W tym artykule dowiesz się o:
SportoweFakty.pl wziął pod lupę każdego kolejnego szkoleniowca pracującego przy Reymonta 22 pod trwającymi od grudnia 1997 roku rządami Bogusława Cupiała. Ich wyniki, porównanie z poprzednikami, następcami, progres albo regres z rundy na rundę (jeśli w ogóle dostał możliwość pracy przez dłuższy okres), okoliczności zatrudnienia i zwolnienia, pochodzenie. Otrzymacie całkowity trenerski obraz Wisły, na który składają się te fragmenty.
Od rundy wiosennej sezonu 1997/1998 Białą Gwiazdę prowadzili kolejno: Wojciech Łazarek, Jerzy Kowalik, Franciszek Smuda, znów Kowalik, Marek Kusto, znów Łazarek, Adam Nawałka, Orest Lenczyk, znów Nawałka, znów Smuda, Henryk Kasperczak, Werner Liczka, Jerzy Engel, Tomasz Kulawik, Dan Petrescu, Dragomir Okuka, znów Nawałka, Kazimierz Moskal, Maciej Skorża, znów Kasperczak, znów Kulawik, Robert Maaskant, znów Moskal, Michał Probierz i znów Kulawik. Od 11 czerwca trenerem Wisły ponownie jest Smuda. To w sumie 25 zmian na ławce trenerskiej, bowiem Łazarek pracował w Wiśle jeszcze zanim klub przejął myślenicki potentat i utrzymał się na stanowisku mimo wielu zmian jakie zaszły w przerwie zimowej sezonu 1997/1998.
To 12 polskich trenerów i 4 obcokrajowców. Trzeba jednak pamiętać, że dla Kasperczaka praca w Wiśle była pierwszą w Polsce po trwającej już wtedy niespełna ćwierćwiecze karierze szkoleniowej we Francji i Afryce. A i Smuda zanim w 1993 roku wrócił do Polski, pierwsze kroki stawiał zagranicą: przez dekadę pracował w klubach niemieckich i tureckich.
Dziesięciokrotnie Wisłę obejmowali trenerzy pracujący w niej w danej chwili w innym charakterze (asystenta, trenera rezerw, trenera Młodej Ekstraklasy, trenera juniorów), a 15 razy Cupiał zatrudniał szkoleniowca z zewnątrz. Do obu kategorii należy Adam Nawałka, który najpierw dwa razy występował w charakterze tymczasowego trenera (rundy wiosenne sezonów 1999/2000 i 2000/2001), awansując do roli opiekuna I drużyny z pozycji koordynatora grup młodzieżowych, a obejmując Wisłę po raz trzeci przed rundą wiosenną sezonu 2006/2007 był już tym z zewnątrz.
Oprócz wywodzących się ze środowiska Wisły tymczasowych trenerów (Kowalik, dwa pierwsze podejścia Nawałki, Kulawik, Moskal) na ponowny angaż przy Reymonta 22 po opuszczeniu klubu mogli liczyć tylko Smuda i Kasperczak. Wrócił też Łazarek, ale jego powtórna przygoda z Wisłą trwała tylko kilka tygodni. Cupiał przyznał niedawno w wywiadzie dla Rzeczpospolitej, że po zwolnieniu Petrescu proponował Rumunowi powrót do Wisły, ale ten nie był tym już wtedy zainteresowany.
Wciągu trwającego już 15,5 roku mariażu Tele-Foniki i Wisły klubowa gablota wzbogaciła się o 12 trofeów: 8 (z 13 w ogóle) mistrzostw Polski, 2 (z 4) Puchary Polski, Puchar Ligi Polskiej (1/1) i Superpuchar Polski (1/1). Tylko 6 z 16 trenerów cokolwiek wygrało z Wisłą. Największy wkład w to miał Kasperczak, który dwa razy wygrał ligę i dwa razy zdobył krajowy puchar. Dwukrotnie najlepszy w lidze był też Skorża. Po dwa laury dorzucili Smuda (liga i Superpuchar), Nawałka (liga i puchar ligi), a po jednym Liczka i Maaskant.
