Raport z kadry: Biało-Czerwoni znów błysnęli! Kolejny udany weekend Polaków

Niepokonany Szczęsny 

Pod lupę wzięliśmy 30 zawodników, których Adam Nawałka powoływał do tej pory na mecze el. MŚ 2018, a przegląd kadrowiczów zaczynamy tradycyjnie od bramkarzy.

Czternaste (!) czyste konto w sezonie zachował Wojciech Szczęsny. Jego Roma rozbiła 3:0 Bolognę, a polski golkiper był niepokonany w drugim meczu z rzędu. Pod względem spotkań bez puszczonego gola Szczęsny jest zdecydowanie najlepszym bramkarzem Serie A. Drudzy na liście Gianluigi Buffon z Juventusu Turyn i Ciprian Tatarusanu z Fiorentiny zachowali po 12 czystych kont.

Zostajemy w Italii. Czarną serię porażek udało się przerwać Empoli Łukasza Skorupskiego. Tym razem ekipa ze Stadio Carlo Castellani zremisowała 1:1 z Pescarą. Na ligowe zwycięstwo Empoli czeka od 22 stycznia, ale remis to miła odmiana po siedmiu porażkach z rzędu.

Tym razem pokonany z boiska zszedł za to Łukasz Fabiański. Jego Swansea City nie sprostało West Hamowi United (0:1) i ugrzęzło w strefie spadkowej z Premier League.

Weekendowy bilans bramkarzy reprezentacji Polski:

Marsz Glika

Monaco Kamil Glik kontynuuje marsz po mistrzostwo Francji. Zespół Polaka tym razem pokonał 1:0 Angers i przedłużył do 13 serię spotkań bez porażki. Monaco jest niepokonane w lidze od 18 grudnia: 11 z 13 wygrało, a dwa zremisowało. Na siedem kolejek przed końcem sezonu drużyna Leonardo Jardima ma trzy punkty przewagi nad Paris Saint-Germain, ale paryżanie nie mają co liczyć na potknięcie Monaco - ekipa ze stadionu im. Ludwika II sunie jak walec.

Rozpędzeni Francuzi we wtorek zmierzą się w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund Łukasza Piszczka. 32-latek opuścił klasyk z Bayernem Monachium (1:4) z powodu kontuzji stawu skokowego, ale przeciwko Monaco ma już zagrać.

Uraz mięśniowy uniemożliwił występ Pawłowi Dawidowiczowi. Thiago Cionek nie odzyskał miejsca w "11" Palermo, ale w spotkaniu z Milanem (0:4) pojawił się na boisku na 18 ostatnich minut. Wciąż nie grają za to Maciej Rybus i Bartosz Salamon. Pierwszy czeka na jakikolwiek występ w barwach Olympique Lyon od 16 lutego. Drugi w całym 2017 roku spędził na boisku raptem 17 minut w trzech meczach, a w weekend nie wstał z ławki w meczu z Empoli.

Tradycyjnie w pełnym wymiarze czasowym wystąpili za to Artur Jędrzejczyk, Michał Pazdan, Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk i Maciej Sadlok, który w szalonym meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (3:2) zaliczył asystę przy zwycięskim golu Mateusza Zachary.

ZOBACZ WIDEO Ligue 1: AS Monaco ucieka rywalom [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Weekendowy bilans obrońców reprezentacji Polski:

[b]

Błysk Zielińskiego[/b]

Z niezłej strony pokazali się Jakub Błaszczykowski, Kamil Grosicki i Piotr Zieliński. Pierwszy zaczął mecz z Schalke 04 Gelsenkirchen (1:4) na ławce rezerwowych, ale jako zmiennik wywalczył rzut karny, który na honorowego gola dla Wolfsburga zamienił Mario Gomez.

Hull City Grosickiego nie miało szans w starciu z Manchesterem City (1:3), ale angielskie media nazwały Polaka najjaśniejszym punktem Tygrysów w pojedynku z The Citizens. Zieliński nie odzyskał miejsca w "11" Napoli i mecz z Lazio Rzym (3:0) zaczął na ławce rezerwowych, ale wykorzystał krótką szansę, którą dostał od Maurizio Sarriego i zaliczył asystę przy golu Lorenzo Insigne na 3:0. To już siódma asysta Zielińskiego w tym sezonie, co oznacza, że 23-letni Polak pobił swój osobisty rekord, który ustanowił w poprzedniej kampanii, gdy z jego podań Empoli zdobyło sześć bramek.

Bartosz Kapustka znalazł się w kadrze Leicester City na mecz ligowy po raz pierwszy od 5 lutego, ale spotkanie z Evertonem (2:4) obejrzał z ławki rezerwowych. Wychowanek Tarnovii wciąż czeka na debiut w Premier League. Grzegorz Krychowiak z powodu kontuzji żebra opuścił mecz z Guinhamp (4:0), a Sławomirowi Peszce nie minęła jeszcze dyskwalifikacja za niesportowe zachowanie, którego dopuścił w meczu 24. kolejki Lotto Ekstraklasy z Lechem Poznań. Do listy niegrających reprezentantów Polski nieoczekiwanie dołączył Paweł Wszołek. Ostatni mecz z Brighton and Hove Albion (1:2) był drugim z rzędu, w którym nie wystąpił choćby przez minutę.

Weekendowy bilans pomocników reprezentacji Polski:

Egzekutor Lewandowski

I wreszcie on. Robert Lewandowski był bohaterem Der Klassiker, w którym jego Bayern Monachium ograł Borussię Dortmund 4:1. Najpierw pokonał Romana Burkiego uderzeniem z rzutu wolnego, a potem pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym. Udział w meczu "Lewy" zakończył przedwcześnie z powodu kontuzji barku, ale ma być gotowy na występ w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

Po dublecie ustrzelonym w spotkaniu z BVB Lewandowski wskoczył na pozycję lidera klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Bundesligi. Po 28. kolejce kapitan reprezentacji Polski na koncie już 26 bramek i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Lewandowski pobije swój osobisty rekord z minionego sezonu, w którym strzelił 30 goli.

Pozostali napastnicy reprezentacji Polski pozostali w cieniu "Lewego". Łukasz Teodorczyk nie zdobył bramki w spotkaniu z Gentem (0:0), a w drugiej połowie - podobnie jak Lewandowski - doznał urazu barku i nie wiadomo, czy zagra w czwartkowym spotkaniu Ligi Europy z Manchesterem United.

Arkadiusz Milik w meczu z Lazio Rzym (3:0) dostał od Maurizio Sarriego tylko siedem minut, ale zdążył w tym czasie mieć udział przy golu. To on wykonał podanie do Piotra Zielińskiego, który po chwili zaliczył asystę przy bramce Lorenzo Insigne.

Kamil Wilczek znalazł się poza kadrą Broendby na mecz z Lyngby (1:2).

Weekendowy bilans napastników reprezentacji Polski: