Lotto Ekstraklasa: byli selekcjonerzy i mistrzowie Polski czekają na pracę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Choć sezon 2016/2017 dopiero ruszył, w Lotto Ekstraklasie doszło już do czterech zmian na ławkach trenerskich. Karuzela ruszyła, a na zwolnione krzesełka czekają naprawdę głośne nazwiska: byli selekcjonerzy i mistrzowie Polski.

1
/ 9

Franciszek Smuda  poza Ekstraklasą od: marca 2015

Z czynnych jeszcze szkoleniowców "Franz" może pochwalić się najdłuższym stażem w polskiej ekstraklasie. Smuda zadebiutował na ławce trenerskiej w najwyższej klasie rozgrywkowej jako opiekun Stali Mielec w meczu 15. kolejki sezonu 1993/1994 z Polonią Warszawa (1:1).

Ma na koncie trzy mistrzostwa Polski - dwa z Widzewem Łódź (1996 i 1997) i jedno z Wisłą Kraków (1999). Ma też trzy inne medale MP: srebrny z Widzewem (1995) oraz brązowe z Zagłębiem Lubin (2006) i Lechem Poznań (2009). Do tego z Kolejorzem w sezonie 2008/2009 wygrał Puchar Polski, a z Widzewem i Wisłą zdobył też Superpuchar - kolejno w 1996 i 2001 roku. W sezonie 1996/1997 wprowadził Widzew do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na kolejny występ polskiego zespołu w tych rozgrywkach czekaliśmy aż 20 lat.

Smuda pracował w siedmiu klubach polskiej ekstraklasy, ale podejmował w nich pracę w sumie 13-krotnie. Po Stali pracował w Widzewie Łódź (w sumie cztery razy), Wiśle Kraków (trzy razy), Zagłębiu Lubin (dwukrotnie), Legii Warszawa, Odrze Wodzisław Śląski i Lechu Poznań. Ma na koncie też epizod w II-ligowej Piotrcovii Piotrków Trybunalski, a w 2004 roku trenował cypryjską Omonię Nikozja. W latach 2009-2012 był selekcjonerem reprezentacji Polski. Od stycznia do maja 2013 prowadził niemiecki SSV Jahn Ratyzbona. Najdłużej jednorazowo był trenerem Widzewa - jego pierwsza kadencja w łódzkim klubie pierwszego trwała 1129 dni.

Ostatnim jego przystankiem w karierze było Reymonta 22. Były selekcjoner reprezentacji Polski pracował w Wiśle od czerwca 2013 do marca 2015 roku. Prowadził Wisłę w sumie w 60 ligowych meczach (23-17-20). Krakowianie zdobyli w nich 86 punktów i był to szósty wynik w ekstraklasie w branym pod uwagę okresie.

Smuda stracił posadę ze względu na fatalny start rundy wiosennej minionego sezonu, ale żaden z jego następców nie zbliżył się do wyniku, jaki wykręcił "Franz" podczas swojej trzeciej kadencji przy Reymonta 22.

Franciszek Smuda w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Stal Mielec1993-19954413-16-151,2530%
Widzew Łódź1995-199811074-21-152,2167%
Wisła Kraków1998-19993828-6-42,3774%
Legia Warszawa1999-20013620-10-61,9456%
Wisła Kraków2001-20021912-1-61,9563%
Widzew Łódź2002152-6-70,813%
Widzew Łódź2003106-1-31,960%
Widzew Łódź2004112-2-70,7318%
Odra Wodzisław Śląski2004-2005133-2-80,8523%
Zagłębie Lubin2005-20062514-4-71,8456%
Lech Poznań2006-20099045-28-171,8150%
Zagłębie Lubin2009123-5-41,1725%
Wisła Kraków2013-20156023-17-201,4338%
Ogółem:483245-119-1191,7751%
2
/ 9

Paweł Janas  poza Ekstraklasą od: czerwca 2012

Drugi były selekcjoner reprezentacji i drugi trenerski mistrz Polski, który czeka na powrót do elity. Były reprezentant Polski wypłynął na szerokie wody, gdy w styczniu 1994 roku przejął po Januszu Wójciku Legię Warszawa, którą w sezonach 1993/1994 i 1994/1995 poprowadził do dubletów, a z którą w 1994 roku zgarnął też Superpuchar Polski. W sezonie 1995/1996 z kolei zaszedł z Wojskowymi aż do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Z Legią rozstał się w czerwcu 1996 roku, by objąć młodzieżową reprezentację Polski, którą prowadził do 1999 roku. Po odejściu z selekcjonerskiego stanowiska został wiceprezesem Amiki Wronki, w której w maju 2001 roku na osiem kolejek przed końcem sezonu zastąpił Stefana Majewskiego. W grudniu 2002 roku został selekcjonerem reprezentacji Polski, z którą awansował na MŚ 2006.

