Angielskie media komplementują Kamila Grosickiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Media są zgodne, że wejście Kamila Grosickiego w meczu Hull City - West Ham United (2:1) rozruszało grę gospodarzy. Polak zaliczył dwie asysty.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 5

Sky Sports:

Bardzo dobrą notę od dziennikarzy brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports otrzymał Kamil Grosicki. Mimo iż na boisku pojawił się dopiero w 46. minucie, to zaliczył dwie asysty i dzięki temu Hull City pokonało West Ham United 2:1.

"Ósemka" - to nota polskiego skrzydłowego (skala 1-10, wyjściowa 6), a więc bardzo dobra. Tylko strzelcy goli - Ranocchia oraz Robertson - zostali ocenieni równie wysoko.

Sky Sports napisało o Grosickim, że "po jego wejściu gra znacznie się poprawiła".

2
/ 5

"The Sun":

Notę "siedem" (skala 1-10, wyjściowa 6) otrzymał Grosicki od dziennikarzy "The Sun". Podobnie jak u Sky Sports, najwyższe dostali Ranocchia, Robertson oraz wspomniany Grosicki - wszyscy "siódemki". Jednak piłkarzem meczu uznano Andy'ego Carrolla.

W treści artykułu niewiele się pisze o Polaku, poza sytuacjami, w których zanotował asysty. Zamieszczono za to wpis z Twittera, w którym podkreślono, kiedy wszedł Grosicki oraz minuty, w których zaliczył otwierające podania.

ZOBACZ WIDEO Bajeczny gol i hat-trick Paulinho. Zobacz skrót meczu Urugwaj - Brazylia [ZDJĘCIA ELEVEN]

3
/ 5

"Daily Mail":

Dziennikarze "Daily Mail" przyznali Grosickiemu dobra notę "siedem" (skala 1-10, wyjściowa 6), ale to nie on ich zdaniem był najlepszym piłkarzem meczu, lecz Andrea Ranocchia. O dziwo, dośrodkowanie reprezentanta Polski z kornera zostało nazwane "niedobrym", a przecież piłka idealnie wylądowała na głowie włoskiego defensora, który zdobył bramkę.

4
/ 5

"Daily Mirror":

Redaktorzy "Daily Mirror" piszą o "delikatnej piłce" przy pierwszym golu dla Hull City. Grosicki tylko trącił futbolówkę po czym Andrew Robertson wpadł w pole karne i oddał płaski strzał. Przy drugiej bramce nie wspomniano nawet o reprezentancie Polski, a to przecież on dośrodkowywał. Podkreślono jedynie wspaniały strzał głową Ranocchii, który dał zwycięstwo Hull City.

5
/ 5

Goal.com:

Portal podkreśla, że po wejściu Grosickiego nastąpiła zmiana ustawienia i Hull City zaczęło grać systemem 4-4-2. Zaznaczono, że już osiem minut po zmianie stron Polak zaliczył asystę. W pomeczowych statystykach napisano, że Kamil Grosicki jest pierwszym w tym sezonie zawodnikiem Hull City, który w jednym spotkaniu zaliczył dwa otwierające podania.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Jarosław Dunal
3.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kto oglądał mecz ten wie...dziennikarzyny śmieszne..  
avatar
zbieram na nowe futro
3.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a u nas nic nie robi