W tym artykule dowiesz się o:
Były król strzelców ponownie w PKO Ekstraklasie i jeszcze raz w barwach Piasta Gliwice. 34-letni napastnik rozstał się z FC Kopenhaga w ostatnim dniu stycznia i kilka godzin później podpisał kontrakt z klubem z województwa śląskiego. Ma on obowiązywać do czerwca 2024 roku i jest w nim zawarta możliwość przedłużenia.
- Moja sytuacja w ostatnim czasie nie była najłatwiejsza, dlatego cieszę się z możliwości powrotu i podpisania umowy z Piastem. Za każdym razem, kiedy wracałem do Piasta, zespół był co najmniej poziom wyżej - mówi Wilczek.
PKO Ekstraklasa ma być kolejnym przystankiem w karierze utalentowanego reprezentanta Armenii. Pogoń zapłaciła za 22-letniego Wahana Biczachczjana rekordową kwotę w historii klubu. Pomocnik w sparingach zaczął przekonywać o nietuzinkowych umiejętnościach, strzelił trzy gole w czterech meczach. Przed nim zostało postawione ambitne zadanie - zastąpienie Kacpra Kozłowskiego sprzedanego za ponad 10 milionów euro do Brighton and Hove Albion.
Drugi Polak, który w zimowym oknie transferowym rozstał się z Herthą. Krzysztof Piątek przeniósł się do ACF Fiorentiny, a Dennis Jastrzembski do Śląska Wrocław. 21-letnim piłkarzem interesowała się również Legia Warszawa, ale ten postanowił pracować ponownie z trenerem Jackiem Magierą. Poznali oni się w młodzieżowej reprezentacji Polski. Jastrzembski podpisał kontrakt ze Śląskiem na 3,5 roku i po występach na niemieckich stadionach, będzie mieć możliwość przedstawienia się w Polsce.
- Cieszymy się, że Dennis trafia do Śląska, bo mieliśmy bardzo dużą konkurencję. Walczyły o niego kluby nie tylko z polskiej ligi, ale też zagraniczne drużyny. W transferze pomogła nasza praca i osoba trenera Jacka Magiery - mówi dyrektor sportowy Dariusz Sztylka.
Paweł Wszołek (Legia Warszawa) Kolejny powrót do PKO Ekstraklasy. Paweł Wszołek nie podbił Bundesligi w barwach Unionu Berlin, a nawet nie pokazał się w niej. Trener Aleksandar Vuković przekonał 29-letniego skrzydłowego do skorzystania z możliwości wypożyczenia do Legii. Paweł Wszołek ma pomóc stołecznej drużynie w walce o utrzymanie w elicie. Wcześniej od 2019 do 2021 roku przyczynił się do zdobycia dwóch mistrzostw Polski przez Legię.
Dawid Kownacki (Lech Poznań) Kolejny powrót do polskiej ligi i kolejny bardzo głośny. Tym razem jednak mowa o piłkarzu wciąż stosunkowo młodym, który może jeszcze ruszyć na podbój Europy. Dawid Kownacki, bo o nim mowa, jest wychowankiem Kolejorza. Zagrał dla niego 117 meczów, w których strzelił 27 goli, a także zanotował 11 asyst.
24-letni napastnik do Lecha został wypożyczony na pół roku z Fortuny Duesseldorf. W Poznaniu będzie chciał wrócić do formy i regularnego zdobywania goli.
Wicemistrzowie Polski musieli pobić swój rekord transferowy, aby sprowadzić tego zawodnika. Do klubu z Częstochowy rumuński piłkarz trafił z Dinamo Bukareszt, gdzie tylko w tym sezonie w 19 meczach strzelił osiem bramek.
To perspektywiczny, przebojowy skrzydłowy, który na polskich boiskach będzie mógł pokazać pełnię umiejętności. Siła ofensywna częstochowian została znacznie wzmocniona, a Sorescu zdecydowanie trzeba zwrócić uwagę. Jego liczby mówią same za siebie.
Wisła Kraków szukała napastnika i takiego znalazła w osobie Zdenka Ondraska. To piłkarz doskonale znany kibicom Białej Gwiazdy. Czeski zawodnik w przeszłości przez trzy lata bronił barw klubu z Krakowa. Dał się poznać z zadziorności, waleczności, a to kibice zawsze cenią. Ondrasek dla Wisły zagrał w 66 ligowych meczach, w których strzelił 20 goli. Jego powrót do Krakowa na pewno ucieszył kibiców Wisły.
Nowy piłkarz w PKO Ekstraklasie i zarazem drugi zawodnik Piasta Gliwice, który znalazł się w naszym zestawieniu. Co ciekawie, tak jak i Kamil Wilczek, występuje na pozycji napastnika. Gliwiczanie zdecydowanie zwiększyli więc siłę ognia. 25-letni snajper do PKO Ekstraklasy przychodzi z Flory Tallin, dla której strzelił 146 goli w 248 meczach. Estończyk bramki zdobywał również w europejskich pucharach. Sappinen pokazał, że wie na czym polega rola napastnika. Ile goli zdobędzie dla Piasta?
To najnowszy hit transferowy. Lechia Gdańsk pozyskanie tego zawodnika ogłosiła w czwartek. Warto zwrócić na 30-latka, bo ten w przeszłości zagrał 144 razy w Bundeslidze, gdzie zdobył 15 bramek i zaliczył 13 asyst. W swoim CV może pochwalić się również występami w Lidze Mistrzów oraz młodzieżowych reprezentacjach Niemiec. Pomocnik, występujący przeważnie na skrzydle, może być ciekawym wzmocnieniem Lechii Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia wyjął broń i wycelował w kierunku piłkarzy. Horror!