Następnym przystankiem w jego karierze była Korona Kielce, w której pełnił rolę dyrektora sportowego. Potem krótko prowadził GKS Bełchatów, a w sezonie 2009/2010 wywalczył z Widzewem Łódź awans do Ekstraklasy, ale nie poprowadził czterokrotnych mistrzów Polski w elicie. We wrześniu 2010 roku został wiceprezesem Polonii Warszawa, by po kilku dniach zastąpić Jose Marię Bakero na ławce trenerskiej. W styczniu 2011 roku został zwolniony z Czarnych Koszul, a przed sezonem 2011/2012 objął GKS Bełchatów, z którego odszedł jeszcze w sierpniu 2011 roku.

Ostatnim klubem, który prowadził w ekstraklasie, była w rundzie wiosennej sezonu 2011/2012 Lechia Gdańsk. Ostatnio bez sukcesów pracował w I-ligowej Drutex-Bytovii Bytów.

ZOBACZ WIDEO Jacek Magiera: Nieprawdopodobna zmiana

Paweł Janas w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Legia Warszawa1994-19968562-14-92,3573%
Amica Wronki200185-0-31,8663%
PGE GKS Bełchatów2008-20091710-1-61,8259%
Polonia Warszawa2010102-4-41,0020%
PGE GKS Bełchatów201151-0-40,6020%
Lechia Gdańsk2011-2012133-5-51,0823%
Ogółem:13883-24-311,9860%
3
/ 9

Maciej Skorża  poza Ekstraklasą od: października 2015

44-latek jest najbardziej utytułowanym polskim trenerem w historii. Ma w dorobku trzy mistrzostwa Polski, trzy Puchary Polski, Puchar Ekstraklasy oraz Superpuchar Polski. Po laury sięgał z Groclinem Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, Wisłą Kraków, Legią Warszawa i Lechem Poznań, w którym pracował od września 2014 do października 2015 roku.

W sezonie 2014/2015 sięgnął z Kolejorzem po mistrzostwo Polski, a kolejną kampanię zaczął od triumfu w Superpucharze Polski i awansu do fazy grupowej Ligi Europy, ale Lechowi nie wyszła gra na wielu frontach i gdy po 11. kolejce mistrzowie Polski zamykali ligową tabelę, mając na koncie zaledwie pięć punktów, Skorża został zwolniony. Czarę goryczy przelała wyjazdowa porażka 2:5 z Cracovią.

Lech był pierwszym klubem w karierze szkoleniowej Skorży, z którym ten wylądował w strefie spadkowej.

Maciej Skorża w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Amica Wronki2004-20054015-12-131,4338%
Groclin Grodzisk Wlkp.2006-2007178-7-22,1847%
Wisła Kraków2007-20108056-14-102,2870%
Legia Warszawa2010-20126030-12-181,750%
Lech Poznań2014-20154118-11-121,5944%
Ogółem:238127-56-551,8453%
4
/ 9

Wojciech Stawowy  poza Ekstraklasą od: maja 2014

Krakowianin zaistniał w ekstraklasie, gdy w sezonie 2003/2004 wprowadził Cracovię do tej klasy rozgrywkowej po 20 latach nieobecności. Pasy, które jeszcze w 2002 roku występowały w trzeciej lidze, były jedną z rewelacji kampanii 2004/2005, którą ukończyły na 5. miejscu, awans do Pucharu UEFA tracąc dopiero w ostatniej serii spotkań. W kolejnym sezonie Cracovia spisywała się równie dobrze, ale w lutym 2006 roku Stawowy podał się do dymisji, a kierował nim konflikt z władzami krakowskiego klubu. "Wąs" odszedł z Pasów miesiąc po złożeniu podpisu pod 10-letnim kontraktem. Od lipca 2004 do grudnia 2005 roku Cracovia wykręciła czwarty wynik w ekstraklasie, ustępując tylko Wiśle Kraków, Legii Warszawa i Groclinowi Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.

Cztery miesiące po opuszczeniu Pasów Stawowy objął Arkę Gdynia, z którą w sezonie 2006/2007 zajął 11. miejsce w ekstraklasie, ale klub został zdegradowany do II ligi za stare grzechy korupcyjne. Stawowy został w Gdyni, ale został zwolniony przed końcem sezonu 2007/2008.

