Najlepsi I-ligowcy 13. kolejki wg SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trzynasta, zacięta seria gier miała swoich pechowców, ale też szczęściarzy, którzy zdobyli zwycięskie gole w końcówkach. Aż połowa klubów ma swojego zawodnika w zestawieniu.

1
/ 12

Dino Hamzić (Widzew Łódź, 1*) - łodzianie "umocnili się" na ostatniej pozycji w tabeli po porażce z Drutex-Bytovią Bytów. Bramkarz z Bośni to jedyny zawodnik zespołu, który nie powinien mieć do siebie pretensji po ostatnim gwizdku. Robił bowiem co mógł, by uchronić Widzew przed następną katastrofą. Obronił strzał z rzutu karnego Janusza Surdykowskiego, a przy straconym golu nie miał wiele do powiedzenia. Hamzić uchronił natomiast drużynę przed następnymi, broniąc między innymi uderzenia Daniela Mąki.

* - nominacje do "11" kolejki

2
/ 12

Dorde Cotra (KGHM Zagłębie Lubin, 2) - rozegrał dobrą partię przeciw GKS-owi Tychy. Nie popełnił żadnego rażącego błędu w defensywie i w swoim stylu podłączał się do ataków KGHM Zagłębia. W jednym z nich efektownie wymanewrował Marcela Wawrzynkiewicza, który musiał ratować się faulem.

3
/ 12

Bartłomiej Sielewski (Wisła Płock, 1) - cała formacja obronna zespołu z Płocka zasłużyła na brawa po meczu na terenie lidera - Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. Grała bardzo mądrze, nie dopuszczała faworyta do sytuacji strzeleckich i dowiozła czyste konto do ostatniego gwizdka. Sielewski stanowił jej filar.

4
/ 12

Michał Stasiak (Flota Świnoujście, 1) - ważne ogniwo w ustawieniu trenera Tomasza Kafarskiego. "Stasiu" doskonale dyrygował partnerami w starciu z Chojniczanką Chojnice, wybił niezliczoną liczbę dośrodkowań, umiejętnie przesuwał się i podwajał na skrzydłach. Przy stałych fragmentach wbiegał w przeciwne pole karne i robił w nim dużo zamieszania.

5
/ 12

Adrian Frańczak (Sandecja Nowy Sącz, 2) - lewy obrońca Bianconerich pokazał stalowe nerwy w rywalizacji z Chrobrym Głogów i wykorzystał rzut karny na wagę trzech punktów w czwartej minucie doliczonego czasu. Także na własnej połowie spisywał się bez zarzutu.

6
/ 12

Maciej Bębenek (Sandecja Nowy Sącz, 3) - także w środkowej formacji znalazło się miejsce dla zawodnika z Nowego Sącza. Faule na nim okazały się kluczowe dla losów meczu z Chrobrym. Wywalczył rzut karny, a także rzut wolny, po którym padł pierwszy gol dla Sandecji. Wówczas Łukasz Grzeszczyk dośrodkował, a do wybitej z pola karnego piłki dopadł Marcin Makuch i posłał ją do siatki.

7
/ 12

Bartosz Ława (Arka Gdynia, 4) – weteran boisk zdobył gola, którego urodę zapamięta na długo nie tylko on sam, ale i kibice z Gdyni. Należą się brawa za decyzję i samo wykonanie strzału z około 30 metrów do bramki Pogoni Siedlce. Trafienie to okazało się decydujące dla wyniku i dało Arce pierwsze zwycięstwo na swoim stadionie.

8
/ 12

Denis Popović (Olimpia Grudziądz, 4) - Słoweniec staje się stałym bywalcem jedenastek kolejki. Tym razem zasłużył na pochwałę pięknym golem z rzutu wolnego. Po drugie dobrą i równą grą przez cały mecz z Dolcanem Ząbki, w którym kreował grę ofensywną Olimpii Grudziądz. Po trzecie efektownością, którą wniósł na murawę. Kilkakrotnie popisał się ładnymi podaniami piętą.

9
/ 12
Michał Jakóbowski ma za sobą epizod w Warcie Poznań
Michał Jakóbowski ma za sobą epizod w Warcie Poznań

Michał Jakóbowski (Drutex-Bytovia Bytów, 2) - bezsprzecznie pierwszoplanowa postać pojedynku beniaminka z Widzewem Łódź. Wywalczył rzut karny, który jednak został zmarnowany przez Janusza Surdykowskiego. W końcu Jakóbowski wziął sprawy w swoje... nogi. W 76. minucie sfinalizował kontratak i trafił do siatki na wagę pierwszego wyjazdowego zwycięstwa Drutex-Bytovii.

10
/ 12

Sebastian Olszar (Flota Świnoujście, 3) - Wyspiarze mogą liczyć na Sebastiana Olszara w większości jesiennych meczów. W tym ostatnim, z Chojniczanką Chojnice dał sygnał do odrabiania strat, schodził po piłkę do drugiej linii, zbiegał na skrzydło, w końcu strzelił gola w podbramkowym zamieszaniu. Grał do końca mimo urazu pleców, który na szczęście dla kibiców ze Świnoujścia nie powinien wykluczyć go z następnego spotkania.

11
/ 12

Grzegorz Goncerz (GKS Katowice, 3) - niezmiennie prowadzi w klasyfikacji strzelców I ligi. Po ostatniej serii gier ma na koncie jedenaście bramek. W sobotę trafił raz, po podaniu Rafała Kujawy, dając katowiczanom prowadzenie ze Stomilem Olsztyn. Generalnie był najlepszym zawodnikiem na placu w tym spotkaniu.

12
/ 12
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)