666 - tyle oficjalnych spotkań rozegrała Wisła w erze Cupiała. Wygrała 388 z nich, czyli 58, 26 procent.
1260 - tyle bramek strzeliła Biała Gwiazda w tym okresie. To daje średnią 1,89 gola na mecz. 625 razy bramkarze Wisły musieli wyciągać piłkę ze swojej siatki (0,94 straconej bramki na mecz).
457 - tyle ligowych meczów rozegrała Wisła pod skrzydłami Tele-Foniki. Wygrała 279 z nich, czyli 61,05 procent.
217 - aż tyle razy wiślacy wygrywali w tym czasie w meczach przed własną publicznością, licząc spotkania przy Reymonta 22 i na stadionie Zagłębia Sosnowiec i Hutnika Kraków, gdzie grali na czas remontu swojego stadionu. To aż 72-procentowa skuteczność krakowian! U siebie przegrali tylko 46 spośród 301 gier.
931 - tyle ligowych punktów w 457 meczach zdobyła Wisła Cupiała i pod tym względem w omawianym przez nas okresie nie ma sobie równych. To aż o 61 "oczek" więcej od Legii, która rozegrała w tym czasie tyle samo spotkań w ekstraklasie.
Odwiecznym marzeniem Bogusława Cupiała i wszystkich kibiców Wisły Kraków jest awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. 23 sierpnia 2011 krakowianom zabrakło ledwie kilku minut, by sforsować bramy piłkarskiego raju. Drużyna Roberta Maaskanta w rewanżowym meczu ostatniej rundy eliminacji do Champions League nie potrafiła obronić zaliczki (1:0) z pierwszego meczu z APOEL-em Nikozja, przegrywając na Cyprze 1:3.
Równie blisko Ligi Mistrzów wiślacy byli wcześniej tylko raz. W sezonie 2005/2006 wygrali pierwsze domowe spotkanie z Panathinaikosem Ateny 3:1, by w rewanżu na Stadionie Olimpijskim w stolicy Grecji dać rywalom odrobić straty i przegrać po dogrywce 1:4.
8 mistrzostw Polski dało Wiśle 7 prób dostania się do Ligi Mistrzów. Pierwsza szansa w 1999 roku została zaprzepaszczona przez kibica, który w rozegranym rok wcześniej meczu Pucharu UEFA z AC Parma rzucił z trybun nożem w głowę Dino Baggio i Biała Gwiazda została na rok wykluczona z europejskich pucharów.
(od 0:28)
7 prób i wszystkie zakończone fiaskiem, ale przypomnieć trzeba, że w pierwszych latach na drodze Wisły stawały nie lada ekipy. Wisła Franciszka Smudy odpadła z eliminacji po zaciętych bojach z Barceloną (3:4 w Krakowie i 0:1 w Barcelonie), drużyna Kasperczaka najpierw nie sprostała Anderlechtowi, ale w kolejnym roku trafiła na galaktyczny Real Madryt z Zinedinem Zidanem, Ronaldo, Raulem , Luisem Figo i Davidem Beckhamem. Wisła Skorży najpierw trafiła na rodzącą się pod opieką Josepa Guardioli potęgę Dumy Katalonii, której uległa na Camp Nou 0:4, ale w rewanżu w Krakowie zdołała pokonać ją 1:0 po golu Clebera. Rok później nie było już tak spektakularnie, bo drogę do piłkarskiego i finansowego raju zastawiła przed Białą Gwiazdą estońska Levadia Tallin.
9 z 16 trenerom dane było poprowadzić Wisłę na międzynarodowej arenie, ale nie zawsze ten, który wywalczył prawo gry w europejskich pucharach, prowadził w nich zespół. To spotkało Kowalika po sezonie 1997/1998, kiedy w Pucharze UEFA Wisłę prowadził Smuda, dwukrotnie Nawałkę, kiedy w sezonie 2000/2001 w Pucharze UEFA Białą Gwiazdę prowadził Lenczyk i w sezonie 2001/2002 kiedy po jego mistrzostwie o awans do Ligi Mistrzów walczył Smuda. W końcu po mistrzostwie Liczki w sezonie 2005/2006 bój o Champions League stoczył Engel.
