Zawiedli w 12. kolejce Ekstraklasy! Kryzys Śląska Wrocław

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po przerwie związanej z meczami reprezentacji Ekstraklasa wznowiła rozgrywki. Nie dla wszystkich spotkania w 12. kolejce były udane. Zawiedli piłkarze Śląska Wrocław, ale nie tylko oni znaleźli się w naszym zestawieniu. Kto jeszcze do niego trafił?

1
/ 12

Bramkarz Górnika Łęczna spotkania z Jagiellonią Białystok nie zaliczy do wybitnie udanych. Przy pierwszym trafieniu dla gości nie zrozumiał się ze swoim partnerem z defensywy. Drugi gol całkowicie obciąża już jego konto. Piotr Grzelczak oddał lekki, płaski strzał z 16 metrów. Dobrze ustawiony bramkarz Górnika po prostu musiał tę piłkę odbić, ale jednak przepuścił w kierunku bramki.

2
/ 12

Obrońca Cracovii źle spisał się w Warszawie w meczu z Legią. Był mało przydatny w ofensywie, rzadko podłączał się do tego typu akcji. W obronie natomiast nie zawsze nadążał za akcjami piłkarzy ze stolicy. To był najsłabszy punkt Pasów. Po przerwie nie wyszedł już na boisko.

3
/ 12

Nie radził sobie obrońca Kolejorza z upilnowaniem Mariusza Stępińskiego, napastnika Ruchu Chorzów. Nie pokrył go w dwóch kluczowych momentach po dośrodkowaniach w pole karne, kiedy Stępiński zdobył dwa gole. To zaważyło na wyniku spotkania. Obrońca nie może tak się zachowywać przy stałych fragmentach gry.

4
/ 12

Dwójka środkowych obrońców Śląska Wrocław w meczu z Koroną Kielce spisała bardzo słabo. Sam Tadeusz Pawłowski był tym faktem mocno zdziwiony, o czym mówił na pomeczowej konferencji prasowej. Adam Kokoszka w jednej z sytuacji zachował się fatalnie, niemal wykładając piłkę Łukaszowi Sierpinie. - Między nogami mi się gdzieś odbiła. Mariusz Pawełek musi od czasu do czasu na notę też zapracować. Dobrze, że złapał - mówił po meczu zawodnik WKS-u.

5
/ 12

[tag=26280]

Mateusz Lewandowski[/tag] (Pogoń Szczecin)

Posłał dużo bezpańskich piłek. Zachowywał się tak jakby grał swój mecz z dala od partnerów. Nie rozumiał się z nimi, zwalniał ataki. Kilka razy jego stroną Zagłębie mocno zaatakowało, co także trzeba zapisać na minus występu.

6
/ 12

Piłkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała nie powinien się tak zachować pod koniec pierwszej połowy, kiedy sprokurował rzut karny dla Piasta Gliwice. Adu Kwame nie raz i nie dwa grywał na pozycji obrońcy, więc doskonale zdaje sobie sprawę, że we własnym polu karnym nie można pozwalać sobie na takie ataki na przeciwnika.

7
/ 12

Podobnie jak i jego koledzy z drużyny nie jest w najwyższej formie. Przestawiany z obrony do linii pomocy i odwrotnie nie może ustabilizować swojej dyspozycji. Piłkarze Korony Kielce zbyt łatwo przedostawali się w obręb pola karnego WKS-u. To kielczanie wygrali walkę o środkową strefę boiska i w jakimś stopniu dzięki temu też pokonali we Wrocławiu Śląsk.

8
/ 12

Stał się kozłem ofiarnym słabej gry Śląska Wrocław i to jemu obrywa się od kibiców WKS-u. Ma kreować ofensywną grę swojej drużyny, ale nie wychodzi mu to. Brakuje mu otwierających piłek do bramki rywala. Tadeusz Pawłowski nie może znaleźć odpowiedniego ustawienia swojej drużyny, zmienia zawodnikom pozycje, co jak na razie nic dobrego nie przynosi.

9
/ 12

Kibiców dziwił fakt, że na ławce rezerwowych Lechii Gdańsk usiadł Sławomir Peszko, który zagrał w meczu z Irlandią i jego okrzyk "będzie się działo" był pokazywany przez wszystkie telewizje. Gdy Peszko wszedł na boisko, to rzeczywiście się działo - na tyle, że Thomas von Heesen po meczu wprost przyznał, że ta zmiana była dla niego największym minusem meczu - pisał nasz korespondent.

10
/ 12

Wisła już w trzecim meczu z rzędu nie strzeliła gola. W spotkaniu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza miała ku temu doskonałe sytuacje, które zmarnował jednak Maciej Jankowski. Tak doświadczony już zawodnik nie może takich okazji nie zamienić na gola.

11
/ 12

Ponownie zagrał bezbarwnie. Piłkarz kreowany na gwiazdę ligi wyraźnie spuścił z tonu. Nie doszedł do sytuacji podbramkowych, zanotował dużo strat. Kompletnie nie poradził sobie z wybornie grającym duetem stoperów Zagłębia Guldan-Dąbrowski.

12
/ 12

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)