W tym artykule dowiesz się o:
Odzyskał wigor we Francji. Bardzo rzadko można przeczytać o aferach związanych z Włochem. Trudno przypuszczać, żeby "dojrzał", ale z pewnością jego agent przemówił mu do rozsądku. W Ligue 1 udowodnił, że wciąż drzemie w nim potencjał i potrafi utrzymać nerwy na wodzy. Już nie jest "tykającą bombą". Sam Balotelli również ma większe ambicje niż OGC Nice. Ciekawe tylko, kto będzie chciał mu zaufać.
Dla wielu kibiców może być to postać anonimowa, ale to ten 23-latek jest jednym z najlepszych lewych obrońców w Bundeslidze. W 24 meczach strzelił trzy gole i dorzucił pięć asyst. Jest rozchwytywany w Europie: Arsenal i Manchester City mają stoczyć walkę o Bośniaka. Oferują mu aż 170 tysięcy funtów tygodniowo, jednak do gry włączył się również AC Milan.
Jego przyszłość jest zagadką. Po kontuzji kolana, która wykluczy go z gry na wiele miesięcy, nikt tak naprawdę nie wie, gdzie będzie grał Zlatan Ibrahimović. Kontrakt Szweda z Manchesterem United wygasa za kilka tygodni, lecz w tym roku "Ibra" może już nie wrócić na boisko. Czy podpisze umowę z innym zespołem, czy może pozostanie na Old Trafford? Dużo jest znaków zapytania.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico niemalże pewne podium! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Rok temu, zaraz po ogłoszeniu, że Pep Guardiola zostanie menedżerem Manchesteru City, można było postawić majątek, że Toure odejdzie. Obaj panowie początkowo się nie dogadywali, ale w ostatnich miesiącach ich relacje są już bardzo poprawne. Toure gra, Guardiola jest z niego zadowolony. Iworyjczyk przebąkuje nawet, że chciałby zostać. Latem szykuje się jednak rewolucja w Man City i nie wiadomo, czy będzie miejsce dla doświadczonego pomocnika.
Kolejny gracz "The Citizens", któremu wygasa kontrakt. 31-letni reprezentant Hiszpanii wciąż ma sporo do zaoferowania nowemu klubowi. Fachowy portal transfermarkt.de wycenia go na 15 milionów euro. Ostatnio Navas dał się poznać jako skuteczny prawy obrońca. Nie będzie cierpiał na brak zainteresowania.
Nie jest już najmłodszym napastnikiem. W marcu skończył 33 lata, ale cały czas sporo może dać drużynie. Najprawdopodobniej nie będzie to już Atletico, ponieważ wszystko wskazuje na to, że po sezonie Torres zmieni pracodawcę. W tej kampanii zagrał w 42 meczach, w których zdobył osiem bramek. Ciekawe, czy zostanie w Europie, czy też skusi się na pieniądze z Chin.
Portugalczyk na pewno opuści Real po zakończeniu sezonu 2016/17, ale jego przyszłość nie jest znana. Pepe otrzymał już propozycje z Chin, jednak ten kierunek nie za bardzo interesuje mistrza Europy. Jeśli zdecyduje się zostać na Starym Kontynencie, to będzie przebierał w ofertach. Zwłaszcza kluby z Włoch chętnie zatrudniłyby 33-letniego środkowego obrońcę.
Ikona rzymskiego zespołu. Nigdy nie zagrał w barwach innej drużyny i chociaż media informują, że obie strony rozmawiają o nowym kontrakcie, to jego przyszłość stanowi sporą niewiadomą. W lipcu skończy 34 lata, więc najlepsze sezony ma już za sobą. Nie można jednak powiedzieć, że odcina kupony. W tym sezonie rozegrał 28 spotkań w Serie A, z czego 24 w podstawowej "jedenastce". Jest 112-krotnym reprezentantem Włoch.