Największym europejskim sukcesem ery Cupiała jest dojście drużyny Henryka Kasperczaka do IV rundy Pucharu UEFA w sezonie 2002/2003. Krakowianie po drodze zostawili w pobitym polu m.in. Parmę i Schalke 04 Gelsenkirchen, ale zatrzymali się na Lazio Rzym, któremu ulegli minimalnie (3:3 w Rzymie i 0:1 w rewanżu w Krakowie).
Tylko dwukrotnie Wiśle udało się dograć w Europie do wiosny. Drugi taki przypadek mieliśmy w sezonie 2011/2012, kiedy prowadzona przez Maaskant drużyna odpadła z APOEL-em Nikozja w eliminacjach Ligi Mistrzów, dzięki czemu dostała się do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Holender prowadził ją w czterech meczach tej fazy (zwycięstwo i trzy porażki), a w dwóch ostatnich robił to już Moskal i Biała Gwiazda po dwóch zwycięstwach wyszła z grupy, ale potknęła się na pierwszej przeszkodzie, czyli Standardzie Liege.
Bilans trenerów ery Cupiała w europejskich pucharach:
Imię i nazwisko | Liga Mistrzów | Puchar UEFA/Liga Europejska | Ogółem | Z kim odpadł |
---|---|---|---|---|
Henryk Kasperczak | 8 (3-1-4, d: 2-0-2, w: 1-1-2); 2A, 2O | 20 (11-4-5, d: 6-2-2, w: 5-2-3); 6A, 3O | 28 (14-4-9, d: 8-2-4, w: 6-3-5) 8A, 5O | Anderlecht, Real Madryt, Lazio Rzym, Dynamo Tbilisi, Karabach Agdam |
Franciszek Smuda | 4 (2-0-2, d: 1-0-1, w: 1-0-1); 1A, 1O | 12 (7-3-2, d: 5-1-0, w: 2-2-2); 4A, 2O | 16 (9-3-4, d: 6-1-1, w: 3-2-1); 5A, 3O | AC Parma, FC Barcelona, Inter Mediolan, |
Robert Maaskant | 6 (5-0-1, d: 3-0-0, w: 2-0-1); 2A, 1O | 4 (1-0-3, d: 1-0-1, w: 0-0-2); niedokończona faza grupowa | 10 (6-0-4, d: 4-0-1, w: 2-0-3); 2A, 1O, 1 NFG | APOEL Nikozja |
Maciej Skorża | 6 (2-1-3, d: 2-1-0, w: 0-0-3); 1A, 2O | 2 (0-1-1, d: 0-1-0, w: 0-0-1); O | 8 (2-2-4, d: 2-2-0, w: 0-0-4); 1A, 3O | FC Barcelona, Tottenham Hotspur, Levadia Tallin |
Orest Lenczyk | - | 6 (2-2-2, d: 2-1-0, w: 0-1-2); 2A, 1O | 6 (2-2-2, d: 2-1-0, w: 0-1-2); 2A, 1O | FC Porto |
Dragomir Okuka | - | (2-0-3, d: 1-0-1, w: 1-0-2); 1A, brak wyjścia z grupy | (2-0-3, d: 1-0-1, w: 1-0-2); 1A, brak wyjścia z grupy | - |
Jerzy Engel | 2 (1-0-1, d: 1-0-0, w: 0-0-1); 1O | 2 (0-0-2, d: 0-0-1, w: 0-0-1); 1O | 4 (1-0-3, d: 1-0-1, w: 0-0-2); 2O | Panathinaikos Ateny, Vitoria Guimaraes |
Kazimierz Moskal | - | 4 (2-2-0, d: 1-1-0, w: 1-1-0); wyjście z grupy, 1O | 4 (2-2-0, d: 1-1-0, w: 1-1-0); wyjście z grupy, 1O | Standard Liege |
Dan Petrescu | - | 3 (1-1-1 d: 1-0-1, w: 0-1-0); 1A, 1 niedokończony dwumecz | 3 (1-1-1 d: 1-0-1, w: 0-1-0); 1A, 1 niedokończony dwumecz | - |
Od 23 grudnia 1997 roku kiedy powstała Spółka Akcyjna Wisła Kraków, która przejęła prowadzenie sekcji piłkarskiej Białej Gwiazdy, doszło do 25 zmian na ławce trenerskiej, co daje nam zmianę szkoleniowca średnio co 226 dni.
