El. ME 2020: Austria - Polska. Rywale boją się naszych strzelb
- Polskie maszyny na najwyższych obrotach! - ostrzegają swoich piłkarzy austriaccy dziennikarze przed meczem eliminacji Euro 2020. Z publikacji w zagranicznych tytułach widać respekt przed reprezentacją Polski.
- Jestem w dobrej formie, gram w klubie. Każdą decyzję trenera uszanuję, ale ja tu przyjechałem grać. Jestem na to gotowy - mówił podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Krzysztof Piątek, napastnik reprezentacji Polski. Kadra zmierzy się w czwartek w Wiedniu (początek o godzinie 20:45, transmisja w TVP1 i Polsat Sport) z Austriakami.
Biało-Czerwoni zgodnie przyznają, że starcie otwierające eliminacje będzie naszym największym wyzwaniem w całych eliminacjach. Jak się jednak okazuje, w Austrii odczuwalny jest wielki respekt przed Polakami.
W "Kronen Zeitung" można przeczytać tekst "Polskie maszyny na najwyższych obrotach", w którym dziennikarz opisuje genialną dyspozycję trójki naszych napastników: Krzysztofa Piątka, Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika. Choć na zdjęciu ilustrującym tekst widzimy piłkarza AC Milan, to jednak najwięcej miejsca poświęca się Lewandowskiemu.
Przypominane są dwie ostatnie kampanie eliminacyjne w wykonaniu napastnika Bayernu. "Lewy" w eliminacjach Euro 2016 strzelił przecież 13 goli, z kolei walcząc o mundial w Rosji 16-krotnie wpisywał się na listę strzelców. "Co drużynie Fody pozostawia nadzieję to fakt, że "Lewy" w siedmiu ostatnim meczach międzypaństwowych strzelił tylko jednego gola" - czytamy w publikacji.
-
Peter2016 Zgłoś komentarzakurat Lewego nie ma co się bać, będzie się przewracał i machał rękoma cały mecz
-
Tomasz Matuska Zgłoś komentarzTak szczególnie Milik mój osobisty ulubieniec fajtłapa w reprezentacji
-
Ziksi Zgłoś komentarzWyjątkowy Piątek. Zarozumialosc, pycha, próżność, pan piłkarz to są cechy, które kompletnie do niego nie pasują. Od B klasy po ekstraklasę w większości określają uczestników...
-
Łukasz Glod Zgłoś komentarzNie ma się czego bać.
-
petroo Zgłoś komentarzZielińskiego - gra w Napoli nawet niezle ale w reprezentacji mam wrażenie, że szuka tylko aby szybko piłkę klepnąć gdzieś do boku po czym wcale nie wychodzi na jakąś sensowną pozycję żeby znowu piłkę otrzymać tylko stoi schowany za defensywnym pomocnikiem przeciwników. Zgadzam się, że gra lewą i prawą nogą i jest świetny technicznie ale na drugiej stronie szali jest -kiepskie wystawianie się, szukanie tylko łatwych rozwiązań, słaby pressing, słaba agresja w pozytywnym tego słowa znaczeniu no i w obronie też raczej słabo. Lewy natomiast notuje dużo asyst i potrafi zagrać kombinacyjnie a do tego będzie miał wystarczająco sił aby nadążyć za atakiem. W pomocy dwóch defensywnych pomocników ale takich co czasem potrafią coś w miarę dokładnego zagrać do przodu - nie wiem jak z formą krychowiaka ale jak w miarę to moze on i Linetty. Na skrzydłach chyba nie pozostaje nic innego jak Grosicki z Błaszyczykowskim - nie są w zbyt dobrej formie ale nie widać kogoś kto zagrałby lepiej. Milik na drugą połowę za Piątka lub ewentualnie gdybyśmy musieli gonić to za Błaszczykowskiego.
-
Maciek Sikorski Zgłoś komentarz!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
KORDI Zgłoś komentarzMam nadzieję że się pomyle 3-1 Austria niestety.
-
Marcin Derbowski Zgłoś komentarzAustria Polska 3:1, Polska Łotwa 0:1 i oby wreszcie zwolnienie "trenera"
-
The-Wraith Zgłoś komentarzPolska 0 : 3 Austria, to moje przewidywania na ten mecz...
-
Wlodek Karkowski Zgłoś komentarzBędzie łomot......:-/
-
j.kul Zgłoś komentarzJAKOS ta kadra nie przemawia -mialy byc zmiany a wrucilo stare i chyba nie tylko o tez pompowanie kadry jak przed rosja a potem wstyd-czyzby powturka z rozrywki
-
Kombinat Budowlany-Fazik Zgłoś komentarzNie ma sie co dziwic,ze sie boja,kazdy mecz kadry,to przynajmniej 3 bramki...
-
lewybdg Zgłoś komentarzco z tego jak bojaźliwy brzęczek wystawi jedną strzelbę, drugą wstawi jak będziemy przegrywać ale wtedy będzie za późno..