Najlepsza jedenastka 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Zawiszą stoi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ci, których ostatnio skrytykowaliśmy, tym razem ostro wzięli się do pracy. W najlepszej drużynie minionej kolejki nie mogło oczywiście zabraknąć piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz, który zagrali doskonale.

1
/ 12

Dużo pracy w meczu z Piastem Gliwice nie miał. Nawet gdy jego koledzy z zespołu byli zajęci demolowaniem rywala, to ten zachowywał spokój. Na pewno nie przeszkodził Zawiszy w odniesieniu tak efektownego triumfu. To co miał wybronić, to wybronił.

2
/ 12

Świetny mecz obrońcy drużyny z Bydgoszczy. Był pewny w defensywie, często podłączał się do akcji ofensywnych, asystował i strzelił bramkę. Cóż można więcej wymagać od bocznego defensora?

3
/ 12

Wszedł w trudnym momencie za Rafała Murawskiego i po raz pierwszy zagrał na środku defensywy. Wygrał sporo pojedynków główkowych, zaliczył kilka przechwytów i ponadto z dużym spokojem wprowadzał piłkę do gry.

4
/ 12

Dwie bramki, jedna nieziemska, do tego bardzo dobra gra w defensywie. - On już przerasta tę ligę - pisał nasz korespondent z Krakowa.

[wrzuta=4j0Gb66qTDT,mmkk07]

5
/ 12

Kolejny piłkarz Zawiszy, którzy zagrał tak, że aż odjęło nam mowę. To był kapitalny występ tego defensora. O ile rozpływaliśmy się już przy Lewczuku, to co mamy teraz napisać? Trzy asysty i bramka! To musi budzić uznanie.

6
/ 12

Widać, że po jego powrocie do składu w grze Jagiellonii od razu jest więcej spokoju. Bez swojego kapitana białostoczanie nie radzili sobie najlepiej w odbiorze piłki. W spotkaniu z Wisłą jak zwykle był pewny w swoich interwencjach i solidny w obronie. Do tego otworzył wynik meczu pięknym "centrostrzałem".

7
/ 12

Bardzo dobry mecz skrzydłowego Górnika. W końcówce pierwszej połowy wpisał się na listę strzelców, a na początku drugiej odsłony zaliczył asystę przy bramce Mateusza Zachary. "Prezes" znowu napędzał formacje ofensywne swojego zespołu i pokazał jak ważnym jest graczem Górnika.

8
/ 12

Nie wiemy jak opisać tego piłkarza. Jego występ w meczu z Piastem Gliwice był jak z innego świata. Co byśmy nie zrobili, i tak nie odda to jego wyczynu. Zaznaczymy więc po prostu, że Masłowski strzelił gliwiczanom cztery gole!

[wrzuta=3JenRpGZnP7,mmkk07]

9
/ 12

Bardzo dobry występ skrzydłowego Jagi. Przeprowadził wiele rajdów i miał kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Na listę strzelców wpisał się raz i zaliczył asystę przy trafieniu Piątkowskiego.

10
/ 12

Dziesiąta bramka w tym sezonie na koncie, a w końcówce kapitalna asysta przy bramce Wojciecha Łuczaka. Uczynił to wszystko na oczach skautów klubów z Holandii, które się nim interesują.

11
/ 12

MVP meczu Jagiellonii z Wisła. Zdobył dwie bramki i kapitalnie asystował przy bramce Plizgi. Do tego jak zwykle był waleczny i nie odpuszczał w starciach z rywalami.

12
/ 12

Ławka rezerwowych:

 

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
tomekBYDGOSZCZ
6.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
4 piłkarzy w 11-sce kolejki, aż chciałoby się powiedzieć / napisać byle tak częściej! Oczywiście to mało prawdopodobne ale jakby chociaż 2 było w każdej kolejce to zapewne po rundzie zasadnicze Czytaj całość
avatar
x-men
6.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Po takim meczu nie mogło być inaczej.  
avatar
Sawczenkos
6.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Brawo Zawisza! Tak to powinno wyglądać. A to co Masłowski zagrał, to ciekawe kto z naszej ekstraklasy go będzie chciał. Na miejscu Osucha bym go nigdzie w Polsce nie puścił, bo szkoda chłopaka.