Średnią zawyżają Franciszek Smuda, którego pierwsza kadencja trwała 15 miesięcy, Kasperczak, którego pierwsza kadencja trwała 34 miesiące, pracujący w Wiśle przez 33 miesiące Skorża i Maaskant, któremu dane było prowadzić Wisłę przez 14 miesięcy.
Najczęściej radość kibicom i właścicielowi dostarczyły drużyny Kasperczaka i Smudy, które wygrały odpowiednio 68,3% i 68,24% swoich meczów. Twierdzę przy Reymonta 22 zbudował Łazarek - przy Reymonta 22 Biała Gwiazda wygrała wszystkie spotkania pod jego wodzą. Nie było ich wiele, bo tylko 8, ale fakt jest faktem. Jeńców na wyjazdach nie brała "Wisła kasperczakowska", która może się pochwalić 65,21% skuteczności poza Krakowem. A trzeba pamiętać, że drugie podejście srebrnego medalisty mundialu z 1974 roku do Białej Gwiazdy nie było tak udane jak pierwsze.
Największym sentymentem Cupiał darzy Franciszka Smudę, ale to Wisła Henryka Kasperczaka zasługuje na największe uznanie. Świadczą o tym liczby. W lidze Biała Gwiazda pod wodzą Kasperczaka zdobyła 210 punktów w 88 spotkaniach, co daje średnią 2,35 pkt na mecz. Ekipa Smudy zdobywała średnio 2,22 pkt / mecz (127 w 57 spotkaniach). Lepszy od Smudy był Skorża: 2,28 pkt / mecz (182 punkty w 80 grach).
Na uwagę zasługuje jednak jeszcze coś innego. Tylko trzech trenerów Wisły miało okazję przepracować z zespołem co najmniej trzy okresy przygotowawcze z rzędu: Smuda, Kasperczak i Skorża.
I tutaj objawia się kunszt Kasperczaka: jego zespół z rundy na rundę robił progres, a nie notował regres. Najgorszy w tym zestawieniu jest Smuda, którego Wisła z rundy na rundę, z przygotowań na przygotowania grała coraz gorzej.
Trenerzy Wisły z rundy na rundę:
Henryk Kasperczak (marzec 2002 - grudzień 2004): (objął w trakcie rundy) 2,0 -> (L) 2,2 -> (Z) 2,33 -> (L) 2,31 -> (Z) 2,69 -> (L) 2,69.
