W tym artykule dowiesz się o:
- To fajne zwieńczenie mojej przygody z piłką. Ekstraklasa w porównaniu z I ligą to jak Liga Mistrzów! - mówi Sergiusz Prusak, który zadebiutował w T-ME, mając 35 lat i 121 dni! Premierowy występ w ekstraklasie zaliczył 30 sierpnia w meczu 7. kolejki z Pogonią Szczecin (4:2). [ad=rectangle]
- Przychodząc do Górnika Łęczna, miałem nadzieję na to, że zagram jeszcze w ekstraklasie, bo ten klub zawsze walczył o awans. Długo się nie udawało, ale w końcu udało się zebrać fajny zespół, trener Szatałow chwycił nas za pyski i awansowaliśmy - mówi Prusak i dodaje: - To fajne zwieńczenie mojej przygody z piłką. Otoczka w porównaniu do I ligi jest... No nawet nie ma porównania! W starciu z I ligą to wygląda jak Liga Mistrzów. Jestem szczęśliwy, że mogę grać na takich stadionach. Żal tylko trochę, że zaraz będę kończył grę w piłkę, bo chciałoby się tak grać przez lata.
Nie ma wśród aktualnych ligowców ani jednego zawodnika, który czekałby na debiut w ekstraklasie równie długo, co Prusak. Mało tego, wśród piłkarzy, którzy dziś są w kadrach klubów T-ME, nie ma ani jednego, który po raz pierwszy zagrałby w ekstraklasie po 30. roku życia. Siedmiu najpóźniejszych zadebiutowało w niej w wieku w roku, którym kończyli 29 lat.
Piłkarze T-ME 2014/2015, którzy najpóźniej zadebiutowali w T-ME:
Zawodnik | Wiek w dniu debiutu | Data debiutu | Rocznik |
---|---|---|---|
Sergiusz Prusak | 35 lat i 121 dni | 30.08.2014 | 1979 |
Maciej Szmatiuk | 29 lat i 83 dni | 31.07.2009 | 1979 |
Maksymilian Rogalski | 29 lat i 54 dni | 17.08.2012 | 1983 |
Piotr Petasz | 29 lat i 46 dni | 12.08.2013 | 1984 |
Mateusz Piątkowski | 28 lat i 240 dni | 20.07.2013 | 1984 |
Sylwester Patejuk | 28 lat i 244 dni | 01.08.2011 | 1982 |
Sebastian Ziajka | 28 lat i 229 dni | 01.08.2011 | 1982 |
Wojciech Kędziora | 28 lat i 225 dni | 02.08.2009 | 1980 |
Marek Grabowski
Absolutny rekordzista, jeśli chodzi o późny debiut w polskiej ekstraklasie. Wychowanek Metalu Grodków zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej 21 lipca 2001 roku, mając na karku... 37 lat i 182 dni! W kadrze I zespołu Śląska był wówczas urodzony w 1984 roku Radosław Janukiewicz, którego Grabowski mógłby być ojcem i nikogo by to nie dziwiło... [ad=rectangle] Przed sezonem 2001/2002 dość niespodziewanie z II-ligowego Polaru Wrocław przeniósł się za miedzę do ekstraklasowego Śląska, który prowadził Marian Putyra, i wystąpił w trzech pierwszych meczach sezonu, ale gdy z WKS-u zwolniono Putyrę, końca dobiegła też przygoda Grabowskiego z klubem z Oporowskiej.
Jeszcze w sierpniu 2001 roku wrócił do Polaru, ale bogatszy o ekstraklasowe doświadczenie. Wiosną 2004 roku wrócił do III-ligowego Śląska, ale zagrał tylko... w przegranych przez Śląsk barażach o awans do II ligi. Prawda, że dziwna historia?
Zawodnik | Data debiutu | Wiek w dniu debiutu | Rocznik | T-ME |
---|---|---|---|---|
Marek Grabowski | 21.07.2001 | 37 lat i 182 dni | 1964 | 3 |
Przez 12 sezonów z przerwami na grę m.in. w Ostrovii Ostrów Wielkopolski i Włókniarzu Kietrz był związany z Polonią Bytom, z którą w 2007 roku awansował do T-Mobile Ekstraklasy.
