Plebiscyt i Gala tygodnika "PN". Trener Roku 2015

Każdy z wybranych przez redakcję "PN" szkoleniowców uczciwie zapracował na wyróżnienie. Laureat może być jednak tylko jeden, poznamy go podczas Gali tygodnika "Piłka Nożna", już 6 lutego.

 Redakcja
Redakcja

Czesław Michniewicz 

W Szczecinie pojawił się w dość trudnym momencie. Pogoń zajmowała miejsce w dolnej części tabeli, miała szanse na awans do grupy walczącej o mistrzostwo Polski, ale miała też spore szanse na spadek z ekstraklasy. Wprowadził zespół do górnej grupy. Tyle że potem Portowców, delikatnie mówiąc, walka z najsilniejszymi przerosła, bo ani razu nie wygrali, za to sześć z siedmiu meczów przegrali. Michniewicz jednak wykorzystywał ten czas już pod kątem nowego sezonu, selekcjonował kadrę, przyglądał się młodym zawodnikom. I jesienią Pogoń zapaliła już od początku. W Szczecinie powstała drużyna, w której młodość dobrze miesza się z doświadczeniem. To Michniewcz stworzył najlepszy jesienią duet stoperów w ekstraklasie z Jarosława Fojuta i Jakuba Czerwińskiego. To u niego drugą młodość przeżywa Rafał Murawski, a duży postęp zrobił Mateusz Matras. I co ważne, Pogoń funkcjonuje głównie w oparciu o Polaków, obcokrajowców w kadrze jest zaledwie kilku, nie przeszkadza to szczecinianom w walce o lokaty premiowane grą w europejskich pucharach. 

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Piłka Nożna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)