Maciej Skorża (lipiec 2007 - marzec 2010): (w poprzedniej rundzie Nawałki i Moskala) 1,4 -> (L) 2,76 -> (Z) 2,3 -> (L) 1,94 -> (Z) 2,38 -> (L) 2,35 -> (Z) 1
Franciszek Smuda (lipiec 1998 - wrzesień 1999): (w poprzedniej rundzie Łazarka i Kowalika) 2,35 -> (L) 2,66 -> (Z) 2,2 -> (L) 2,13
* (Z) - zimowe przygotowania, (L) - letnie przygotowania)
Ogólny bilans trenerów Wisły w erze Cupiała:
Imię i nazwisko | Mecze | % zwycięstw | Dom (% zwycięstw) | Wyjazd (% zwycięstw) | Bramki | Średnia punktów w lidze |
---|---|---|---|---|---|---|
Henryk Kasperczak | 142 (97-23-22) | 68,3 | 52-13-8 (71,23%) | 45-10-14 (65,21%) | 353:137 | 2,35 |
Maciej Skorża | 118 (71-27-30) | 60,17 | 31-7-8 (67,39%) | 40-19-12 (56,34 | 202:87 | 2,28 |
Franciszek Smuda | 85 (58-12-15) | 68,24 | 32-4-5 (78,05%) | 25-8-10 (58,14) | 195:86 | 2,22 |
Robert Maaskant | 56 (31-9-16) | 55,36 | 19-2-6 (70,37%) | 12-7-10 (41,38) | 81:59 | 1,78 |
Tomasz Kulawik | 40 (15-11-14) | 40 | 8-5-7 (40) | 7-6-7 (35) | 40:38 | 1,44 |
Adam Nawałka | 40 (21-10-9) | 52,5 | 12-5-2 (63,16) | 9-5-7(42,86) | 75:38 | 1,97 |
Orest Lenczyk | 31 (17-7-7) | 54,84 | 10-4-1 (66,67) | 7-3-6 (43,75) | 63:33 | 2,17 |
Kazimierz Moskal | 23 (8-8-7) | 34,78 | 5-4-4 (38,46) | 3-4-3 (30) | 22:24 | 1,33 |
Dan Petrescu | 23 (14-6-3) | 60,87 | 11-1-1 (84,62) | 3-5-2 (30) | 44:14 | 2,2 |
Michał Probierz | 23 (11-4-8) | 47,83 | 6-2-2 (60) | 5-2-6 (38,46) | 28:23 | 1,29 |
Werner Liczka | 19 (11-5-3) | 57,89 | 8-1-0 (88,89) | 3-4-3 (30) | 36:20 | 2,08 |
Dragomier Okuka | 18 (8-4-6) | 44,44 | 6-0-1 (85,71) | 2-4-5 (18,18) | 36:22 | 1,5 |
Wojciech Łazarek | 16 (10-3-3) | 62,5 | 8-0-0 (100) | 2-3-3 (25) | 30:14 | 2,13 |
Jerzy Engel | 15 (8-3-4) | 53,33 | 4-1-1 (66,67) | 4-2-3 (44,44) | 29:20 | 2,1 |
Jerzy Kowalik | 12 (6-2-4) | 60 | 4-1-0 (80) | 2-1-3 (33,33) | 51:14 | 2,11 |
Marek Kusto | 5 (2-2-1) | 40 | 1-1-0 (50) | 1-1-1 (3,33) | 7:2 | 1,25 |
25 zmian w 15,5 roku to dużo, a biorąc pod uwagę, że cztery kadencje trwały w sumie 8 lat - to... jeszcze więcej. W jakich okolicznościach trenerzy Wisły tracili pracę?
Po spektakularnych porażkach lub przegranych w prestiżowych meczach
Pierwsza kadencja Smudy została przerwana po domowej porażce 2:3 z Polonią Warszawa. Była to pierwsza przegrana w sezonie, ale taka po której Czarne Koszule wyprzedziły Wisłę w tabeli. Działo się to po 8. kolejce, po której krakowianie znaleźli się na 3. miejscu ze stratą 3 punktów do lidera.
Łazarek na dobre pożegnał się z Białą Gwiazdą, kiedy na początku rundy wiosennej i w zasadzie na początku swojej drugiej przygody w erze Cupiała, przegrał aż 1:4 wyjazdowe spotkanie z Ruchem Radzionków.
Również drugie podejścia "Franza" do Wisły zakończyło się po porażce w prestiżowym meczu: tym razem "zwolniła" go Legia Warszawa, która ograła krakowian 1:0, spychając ich z pozycji lidera ekstraklasy. Była to druga z rzędu porażka Wisły po przegranej z Polonią Warszawa.
Wreszcie Maaskant musiał pożegnać się z Reymonta 22, kiedy przegrał 0:1 derby z Cracovią. Holender na konferencji prasowej po meczu przekonywał, że "czeka go świetlana przyszłość" w Wiśle, ale kilkadziesiąt godzin później był już na bruku.