28 lipca 2007 roku zadebiutował w barwach Polonii w T-ME, a w dniu debiutu ten urodzony 21 listopada 1971 roku bramkarz liczył sobie 35 lat i 249 dni. Jego przygoda z T-ME skończyła się na ośmiu występach, gdy stracił miejsce w bramce na rzecz Marcina Suchańskiego, a w przerwie zimowej sezonu 2007/2008 z jego usług zrezygnował nowy trener ekipy z Olimpijskiej - Michał Probierz.
Zawodnik | Data debiutu | Wiek w dniu debiutu | Rocznik | W T-ME |
---|---|---|---|---|
Grzegorz Żmija | 28.07.2007 | 35 lat i 249 dni | 1971 | 8 |
Dariusz Ulanowski, Maciej Kudrycki, Dariusz Kapiński
W roku ukończenia 34 lat w T-Mobile Ekstraklasie pojawili się Dariusz Kapciński, Dariusz Ulanowski i Maciej Kudrycki. Dwaj pierwsi, podobnie jak Prusak i Żmija, znaleźli się w ekstraklasie, awansując do niej odpowiednio ze Szczakowianką Jaworzno, Arką Gdynia i Jagiellonią Białystok. [ad=rectangle] Kapciński dokonał tego w 2002 roku, a w ekstraklasie zadebiutował, licząc sobie 34 lata i 158 dni, gdy beniaminek z Jaworzna podjął na inaugurację ligi słynną "kasperczakowską" Wisłę Kraków (1:1). Po spadku Szczakowianki z ekstraklasy grał już tylko amatorsko.
W 2005 roku w ekstraklasie z Arką zameldował się Ulanowski. Filigranowy pomocnik w dniu ligowego debiutu miał na karku 34 lata i 226 dni. Mimo to zdążył rozegrać w T-ME aż 54 spotkania, a w międzyczasie zaliczyć jeszcze z Arką karną degradację i powrót na salony.
Kudrycki natomiast trafił do ekstraklasy w 2008 roku, gdy z ŁKS-u Łomża przeniósł się do Jagiellonii Białystok. W ekstraklasie zagrał tylko raz, gdy w meczu 26. kolejki z Zagłębiem Lubin musiał zastąpić w bramce ukaranego czerwoną kartką Jacka Banaszyńskiego. Zagrał w lidze tylko 78 minut, a zdążył puścić pięć bramek. A wszystko w "chrystusowym" wieku 33 lat 217 dni.
Piłkarze, którzy zadebiutowali w T-ME w 34. roku życia
Zawodnik | Data debiutu | Wiek w dniu debiutu | Rocznik | W T-ME |
---|---|---|---|---|
Dariusz Kapciński | 04.08.2002 | 34 lata i 158 dni | 1968 | 10 |
Dariusz Ulanowski | 15.10.2005 | 34 lata i 226 dni | 1971 | 54 |
Maciej Kudrycki | 19.04.2008 | 33 lata i 217 dni | 1974 | 1 |
Paweł Gamla, Grzegorz Jurczyk, Piotr Jaroszyński, Tomasz Salamoński
"Pięknych 32-letnich" debiutantów było czterech Gamla awansował do ekstraklasy w 2008 roku jako kapitan Piasta Gliwice i przez dwa sezony był podstawowym graczem gliwiczan. Debiut zaliczył w meczu z Cracovią trzy dni po 32. urodzinach i okrasił go bramką. Jego bilans w T-ME zamknął się na 44 występach. [ad=rectangle] Jurczyk to z kolei kolega Żmii z bytomskiej Polonii. Zadebiutował w T-ME w tym samym meczu co on, czyli 28 lipca 2007 roku, mając 31 lat i 356 dni. Podobnie jak Żmija, w przerwie zimowej sezonu 2007/2008 został "odpalony" z Polonii przez trenera Probierza.
Jaroszyński natomiast awansował do T-ME w 2003 roku z Górnikiem Łęczna, a po debiutanckim sezonu Dumy Lubelszczyzny na najwyższym szczeblu odszedł do Motoru Lublin. To ojciec obecnego gracza Cracovii Pawła Jaroszyńskiego, który już prześcignął ojca, jeśli chodzi o ligowy dorobek - zagrał w T-ME już 19 razy wobec 11 występów seniora.
Salamoński awansował do T-ME rok później z Zagłębiem Lubin, ale na występ w ekstraklasie czekał aż do maja 2005 roku, gdy liczył już sobie 32 lata.
