Śląsk pod nowymi rządami. Zobacz, jakie zmiany wprowadza nowy trener
Piłkarze Śląska wznowili treningi po zimowej przerwie. Dla wrocławskich zawodników przygotowania do drugiej części sezonu Ekstraklasy będą inne niż zwykle. Romuald Szukiełowicz zdecydował się bowiem na kilka kluczowych zmian.
Śląsk Wrocław rok 2015 zakończył tuż nad strefą spadkową, z zaledwie jednym punktem przewagi nad ostatnim Podbeskidziem Bielsko-Biała. Dwukrotnych mistrzów Polski uratowały dopiero ostatnie dwa spotkania przed przerwą zimową, które to zakończyły się zwycięstwami. Wcześniej zespół z Dolnego Śląska notował kompromitującą serię meczów bez wygranej.
Z kryzysu zawodników nie potrafił wydostać Tadeusz Pawłowski. Tę rolę włodarze klubu powierzyli więc Romualdowi Szukiełowiczowi, który z impetem wszedł do szatni, zaczynając między innymi od badań socjometrycznych. Teraz ten szkoleniowiec będzie przygotowywał zielono-biało-czerwonych do rundy wiosennej. Piłkarze wiedzą już, że nie będzie łatwo.- Rozpoczynamy od badań w celu ustalenia pewnych parametrów zawodników i jednocześnie sprawdzenia jak zrealizowali rozpiskę, którą otrzymali do domu - wyjaśniał trener po pierwszym spotkaniu z zawodnikami. Szukiełowicz był przede wszystkim ciekaw, czy jego piłkarze zrealizowali to, co on zlecił im na przerwę między rozgrywkami.
- Wszystko trzeba skontrolować. Nie po to dawaliśmy zawodnikom rozpiskę na poszczególne dni, żeby tylko im to dać i żeby oni to mieli - zaznaczył.
To, czego piłkarze najbardziej jednak nie lubią, dopiero ma nadejść.
-
Karol Szymczak Zgłoś komentarzżywo. To bardzo kontaktowy człowiek. Jestem spokojny o zespół Śląska w tym sezonie, o utrzymanie się tej drużyny w ekstraklasie. Napiszę więcej; może się zdarzyć, że Śląsk zamelduje się w pierwszej... ósemce w dodatkowej rozgrywce siedmiu kolejek, co byłoby niespodzianką, ale nie sensacją. Wierzę, że Śląsk po bardzo ciężkich treningach w górach, wreszcie złapie odpowiednia kondycję i będzie grał 9o minut na pełnych obrotach, dotychczas po 75% czasu meczów, zawodnicy łapali powietrze jak ryba na powierzchni wody, a tak nie powinno być. Nie piję tu do trenera Pawłowskiego, ale... Mam nadzieję, że wreszcie kibice wrocławscy o wiele gromadnie będą zasiadać na bardzo ogromnym stadionie Śląska na Pilczycach. Oby, a to jest drużynie bardzo potrzebne: doping i frekwencja swoich kibiców. Myślę, że trener Szukiełowicz i jego drużyna to zagwarantują. Życzę Wam z całego serca wrocławiacy powodzenia.
-
Błażej Mania Zgłoś komentarzBardzo inteligentny trener. Widać, że zna się na tym co robi.