W tym artykule dowiesz się o:
10 obronionych strzałów w światło swojej bramki i to wcale nie były proste interwencje. 24-letni golkiper po raz kolejny w tym sezonie uratował Białej Gwieździe skórę.
Bardzo dobry występ obrońcy Śląska. Zaliczył asystę i gola, a na dodatek w obronie był nie do przejścia dla ofensywnych zawodników Lechii.
Drugi gracz Śląska. Także strzelił gola przeciwko Lechii. Nieźle ustawiał się, królował w pojedynkach powietrznych. Tak naprawdę to był kolejny bardzo występ Kokoszki.
Zdecydowaliśmy się na Słowaka, który zdobył zwycięskiego gola w meczu z Jagiellonią Białystok. Horvath od początku sezonu potrafi umiejętnie ustawić się w polu karnym rywala.
Węgier jest w dobrej formie. Po raz kolejny wpisał się na listę strzelców, a także zaliczył asystę. Może być ławka, bo w pierwszej połowie ciężko wyróżnić któregoś z lechitów oprócz Gostomskiego.
Pomocnik Piasta zwyżkuje ostatnio z formą. Przed meczem z Jagiellonią zanotował już przyzwoite występy, a przeciwko białostoczanom rozegrał chyba najlepsze spotkanie od momentu przybycia do Gliwic. Pewny w destrukcji, nie bał się brać ciężaru gry na siebie i to po jego zagraniu sędzia podyktował dla niebiesko-czerwonych rzut karny i wyrzucił z boiska Ukaha.
Najlepszy jego mecz w barwach Widzewa w obecnym sezonie. Był koszmarem środkowych pomocników Pogoni, którym wielokrotnie odbierał piłkę. Przy odrobinie szczęścia mógł także zapisać się na listę strzelców.
Były gracz Zagłębia zmienił w przerwie bezproduktywnego Rabiolę i dał sygnał do ataku. Zawodnik gliwiczan szarpał, walczył, strzelał. Dobry mecz tego piłkarza.
Aż strach pomyśleć, co by było z Widzewem, gdyby nie ten zawodnik. Zdobył połowę bramek swojego zespołu. W sobotę dołożył kolejne trafienie, strzelając bez zastanowienia w 20. minucie w kierunku bramki Janukiewicza. Golkiper Pogoni był bez szans.
Gruzin zagrał wreszcie tak, jak powinien to robić od początku: myśląc na boisku i mając szerszy pogląd sytuacji a nie tylko własne "ja". Przemyślane podanie do Pinto zaowocowało bramką, potem z zimną krwią wykorzystał karnego.
Napastnika rozlicza się z efektów, a te Teodorczyk miał znakomite. Gol, asysta i asysta drugiego stopnia przy pierwszym golu. Miał więc udział we wszystkich trzech bramkarz dla Kolejorza.
Ławka rezerwowych: Maciej Gostomski (Lech Poznań), Piotr Stawarczyk (Ruch Chorzów), Dossa Junior (Legia Warszawa), Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa), Veljko Batrović (Widzew Łódź), Piotr Grzelczak (Lechia Gdańsk), Ruben Jurado (Piast Gliwice).