo że ludzie uważali, że się do tego nie nadaję - mówiła w jednym z wywiadów.
O tym romansie było głośno
Simona ma słabość do sportowców. W przeszłości było głośno o jej romansie m.in. z kanadyjskim hokeistą Erikiem Gelinasem.
Poznała Ronaldo
Wygląda na to, że aktualnie jest wolna lub po prostu nie chwali się publicznie swoim związkiem. Na jej Instagramie dominują zdjęcia z piłkarzami, a na jednym z nich jest Cristiano Ronaldo.
Czeka na hit z Anglią
Słowacja awansowała do 1/8 finału z trzeciego miejsca w grupie E, gdzie ograła Belgię 1:0, przegrała z Ukrainą 1:2 i zremisowała z Rumunią. 30 czerwca zmierzy się z reprezentacją Anglii.