Kazachstan - Polska. Symulacja WP SportoweFakty: tak zagramy w Astanie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w niedzielę reprezentacja Polski rozpocznie walkę o awans na MŚ 2018. W meczu 1. kolejki Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Kazachstanem. Oto zawodnicy, na których w Astanie postawi Adam Nawałka.

1
/ 11

Znów musi toczyć z Wojciechem Szczęsnym walkę o miejsce w bramce Biało-Czerwonych, ale tym razem wszystkie atuty są po jego stronie. 31-latek bardzo udanie zastąpił Szczęsnego w trakcie Euro 2016, a wysoką formę utrzymuje też na początku nowego sezonu. Na zgrupowaniu pojawił się podbudowany obronieniem rzutu karnego w meczu ostatniej kolejki Premier League z Leicester City.

2
/ 11

Kolejny wygrany Euro 2016. Na francuskich boiskach pokazał, że gdy jest w formie, to jest bardzo pewnym punktem defensywy Biało-Czerwonych. Wyrosła mu poważna konkurencja w osobie Artura Jędrzejczyka, ale selekcjoner postawi na Piszczka, bo po prostu nie ma powodów, dla których miałby z niego zrezygnować. Po Euro 2016 Piszczek rozegrał tylko kilkanaście minut w jednym meczu o stawkę, ale nie stanowi to problemu - Thomas Tuchel z premedytacją oszczędza go na dalszą część sezonu.

3
/ 11

Nikt nie wyobraża sobie reprezentacji Polski bez tego zawodnika, a w tym gronie jest oczywiście sam Adam Nawałka. Latem Kamil Glik przeniósł się z Torino, którego był filarem, do Monaco i już buduje swoją pozycję w klubie z Księstwa. Błyskawicznie stał się podstawowym zawodnikiem i filarem Monaco. Francuzi zapłacili za niego 11 mln euro, dzięki czemu 28-latek stał się najdroższym polskim obrońcą w historii - opłacalna inwestycja.

4
/ 11

Jeśli przed Euro 2016 był jeszcze ktoś, kto powątpiewał w jego umiejętności, to teraz usunął się w cień. Michał Pazdan we Francji udowodnił, że jest obrońcą najwyższej klasy. Nie bez powodu latem z Legii Warszawa chciały go wykupić kluby Serie A i Bundesligi. Krakowianin pozostał jednak przy Łazienkowskiej 3, czym ujął kibiców stołecznego klubu. "Pirania" stworzył z Kamilem Glikiem doskonale rozumiejący się duet stoperów. Selekcjoner nie ma najmniejszego powodu, aby go rozbijać.

5
/ 11

Po kontuzji, której doznał w trakcie przygotowań do sezonu, rozegrał do tej pory tylko dwa spotkania. Trener Olympique Lyon - podobnie jak selekcjoner - widzi w Rybusie lewego obrońcę, co powinno dobrze wpłynąć na 27-latek. W jego zastępstwie selekcjoner może skorzystać jeszcze ze wspomnianego już Artura Jędrzejczyka, który może występować zarówno na prawej, jak i lewej flance defensywy.

6
/ 11

On także zmienił klub po mistrzostwach Europy i szybko wywalczył sobie miejsce w składzie VfL Wolfsburg. Trener Dieter Hecking ustawia go na prawej obronie, ale w przypadku "Kuby" najważniejsza jest regularna gra, bo tego brakowało mu w dwóch poprzednich sezonach. To tak doświadczony piłkarz, że szybko znów przestawi się i będzie mógł zagrać jako boczny pomocnik.

7
/ 11

Nie doczekał się jeszcze debiutu w barwach PSG, ale mistrz Francji nie bez powodu zapłacił za niego Sevilli aż 26 mln euro. Unai Emery po prostu oszczędza "Krychę" na dalszą część kampanii, mając w pamięci, że w dwóch poprzednich sezonach rozegrał aż 120 spotkań. Występ w Astanie będzie jego pierwszym w meczu o stawkę od ćwierćfinału Euro 2016, ale to Krychowiak - o jego dyspozycję i odpowiednie nastawienie nie musimy się martwić.

