Najlepsi I-ligowcy 17. kolejki wg WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zgodnie z terminarzem rozegrano sześć meczów 17. kolejki I ligi. Dużo zyskała Chojniczanka Chojnice, która jest liderem na półmetku sezonu. W najlepszej jedenastce są ponadto trzej piłkarze Sandecji i Drutex-Bytovii.

1
/ 11

Łukasz Radliński (Sandecja Nowy Sącz, 2*) - poradził sobie z trudnymi warunkami i pomógł drużynie w meczu z Miedzią Legnica. Przede wszystkim zatrzymał strzał Łukasza Garguły z rzutu karnego. Zamurował dostęp do własnej bramki i dobrze współpracował z obrońcami, gdy Sandecja grała w osłabieniu.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Martin Cseh (Drutex-Bytovia Bytów, 2) - drużyna Tomasza Kafarskiego odkuła się po dwóch porażkach. Nie pozwoliła GKS Katowice na zdobycie jakiegokolwiek gola. Skrzydeł nie rozwinął Grzegorz Goncerz, a i Mikołaj Lebedyński nie poszalał w polu karnym Drutex-Bytovii.

3
/ 11

Grzegorz Baran (Sandecja Nowy Sącz, 1) – pierwszy raz w sezonie Sandecja musiała poradzić sobie bez Michala Piter-Bucko. Do obrony został przesunięty Baran i drużyna nie straciła gola z Miedzią Legnica. Baran dobrze ustawiał się, blokował rywali i rozbijał ich akcje.

4
/ 11

Rafał Augustyniak (Wigry Suwałki, 1) - piłkarze Wigier mogli odetchnąć z ulgą. Zwycięstwo ze Stomilem było ważne psychologicznie i ustabilizowało sytuację zespołu w tabeli. Za doskonałe otwarcie meczu odpowiadał Augustyniak, który zdobył gola strzałem głową, a następnie zabezpieczał środek boiska.

5
/ 11

Maciej Małkowski (Sandecja Nowy Sącz, 3) - wraca do jedenastki kolejki po długiej nieobecności. Małkowski napędzał akcje Sandecji w pojedynku z Miedzią Legnica. Trudno sobie wyobrazić drużynę bez tego pomocnika. Udany występ podsumował strzałem z rzutu karnego do bramki.

6
/ 11

Szymon Matuszek (Górnik Zabrze, 1) - pierwszoplanowy piłkarz meczu z Wisłą Puławy. Górnik zwyciężył 4:0, a strzelaninę rozpoczął Matuszek, który z bliska wpakował futbolówkę do bramki. Matuszek trafił w drugim meczu z rzędu, a także wykonał mrówczą pracę w środku boiska.

7
/ 11

Andrzej Rybski (Chojniczanka Chojnice, 2) - dzięki strzałom Rybskiego chojniczanie prowadzili 2:0 w Głogowie, a w ostatecznym rozrachunku wygrali pierwsze spotkanie pod wodzą Hermesa. Niemoc strzelecka, którą przełamał, trwała od września. W tym czasie Rybski zagrał sześć meczów ligowych.

8
/ 11

Damian Kądzior (Wigry Suwałki, 2) - również pomocnik Wigier musiał poczekać na powiększenie dorobku strzeleckiego. W pojedynku ze Stomilem najpierw wywalczył, a następnie wykorzystał rzut karny. Kądzior przypominał siebie z początku sezonu i był motorem napędowym akcji suwalczan.

9
/ 11

Michał Jakóbowski (Chojniczanka Chojnice, 2) - został obdarzony zaufaniem przez nowego trenera Chojniczanki, a pod nieobecność Lisowskiego oraz Kosakiewicza, musiał dodatkowo napracować się na skrzydle. Jakóbowski przeprowadził akcję przed drugim golem Rybskiego.

10
/ 11

Jakub Bąk (Drutex-Bytovia Bytów, 2) - poza żelazną obroną Drutex-Bytovia potrzebowała błyskotliwego piłkarza w przodzie, by pokonać GKS Katowice. Bąk już w 4. minucie przeprowadził akcję indywidualną na połowie byłego lidera. Wówczas jeszcze nie zdobył gola, ale poprawił się niedługo później, a ponadto po faulu na nim Damian Garbacik dostał czerwoną kartkę.

11
/ 11

Igor Angulo (Górnik Zabrze, 4) - napastnik spadkowicza był jednym z objawień rundy jesiennej. Angulo pokazał, że nie jest piłkarzem z przypadku. W meczu z Wisłą Puławy grał aktywnie w przodzie i zakończył strzelaninę Górnika. W 64. minucie wygrał pojedynek sam na sam z Nazarem Penkowecem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)