Mimo dobrej pozycji w lidze:
Łazarek, czyli pierwszy "cupiałowy" trener pierwszy raz pożegnał się z posadą po 28. kolejce sezonu 1997/1998 po drugiej porażce w rundzie wiosennej z Ruchem w Chorzowie (0:1). Zostawił zespół na 5. miejscu. Pod wodzą Kowalik Wisła dograła sezon. W 6 ostatnich kolejkach wskoczyła na 3. pozycji w tabeli. Po sezonie Kowalik musiał ustąpić miejsca Franciszkowi Smudzie.
Smudę, o okolicznościach zwolnienia którego stoi wyżej, zastąpili tymczasowi Kowalik i Kusto. Pierwszy stracił pracę po odpadnięciu z Pucharu Ligi, a drugi po bezbarwnej końcówce rundy jesiennej. Kowalik zostawił Wisłę na 3. miejscu z 4 punktami straty, a po Kuście zachował się status quo.
Łazarek wyleciał po wpadce z Ruchem Radzionków i sezon ratował Nawałka, ale nie zachował posady mimo wywalczenia wicemistrzostwa Polski. Ustąpił miejsca Lenczykowi, który... wyleciał z Wisły po 18. kolejce jako lider i finalista Pucharu Ligi. Nawałka dokończył sezon, zdobył tytuł, ale znów musiał odejść na drugi plan - do Wisły wracał Smuda.
Tym razem "Franz" pracował przy Reymonta 22 tylko 8 miesięcy i został zwolniony co prawda po stracie pozycji lidera na rzecz Legii w bezpośrednim meczu, ale to wciąż była znakomita pozycja wyjściowa do obrony mistrzostwa.
W połowie marca 2002 roku zaczęła się najdłuższa kadencja ery Cupiała. Henryk Kasperczak prowadził Wisłę w sumie przez 1004 dni. Odszedł nie po jednym spotkaniu czy bezpośrednio po upokarzającej klęsce z Dynamo Tbilisi jesienią 2004 roku. Dokończył - najlepszą w Wiśle! - rundę jesienną sezonu 2004/2005, zostawiając drużynę na fotelu lidera z 8 punktami przewagi nad drugim zespołem w tabeli.
Tak grała "kasperczakowska Wisła":
Liczka, który zastąpił Kasperczaka powiększył tę przewagę do 11 "oczek", obronił mistrzostwo, ale ustąpił miejsca Jerzemu Engelowi, dla którego praca w Wiśle była pierwszą od czasu odejścia z reprezentacji Polski. Były selekcjoner przegrał jednak z Białą Gwiazdę niemal wygraną batalię o Ligę Mistrzów z Panathinaikosem Ateny, a później w marnym stylu odpadł z Pucharu UEFA z Vitorią Guimaraes. Został zwolniony, chociaż jego zespół był liderem ekstraklasy z 2 punktami przewagi i zaległym meczem do rozegrania.
Po tymczasowym Kulawiku, pod którego wodzą przewaga Wisły stopniała do jednego "oczka", od stycznia 2006 roku trenerem Białej Gwiazdy został Petrescu. Słynący z twardej ręki Rumun przegrał z Legią mistrzostwo Polski (zabrakło mu dwóch punktów), ale zachował posadę. Stracił ją po pierwszej porażce w nowym sezonie: z Iraklisem Saloniki w Pucharze UEFA. Po 7. kolejce Wisła była wiceliderem ekstraklasy ze stratą 3 punktów.
Po słabym sezonie 2006/2007 właściwy nurt Wiśle nadał Skorża, który odzyskał dla Białej Gwiazdy mistrzostwo Polski, a później obronił tytuł. Gdy był w drodze po trzecie mistrzostwo z rzędu, został zwolniony. Zaważył o tym słaby start rundy wiosennej sezonu 2009/2010, kiedy krakowianie w trzech pierwszych meczach zdobyli zaledwie punkt. Mimo to wciąż byli liderem z przewagą 2 punktów nad Lechem Poznań.
