Oceny SportoweFakty.pl: Videoton Szekesfehervar - Lech Poznań

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Jasmin Burić - 7,5: Już w 9. minucie dobrze spisał się po strzale z pięciu metrów jednego z zawodników gospodarzy. Chwilę później miał kolejną udaną interwencję. Poza tym nie miał już zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności. Między słupkami był jednak czujny i pewny.

Tomasz Kędziora - 7,5: W defensywie rozegrał dobre spotkanie. Poza tym umiejętnie odnalazł się w polu karnym i zimną krwią wykorzystał sytuację, umieszczając po mocnym strzale piłkę w bramce.

Marcin Kamiński - 7: Miał swój udział w golu, którego zdobył Tomasz Kędziora. W defensywie bez zastrzeżeń. [ad=rectangle] Tamas Kadar - 5: Robert Feczesin uprzedził go w 9. minucie i oddał groźny strzał w krótki róg. Skórę obrońcy Lecha uratował jednak bramkarz Kolejorza. Poza tym zbyt dużo pracy nie miał.

Barry Douglas - 6: Pewny, spokojny występ bocznego obrońcy Lecha. Nie miał zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności ze stałych fragmentów gry.

Łukasz Trałka - 6: Obaj defensywni pomocnicy Kolejorza kontrolowali środek boiska. Zbytnio nie zapędzali się do akcji ofensywnych, a w destrukcji byli skuteczni.

Dariusz Dudka - 6: Podobnie jak Łukasz Trałka. Występ bez fajerwerków, ale takich nie zaliczył cały zespół mistrza Polski.

Dariusz Formella - 5: Praktycznie niewidoczny przez całe spotkanie. A szkoda, bo mógł się pokazać na tle co by nie mówić słabego węgierskiego zespołu.

Kasper Hamalainen - 6: Nie przemęczał się na boisku i nie kreował ofensywnej gry Kolejorza. W drugiej połowie popisał się ładnym prostopadłym podaniem do Thomalli, który dogodnej sytuacji jednak nie wykorzystał.

Szymon Pawłowski - 6: W pierwszej połowie zdecydował się na strzał z dystansu. Branislav Danilović nie miał jednak problemów ze złapaniem piłki. Po zmianie stron już nieco lepiej, ale jak cała formacja ofensywna Kolejorza nie zachwycił.

Denis Thomalla - 4: Otrzymywał mało podań, ale też nie mógł się odnaleźć na boisku. W drugiej połowie miał jedną dobrą okazję, ale Danilović w ostatniej chwili zdołał powstrzymać napastnika Lecha. W 70. minucie ruszył z indywidualną akcją, lecz ostatecznie jego strzał został zblokowany.

Rezerwowi:

David Holman - 5: Wszedł na boisko w 72. minucie i praktycznie niczym się nie wyróżnił. To był występ bez historii.

Gergo Lovrencsics - 5: Przebywał na boisku od 74. minuty. Nie pokazał nic nadzwyczajnego.

Piotr Kurbiel - Dla 19-letniego napastnika był to debiut w pierwszej drużynie Lecha. Grał jednak zbyt krótko, aby go ocenić.