Potem prowadził na zapleczu ekstraklasy Górnika Łęczna i GKS Katowice, a latem 2012 roku przejął Cracovię, która w sezonie 2011/2012 spadła z ekstraklasy i po raz drugi w historii wprowadził Pasy na salony. Z Kałuży 1 pożegnał się w maju 2014 roku. Potem bez powodzenia prowadził Miedź Legnica i Widzew Łódź. Tego drugiego klubu nie udało mu się uratować przed spadkiem z I ligi.

Wojciech Stawowy w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Cracovia2004-20064319-8-161,5144%
Arka Gdynia2006-20073010-10-101,3333%
Cracovia2013-20143311-6-161,1833%
Ogółem:10640-24-421,3638%
5
/ 9

Tomasz Hajto  poza Ekstraklasą od: czerwca 2013

Jego doświadczenie w ekstraklasie to półtoraroczna praca z Jagiellonią Białystok, której pod jego wodzą nie groził spadek z ligi, ale też "nie groziła" walka o europejskie puchary. Latem 2013 roku władze Jagi zamieniły "Gianniego" na Piotra Stokowca, który z mocniejszym składem osiągnął dokładnie takie same wyniki jak swój poprzednik i dopiero Michał Probierz spełnił oczekiwania działaczy.

Były reprezentant Polski był na bezrobociu półtora roku, a przed rundą wiosenną minionego sezonu przejął I-ligowy GKS Tychy. Niestety nie udało mu się utrzymać tyszan na zapleczu ekstraklasy. Czy po takim wyniku zaufa mu któryś z klubów elity?

Tomasz Hajto w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Jagiellonia Białystok2012-20134313-15-151,2630%
6
/ 9

Leszek Ojrzyński poza Ekstraklasą od: marca 2016

Leszek Ojrzyński w minionym sezonie pracował w ekstraklasie. Jego misją było utrzymanie Górnika Zabrze w elicie, ale nie dane mu było prowadzić 14-krotnych mistrzów Polski do końca kampanii - po 25. kolejce zastąpił go Jan Żurek, pod wodzą którego zabrzanie spadli do I ligi.

Ojrzyński zaistniał w ekstraklasie jako trener Korony Kielce, którą prowadził w latach 2011-2013. W sezonie 2011/2012 zajął ze złocisto-krwistymi wysokie, piąte miejsce. Rok później spokojnie ich utrzymał na 11. pozycji w tabeli, ale po ledwie trzech kolejkach następnego sezonu pogoniono go ze Ściegiennego.

Ojrzyński nie ma szczęścia do cierpliwych działaczy, ponieważ z Podbeskidzia Bielsko-Biała też zwolniono go przedwcześnie. W sezonie 2013/2014 poprowadził Górali do zajęcia 10. miejsca, czyli najwyższego w historii ich występów w ekstraklasie. W kolejnej kampanii z pierwszej "8" bielszczanie wypadli dopiero po 29. kolejce, a szanse na awans do grupy mistrzowskiej stracili w kończącej sezon zasadniczy 30. serii spotkań, w której ulegli 0:2 Lechowi Poznań.

Porażka z późniejszym mistrzem Polski nie jest dyshonorem, ale dla Podbeskidzia był to piąty kolejny mecz bez zwycięstwa, więc władze klubu podjęły decyzję o zmianie na ławce trenerskiej. Co ciekawe, po meczu z Lechem stracił też pracę w Górniku.

Leszek Ojrzyński w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Korona Kielce2011-20136322-19-221,3535%
Podbeskidzie Bielsko-Biała2013-20155519-19-171,3835%
Górnik Zabrze2015-2016214-10-71,0519%
Ogółem:13945-48-461,3232%
7
/ 9

Robert Podoliński poza Ekstraklasą od: czerwca 2016

40-latek wypłynął na szerokie wody, z powodzeniem prowadząc I-ligowy Dolcan Ząbki. Przed sezonem 2014/2015 jego pracę docenił Piotr Burlikowski, który był wówczas dyrektorem sportowym Cracovii i sprowadził Podolińskiego na Kałuży 1. Jego pierwsza praca w ekstraklasie to pasmo niepowodzeń. Co prawda wygrał z Pasami derby z Wisłą i tego kibice Cracovii nigdy mu nie zapomną, ale pod jego skrzydłami krakowianie grali nie tylko nieefektownie, ale przede wszystkim nieefektywnie. Co ciekawe, gdy ten sam zespół przejął po Podolińskim Jacek Zieliński, Pasy zaczęły grać najładniejszą i najskuteczniejszą piłkę w lidze.

