Ofensywni piłkarze nie oszczędzili obrońców. Najlepsi I-ligowcy 3. kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W 3. kolejce Fortuna I ligi tylko dwa kluby nie strzeliły gola. Padło w sumie 35 bramek. Piłkarzy ofensywnych kandydujących do najlepszej jedenastki nie brakowało. Trudne dni przeżyli obrońcy.

1
/ 11

Już tylko jedna drużyna nie straciła gola od początku sezonu. Łukasz Budziłek nie skapitulował w meczach z Sandecją Nowy Sącz, Chrobrym Głogów i ostatnio w wygranym 2:0 starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Bramkarz lidera współpracuje harmonijnie z obrońcami i zapewnia drużynie spokój w tyłach. Strzelenie mu gola jest skomplikowanym zadaniem.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Kolejny dobry występ środkowego obrońcy Warty Poznań. W poprzednim meczu z GKS-em Bełchatów strzelił zwycięskiego gola, a tym razem asystował. Tomasz Boczek prezentował się pewnie w obronie i pomógł Zielonym w odniesieniu wygranej 2:1 z Wigrami Suwałki. Na razie jest dużym wzmocnieniem zespołu Piotra Tworka.

3
/ 11

Obrońca Sandecji Nowy Sącz strzelił dwa gole w trzech meczach otwierających sezon. W konfrontacji z Miedzią Legnica trafienie Słowaka nie pozwoliło drużynie zapunktować, ale już w starciu z Puszczą Niepołomice zagwarantowało komplet "oczek". Sandecja zwyciężyła z regionalnym przeciwnikiem 2:1.

4
/ 11

Pomarańczowi prowadzą w tabeli z kompletem dziewięciu punktów. W wygranym 2:0 meczu z Zagłębiem Sosnowiec szukali sposobu na pokonanie bramkarza przez blisko godzinę. Znalazł go Martin Miković, który huknął do siatki zza pola karnego po podaniu Piotra Wlazły. Już wyrównał swój dorobek bramkowy z poprzedniego sezonu.

5
/ 11

Najlepszy zawodnik w wygranym 2:1 meczu z Wigrami Suwałki. Na skrzydle sprawiał dużo problemów przeciwnikom, atakował szybko i skutecznie. Wcześnie strzelił gola, dzięki którym Zieloni mogli kontrolować wydarzenia na boisku.

6
/ 11

Chojniczanka wygrała 5:3 szalony mecz z Olimpią Grudziądz. Akcja bramkowa Bartosza Wolskiego rozpoczęła się niepozornie. Kiedy jednak przyspieszył, był nie do zatrzymania. Pomocnik wbiegł między dwóch przeciwników, następnie ominął jeszcze trzech i strzelił mocno do bramki. Rajd Wolskiego był pięknym podsumowaniem meczu.

7
/ 11

W dwóch poprzednich sezonach był liderem tyskiej ofensywy. Łukasz Grzeszczyk rozpędza się również w aktualnych rozgrywkach. W wygranym 4:1 starciu z Odrą Opole strzelił gola z rzutu karnego, a do tego trafienia dorzucił asystę. Tradycyjnie regulował tempo gry zespołu Ryszarda Tarasiewicza i stwarzał zagrożenie ze stałych fragmentów.

8
/ 11

Bohater wygranego 4:1 meczu Podbeskidzia Bielsko-Biała ze Stalą Mielec. Pierwszoplanowa postać kolejki. Karol Danielak spisał się kapitalnie, pracował na obu połowach boiska, a w ofensywie dał mocne akcenty. Strzelił hat-tricka, dwa z jego uderzeń do bramki były zza pola karnego. Ostatnie trafienie do siatki było perfekcyjne, z półwoleja, w okienko.

9
/ 11

Miedź wygrała 2:1 z Chrobrym Głogów, choć jako pierwsza straciła gola. W odwróceniu wyniku derbów na korzyść podopiecznych Dominika Nowaka pomógł Henrik Ojamaa. Estończyk przeprowadził wiele niebezpiecznych akcji, stwarzał szanse na strzelenie gola sobie i kompanom. Na początku sezonu Ojamaa prezentuje się pozytywnie.

10
/ 11

Beniaminek z Bełchatowa ma na razie najlepsze statystyki na własnym stadionie w Fortuna I lidze. Wygrał oba mecze w roli gospodarza 3:0. GKS ograł w ostatni weekend Radomiaka, a wyróżniającym się mocno na boisku zawodnikiem był Przemysław Zdybowicz, który strzelił gola i pomógł w przeprowadzeniu jeszcze kilku niebezpiecznych ataków.

11
/ 11

Doświadczony napastnik dał sygnał, że w tym sezonie będzie niebezpiecznych dla pierwszoligowych defensyw. W wygranym 2:1 meczu z Puszczą Niepołomice strzelił gola, a także strącił piłkę w kierunku Michala Pitera-Bucki, który rozstrzygnął konfrontację. Gracze regionalnego rywala Sandecji musieli nieustannie uważać na Korzyma.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)