Naturalną koleją rzeczy:
Okuka, który przejął stery po Petrescu, w cudownych okolicznościach odrobił straty z Iraklisem, ale fazy grupowej Pucharu UEFA już nie przebrnął, a w lidze Wisła obsunęła się na 5. miejsce ze stratą 5 "oczek" do lidera. Jest jednym trenerem "z zewnątrz", który nie przepracował z Wisłą ani jednego okresu przygotowawczego.
Przed zimą Biała Gwiazda sięgnęła po Nawałkę, ale trzecie podejście wychowanka Wisły do ławki trenerskiej w macierzystym klubie nie było udane. Nie potrafił skleić rozbitej drużyny i odszedł po 21. kolejce, zostawiając zespół na 6. miejscu ze stratą 9 punktów do pierwszej pozycji. Rundę wiosenną dokończył Kazimierz Moskal, który nie potrafił zatrzymać krwotoku i Wisła zakończyła sezon 2006/2007 na 8. lokacie (najniżej w erze Cupiała). Do lidera brakowało jej 16 punktów.
Druga kadencja Moskala zaczęła się optymistycznie od wyjścia z grupy Ligi Europejskiej, ale potem było już tylko gorzej. Odpadnięcie ze Standardem Liege i tracenie punktów w lidze doprowadziły do zwolnienia. Pracę stracił bezpośrednio po porażce 0:1 z Koroną Kielce, kiedy Biała Gwiazda był na 7. miejscu z 10 punktami straty.
Trenerski honor:
Po zwolnieniu Skorży ponownie postawiono na Kasperczaka, który mistrzostwo przegrał w nieprawdopodobnych okolicznościach, remisując derby z Cracovią 1:1 po samobójczym golu w doliczonym czasie gry. Doświadczony szkoleniowiec zachował pracę, ale niespełna trzy miesiące później sam podał się do dymisji po wpadce z Karabachem Agdam w eliminacjach Ligi Europejskiej.
Probierz, który przejął Wisłę po Moskalu w trakcie rundy wiosennej sezonu 2011/2012 nie odczarował jej. Zespół skończył rozgrywki na 7. pozycji z 13 punktami straty do lidera, a po 6. kolejce nowego sezonu i wyjazdowej porażce z Piastem Gliwice sam podał się do dymisji. Wisła w lidze w tym momencie była na 11. miejscu ze stratą 6 punktów do lidera i przewagą 5 punktów nad strefą spadkową.
Pod wodzą Kulawika Wisła skończyła sezon na 7. lokacie z 19 punktami straty do mistrza i 6 punktami przewagi nad strefą spadkową.
Co dziś porabiają byli trenerzy Wisły Kraków ery Cupiała? Franciszek Smuda - wiadomo. Tomasz Kulawik dopiero co rozstał się z Białą Gwiazdą, ale tym razem nie wrócił do prowadzenia II zespołu, a w ogóle opuścił Reymonta 22.
Michał Probierz jest świeżo upieczonym trenerem Lechii Gdańsk. Kazimierz Moskal właśnie na ostatniej prostej przegrał z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza awans do ekstraklasy, ale nie może narzekać na brak ofert pracy. Robert Maaskant parę dni temu objął Dinamo Mińsk. Henryk Kasperczak nie pracuje w zawodzie - zasiada w Komisji Technicznej PZPN. Maciej Skorża kończy roczną przygodę z w saudyjskim Ettifag FC. Adam Nawałka od trzech lat pracuje w Górniku Zabrze. Dragomir Okuka pracuje w chińskim Jiangsu Sainty FC, gdzie został wybrany nawet najlepszym trenerem 2012 roku. Dan Petrescu buduje potęgę Dynama Moskwa. Jerzy Engel jest bezrobotny. Werner Liczka od 2007 do 2012 roku był dyrektorem generalnym Banika Ostrawa. Orest Lenczyk ostatnio doprowadził Śląsk Wrocław do wicemistrzostwa i mistrzostwa Polski, ale już od blisko roku nie pracuje. Wojciech Łazarek do niedawna pracował w PZPN, ale już nie działa na rzecz związku. Jerzy Kowalik stworzył Akademię 2011 Zabierzów, a Marek Kusto ostatnio pracował w Limanovii Limanowia.