Z Cracovii zwolniony został w kwietniu 2015 roku, a już we wrześniu tego samego roku został trenerem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Miał utrzymać Górali w ekstraklasie ale misja zakończyła się niepowodzeniem. Do ostatniej kolejki sezonu zasadniczego bielszczanie bili się o awans do grupy mistrzowskiej, by ostatecznie wylądować w grupie spadkowej. Zespół Podolińskiego przegrali sześć z siedmiu spotkań fazy finałowej, a jedno zremisował i z hukiem spadł do I ligi, a młodego szkoleniowca zastąpił Dariusz Dźwigała.

Robert Podoliński w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Cracovia2014-2015288-7-131,1129%
Podbeskidzie Bielsko-Biała2015-2016288-8-121,1429%
Ogółem:5616-15-251,1329%
8
/ 9

Jurij Szatałow poza Ekstraklasą od: maja 2016

Mocno zakorzeniony w Polsce Rosjanin zadebiutował w ekstraklasie w marcu 2009 roku jako trener Polonii Bytom. Śląski klub był biedny jak mysz kościelna, ale dzięki Szatałowowi i jego skautom, którzy potrafili znaleźć dla Polonii takich zawodników jak Miroslav Barcik czy Marek Bazik, bytomianie spokojnie utrzymywali się w lidze, zajmując miejsce w środku stawki i grając efektowny futbol.

W październiku 2010 roku Szatałowa z Polonii wykupiła Cracovia, która mimo wielkich inwestycji fatalnie rozpoczęła sezon. Niesmak budziło to, że Pasy chciały zatrudnić Rosjanina dosłownie tuż przed meczem z Polonią, ale ostatecznie pracę przy Kałuży 1 rozpoczął po spotkaniu z bytomianami. Po rundzie jesiennej Cracovia miała aż dziewięć punktów straty do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli, ale dzięki świetnej rundzie wiosennej Szatałowowi udało się utrzymać zespół w lidze.

Latem 2011 roku krakowski klub stracił na rzecz VfL Wolfsburg Mateusza Klicha, który był najlepszym zawodnikiem zespołu, ale nawet brak reprezentanta Polski nie usprawiedliwiał tego, że Cracovia nie wygrała ani jednego z pierwszych siedmiu spotkań nowego sezonu. Janusz Filipiak nie chciał zwalniać Szatałowa, ale ten sam podał się do dymisji po wygranym meczu Pucharu Polski z Piastem Gliwice.

Do ekstraklasy wrócił po trzech latach, awansując do niej z Górnikiem Łęczna. W sezonie 2014/2015 spokojnie utrzymał beniaminka w elicie, ale pod koniec minionej kampanii stracił kontrolę nad sytuacją i zrezygnował z pracy na rzecz Andrzeja Rybarskiego, który był jego asystentem.

Jurij Szatałow w Ekstraklasie:

KlubLataMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
Polonia Bytom2009-20105015-15-201,2030%
Cracovia2010-2011267-6-131,0427%
Górnik Łęczna2014-20167120-19-321,1128%
Ogółem:14742-40-651,1329%
9
/ 9

Piotr Mandrysz poza Ekstraklasą od: czerwca 2016

W sezonie 2014/2015 54-latek poprowadził Bruk-Bet Termalicę Nieciecza do historycznego awansu do Ekstraklasy i był to jego trzeci awans karierze: w 2001 roku do elity wprowadził RKS Radomsko i siedem lat później Piasta Gliwice. Ślązaków nie było mu dane jednak prowadzić w najwyższej klasie rozgrywkowej - latem 2008 roku zastąpił go Marek Wleciałowski.

Z Radomska został zwolniony po 28 kolejkach, a jego następcy nie udało się utrzymać beniaminka w ekstraklasie. Mandrysz szybko, bo w sezonie 2002/2003 znalazł pracę w Ruchu Chorzów, ale z Niebieskimi spadł do I ligi. Dopiero z Niecieczy przepracował pełny ekstraklasowy sezon, ale choć utrzymał Słonie w lidze, a zespół był chwalony za nowoczesny styl, to w czerwcu zastąpiono go Czesławem Michniewiczem.

Piotr Mandrysz w Ekstraklasie jako trener:

KlubLata pracyMeczeBilansŚr. pkt% zwycięstw
RKS Radomsko2001-2002288-8-121,1429%
Ruch Chorzów2002-2003215-7-91,0524%
Bruk-Bet Termalica Nieciecza2015-20163710-12-151,1427%
Ogółem:8623-27-361,1227%
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
Jan Kowalski
27.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dodajcie jeszcze Stokowca bo co prawda robote jeszcze ma ale najwyższy czas go zwolnić