8
/ 11

Adam Nawałka tym razem pominął Krzysztofa Mączyńskiego, który był etatowym partnerem Grzegorza Krychowiaka. "Mąka" w ostatnich tygodniach zmagał się z urazami, a do tego zaliczył spadek formy, więc jego absencja na zgrupowaniu jest zrozumiała. Jego miejsce zajmie Karol Linetty, który latem przeniósł się z Lecha Poznań do Sampdorii Genua i od razu wywalczył sobie miejsce w "11" ekipy ze Stadio Luigi Ferraris. 21-latek jest nie tylko podstawowym, ale i kluczowym zawodnikiem włoskiego zespołu. Czas na poważny sprawdzian w kadrze.

9
/ 11

Kontuzja Kamila Grosickiego sprawiła, że Bartosz Kapustka znów otrzyma szansę od pierwszego gwizdka. 20-latek nie zadebiutował jeszcze w barwach Leicester City i gra tylko w zespole młodzieżowym, ale po Euro 2016 grał już o stawkę w meczach Cracovii. Alternatywą dla Grosickiego i Kapustki jest Paweł Wszołek, ale ten po złamaniu ręki, którego doznał podczas majowego zgrupowania w Juracie, rozegrał tylko jedną minutę, a na dodatek w ostatnim dniu letniego okna transferowego przeniósł się z Hellasu Werona do Queens Park Rangers.

10
/ 11

Dublet ustrzelony w ostatnim meczu z Milanem (4:2) mówi sam za siebie - aklimatyzacja w Neapolu i przystosowanie się do gry zespołu Maurizio Sarriego nie będą dla Arkadiusza Milika żadnym problemem. 22-latek ma w Napoli zastąpić Gonzalo Higuaina i wiele wskazuje na to, że podoła temu wyzwaniu. Kibice już go pokochali, a to pierwszy, ważny krok.

ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN: Wiele mocnych drużyn bardzo cierpiało w Astanie...

Przypomnijmy w tym miejscu reprezentacyjny dorobek Milika: w 32 dotychczasowych występach strzelił aż 11 goli i zaliczył 11 asyst. Za kadencji samego Adama Nawałki to 10 bramek i 11 ostatnich podań w 26 meczach.

11
/ 11

I wreszcie on! Robert Lewandowski zaczął sezon tak dobrze jak jeszcze nigdy wcześniej. W trzech meczach strzelił już sześć goli i zaliczył jedną asystę - kapitan Biało-Czerwonych nie zdobył bramki tylko w pierwszym meczu sezonu o Superpuchar Niemiec, ale za to w dwóch kolejnych ustrzelił po hat-tricku. Kazachowie już drżą na myśl o starciu z "Lewym".

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (33)
avatar
Imisirah
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja poczekam aż to będzie skład Nawałki a nie WP ;)  
avatar
Osiedle Czaszki
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najbardziej wkurzają mnie głupie reklamy dla idiotów: "Sekret skutecznej nauki języka został ujawniony"... a co, do tej pory był ukrywany? W 21 wieku, w dobie internetu i komputerów? Chyba dla Czytaj całość
avatar
Łukasz Adamczyk
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ja bym zagral skladem: Fabianski -Piszczek -Glik-Pazdan - Jedrzejczyk - Blaszczykowski - Krychowiak. - Linetty - Rybus - Milik - Lewandowski. Nie wstawial bym Kapustki do skladu przeszedl do an Czytaj całość
danziger58
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Przegraja tem mecz bo graja za kase a nie za to ze sa reprezentacja naszego kraju. Od nadmiaru pieniedzy glowach im sie juz poprzewracalo. Kasa,kasa,kasa... w klubach za malo zarabiaja ????? Ro Czytaj całość
avatar
Jacek Kacprzak
3.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Żużel to jest sport?