Piłkarze, którzy zadebiutowali w T-ME w 32. roku życia:
Zawodnik | Wiek w dniu debiutu | Data debiutu | Rocznik | W T-ME |
---|---|---|---|---|
Tomasz Salamoński | 32 lata i 204 dni | 02.05.2005 | 1973 | 3 |
Paweł Gamla | 32 lata i 3 dni | 09.08.2008 | 1976 | 44 |
Grzegorz Jurczyk | 31 lat i 356 dni | 28.07.2007 | 1975 | 14 |
Piotr Jaroszyński | 31 lat i 260 dni | 09.08.2003 | 1971 | 11 |
Zawodników, którzy doczekali się debiutu w T-ME, mając 31 lat, w XXI wieku było pięciu, a najsłynniejszym z nich jest były kapitan Cracovii Piotr Bania. Reszta odegrała w lidze epizodyczną rolę.
"Baniowy" w sezonie 2003/2004 wywalczył z Pasami awans do T-ME, zostając królem strzelców ówczesnej II ligi. W ekstraklasie potwierdził snajperskie umiejętności, bo w 26 występach zdobył 12 bramek - minęło 10 lat, a Cracovia wciąż nie doczekała się zawodnika, który zdobyłby dla niej więcej niż 10 goli w jednym sezonie ekstraklasy!
Piłkarze, którzy zadebiutowali w T-ME w 31. roku życia:
Zawodnik | Wiek w dniu debiutu | Data debiutu | Rocznik | W T-ME |
---|---|---|---|---|
Piotr Bania | 31 lat i 175 dni | 30.07.2004 | 1973 | 74 |
Marcin Pudysiak | 30 lat i 271 dni | 29.07.2005 | 1974 | 15 |
Rafał Szczytniewski | 30 lat i 356 dni | 09.08.2003 | 1972 | 3 |
Jarosław Bujok | 30 lat i 350 dni | 20.08.2005 | 1974 | 7 |
Zbigniew Kowalski | 30 lat i 258 dni | 25.08.2001 | 1970 | 14 |
Ośmiu ligowców pojawiło się w T-ME w roku, w którym kończyli 30 lat. Trzy nazwiska z tego grona są bardziej znane - to postrach II-ligowych boisk Maciej Tataj, żywa legenda Piasta Gliwice Jarosław Kaszowski i dawny lider Górnika Łęczna Paweł Bugała. [ad=rectangle] Pierwszy w lidze pojawił się w Koronie Kielce, do której w przerwie zimowej sezonu 2009/2010 ściągnął go Marcin Sasal. Szkoleniowiec ten znał go ze wspólnej pracy w Dolcanie Ząbki. W ekstraklasie Tataj zdobył sześć bramek w 31 występach i to nie taki najgorszy dorobek, ale apetyty były większe.
Kaszowski natomiast to wychowanek Piasta, z którym w 2008 roku awansował do ekstraklasy, spełniając dziecięce marzenia. Po spadku z T-ME grał przy Okrzei jeszcze sezon, ale w powrocie Piasta do elity już udziału nie miał.
Bugała z kolei w 2003 roku poprowadził Górnika Łęczna do historycznego awansu do ekstraklasy, a potem kontynuował karierę jeszcze w Lechu Poznań, ale dość szybko i tym samym niespodziewanie zniknął z T-ME.
Piłkarze, którzy zadebiutowali w T-ME w 30. roku życia
Zawodnik | Wiek w dniu debiutu | Data debiutu | Rocznik | W T-ME |
---|---|---|---|---|
Paweł Bugała | 30 lat i 221 dni | 09.08.2003 | 1973 | 41 |
Jakub Skrzypiec | 30 lat i 125 dni | 28.10.2006 | 1976 | 4 |
Robert Chudy | 30 lat i 83 dni | 04.08.2002 | 1972 | 28 |
Jarosław Kaszowski | 30 lat i 77 dni | 09.08.2008 | 1978 | 33 |
Maciej Tataj | 30 lat i 49 dni | 27.02.2010 | 1980 | 31 |
Ireneusz Marcinkowski | 29 lat i 303 dni | 28.07.2007 | 1977 | 17 |
Robert Malawski | 29 lat i 300 dni | 09.08.2003 | 1973 | 16 |
Michał Łochowski | 29 lat i 221 dni | 28.07.2007 | 1977 | 1 |