Najlepsi I-ligowcy 20. kolejki wg SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Największym zwycięzcą weekendu okazała się Arka Gdynia. Ma to odzwierciedlenie w zestawieniu. Żółto-niebieskim towarzyszą piłkarze aż dziewięciu klubów!

1
/ 12
Mateusz Kuchta jest wypożyczony do Okocimskiego z Górnika Zabrze
Mateusz Kuchta jest wypożyczony do Okocimskiego z Górnika Zabrze

Mateusz Kuchta (Can-Pack Okocimski Brzesko, 1*) - nie mogło być inaczej - Kuchta był bezsprzecznie bohaterem meczu z GKS-em Katowice. Kapitalnie sparował uderzenie Sławomira Dudy z rzutu karnego, na dodatek popisał się kilkoma obronami sytuacyjnymi. Ot chociażby przed przerwą, gdy końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczkę po strzale Adriana Napierały. Bez młodego bramkarza nie byłoby sensacyjnego zwycięstwa outsidera.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 12

Paweł Sasin (Górnik Łęczna, 2) - lider ponownie zagrał na zero, tym razem z Flotą Świnoujście. Sasin był najjaśniejszym punktem bloku obronnego, często przecinał podania, umiejętnie czytał grę. Miał wyjątkowo dużo miejsca na prawej stronie boiska, z czego niejednokrotnie korzystał i wspólnie z Grzegorzem Boninem wyprowadzał w pole rywali.

3
/ 12

Jakub Czerwiński (Termalica Bruk-Bet Nieciecza, 1) - utonął w objęciach kolegów w doliczonym czasie rywalizacji z Kolejarzem Stróże. Jego sytuacyjne uderzenie głową uratowało remis dla Termaliki. Bez zastrzeżeń pod własną bramką, zaskakująco często jak na stopera obecny pod bramką rywala.

4
/ 12

Piotr Kieruzel (Flota Świnoujście, 1) - czasem bohaterowie są kreowani przez... przypadek. Miał grać defensywnego pomocnika, a z powodu kontuzji Michała Stasiaka wylądował na środku defensywy. Efekt? Flota znów zagrała na zero, a Kieruzel wyrasta na jednego z liderów zespołu. W Łęcznej umiejętnie czytał grę, przecinał masę podań, a jakby tego było mało – świetnie bił rzuty wolne i dwukrotnie był bliski pokonania Sergiusza Prusaka.

5
/ 12

Adam Mójta (Sandecja Nowy Sącz, 4) - stały bywalec jedenastek kolejki musiał przedwcześnie zakończyć mecz z Miedzią Legnica z powodu kontuzji. Mimo tego zdążył dołożyć sporą cegiełkę do gry Sandecji zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Każda jego wrzutka ze stałego fragmentu tworzyła zagrożenie w polu karnym. Gdy zszedł z boiska zdecydowanie spadła wartość drużyny z Nowego Sącza w tym aspekcie.

6
/ 12

Krzysztof Zaremba (Puszcza Niepołomice, 1) - skrzydłowy Puszczy Niepołomice udanie powrócił na szczebel I ligi, w którym miał okazję występować przed laty. Po pierwsze wpisał się na listę strzelców, po drugie wypracował następne sytuacje podbramkowe partnerom. Nieskuteczność tych ostatnich pozbawiła go asyst.

7
/ 12

Grzegorz Piesio (Dolcan Ząbki, 3) - Dolcan odkuł się za porażkę na inaugurację i efektownie pokonał Stomil Olsztyn. Duża w tym zasługa Grzegorza Piesia, przez którego przeszła większość bramkowych akcji zespołu. Na koniec postanowił ukoronować dobry występ i zapewnić sobie miejsce w jedenastce kolejki golem. W 78. minucie Piesio dostał dobre podanie od Łukasza Sierpiny i nie dał szans bramkarzowi.

8
/ 12

Radosław Bartoszewicz (Miedź Legnica, 2) - trudno wyobrazić sobie linię środkową Miedzianki bez tego zawodnika. Przeciw Sandecji Nowy Sącz potwierdził, jak ważną rolę pełni w zespole - nie tylko strzelił efektownego gola, ale też popisał się trudną do zliczenia ilością odbiorów.

9
/ 12

Mateusz Szwoch (Arka Gdynia, 1) - mecz Arki z Wisłą Płock był długimi fragmentami bezbarwny. Kiedy jednak przyszło do strzelania goli - nabrał rumieńców. Ostatnie, zarazem najpiękniejsze trafienie było autorstwa Szwocha. Pomocnik Arki przyjął piłkę przed polem karnym, przełożył ją sobie na prawą nogę i huknął prosto w okienko. Wcześniej mógł także zanotować asystę.

10
/ 12

Łukasz Bałuszyński (Energetyk ROW Rybnik, 1) - potwierdził swoje walory - szybkość, mocne uderzenie, zmysł do gry kombinacyjnej. Szczególną aktywność wykazywał na początku meczu, gdy wyprowadził drużynę na prowadzenie 1:0 z GKS-em Tychy. Miał jeszcze dwie szanse na podwojenie dorobku strzeleckiego, ale najpierw przestrzelił głową, a następnie nadział się na interwencję Misztala.

11
/ 12
Bartosz Ślusarski - do niedawna Lech Poznań, aktualnie Arka Gdynia
Bartosz Ślusarski - do niedawna Lech Poznań, aktualnie Arka Gdynia

Bartosz Ślusarski (Arka Gdynia, 1) - kolejka ani nie rewelacyjna, ani nie katastrofalna dla napastników. Po prostu przeciętna. Ponad tę przeciętność wybił się jedynie Ślusarski, autor wyrównującego gola dla Arki w meczu z Wisłą Płock. To pierwsze trafienie tego zawodnika po przenosinach z Poznania do Gdyni.

12
/ 12
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
pussycocaine
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że redakcja nie zwróci uwagi na znakomitą dyspozycję Jacka Góralskiego czy chociażby Piotra Wlazło, który popisał się fantastyczną bramką w Gdyni przeciw Arce.  
avatar
DariuszPortowiec
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mójta dobry zawodnik, ale tylko na I ligę. Sposób, w jaki objeżdżał go Dawid Abwo mówi sam za siebie